Ronda zastąpią niebezpieczne skrzyżowania na Żoliborzu i Mokotowie. Rozpisano przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Dyrektor ZDM o planowanych remontach ulic w Warszawie
Dyrektor ZDM o planowanych remontach ulic w WarszawieArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
wideo 2/5
Dyrektor ZDM o planowanych remontach ulic w WarszawieArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

W ronda zamienią się dwa niebezpieczne skrzyżowania: na Żoliborzu i Mokotowie. Ruch okrężny zawita na skrzyżowanie ulic Krasińskiego i Przasnyska oraz Augustówka i Zawodzie w pobliżu elektrociepłowni Siekierki. Powstaną też azyle dla pieszych, które zostaną doświetlone. Drogowcy właśnie rozpisali przetarg.

Zamiana tradycyjnych skrzyżowań na ronda przynosi wiele korzyści. Przede wszystkim nowe rozwiązanie porządkuje ruch i poprawia bezpieczeństwo. Rondo nie wymusza zatrzymania się pojazdu, a jedynie powoduje jego zwolnienie. Dzięki temu zwiększa się przepustowość i płynność ruchu w porównaniu ze skrzyżowaniem z sygnalizacją świetlną.

"Z licznych badań wynika, że rondo podnosi także bezpieczeństwo jazdy. Piesi mogą się tam czuć pewniej, bo kierujący autem muszą obniżyć prędkość. Jednocześnie nie ma ryzyka czołowego zderzenia pojazdów, bo samochody na rondzie poruszają się w tym samym kierunku" - podkreślił Zarząd Dróg Miejskich.

Lokalizacje rond, które drogowcy planują wybudować, zostały wytypowane na podstawie audytu przejść dla pieszych bez sygnalizacji. "W ciągu kilku lat (2016-2020) kontrolerzy wykonywali w terenie pomiary i obliczenia, przyznawali oceny (w skali od zera do pięciu punktów), określali zagrożenia, a następnie wskazywali zalecenia" - doprecyzowali. O planach budowy informowali w styczniu, dwa z nich zostaną zrealizowane.

Rondo na Żoliborzu

Nowe rondo powstanie na skrzyżowaniu ulic Krasińskiego i Przasnyska. Istniejące rozwiązanie jest niebezpieczne. W audycie przejść dla pieszych, przeprowadzonym przez Zarząd Dróg Miejskich, w skali od 0 do 5 otrzymało ocenę 1. O zmiany w tym miejscu apelowali również mieszkańcy pobliskich osiedli.

Drogowcy doświetlą wszystkie przejścia dla pieszych znajdujące się w sąsiedztwie przyszłego ronda. Dodatkowo te na wlotach, po których jeżdżą autobusy, zostaną wyposażone w azyle.

"Samo rondo o średnicy 26 metrów będzie miało wyspę centralną, nieprzejezdną, dzięki obsadzeniu jej krzewami. Na narożnikach skrzyżowania zasadzone zostaną krzewy okrywowe. Dodatkowo wzdłuż pasa drogi stanie siedem nowych drzew, które będą uzupełnieniem istniejącego już tam szpaleru" - opisali w komunikacie drogowcy.

W okolicy ronda staną trzy wiaty przystankowe, same przystanki będą jednak bezzatokowe. Pojawi się także udogodnienie dla rowerzystów. W obszarze skrzyżowania uzupełniona zostanie infrastruktura rowerowa.

Bezpieczniej przy elektrociepłowni Siekierki

Audyt bezpieczeństwa przejść dla pieszych bezlitosny był również dla okolic skrzyżowania ulic Augustówka i Zawodzie w pobliżu elektrociepłowni Siekierki. Jak podkreślili drogowcy, miejsce jest niebezpieczne z uwagi na duży ruch ciężarówek, brak chodników i zieleń ograniczającą widoczność. Zebra prowadząca przez ulicę Augustówka otrzymała najniższą notę. Zalecone zostało stworzenie ronda w tym miejscu.

Tak też się stanie. "Będzie ono miało 27 metrów średnicy, jego wyspa i narożniki, podobnie jak na Żoliborzu, zostanie obsadzona krzewami" - podał ZDM. Również to rondo będzie miało azyle dla pieszych i zyska doświetlonie. Przystanki autobusowe zostaną przeniesione za rondo.

Przetargi rozpisane

Jak podkreślili drogowcy, przetarg został już ogłoszony. Oferty można składać do 3 kwietnia. Wybrani wykonawcy na realizację projektów będą mieli 180 dni od dnia podpisania umowy.

Oba ronda powstaną dzięki dofinansowaniu z rządowego funduszu Polski Ład, które dla żoliborskiego ronda wynosi 10,5 milionów złotych, a dla tego na Mokotowie – 8 milionów złotych.

Jednym z warunków otrzymania promesy z tego programu był wkład własny miasta. Na styczniowej sesji Rady Warszawy przyznano środki na te inwestycje. Dla ronda u zbiegu ulicy Augustówka i Zawodzie to 1,85 miliona złotych, natomiast w przypadku ulicy Krasińskiego i Przasnyskiej - 701,7 tysiąca złotych. Innym z warunków było rozpisanie przetargu w ciągu dziewięciu miesięcy od dnia otrzymania promesy wstępnej. W przypadku tych dwóch rond termin to 12 lipca 2024 roku.

Inne czekają w kolejce

W połowie listopada ubiegłego roku ruszyły prace na skrzyżowaniu ulicy Rydygiera i Przasnyskiej. Przy okazji ta druga ulica przejdzie generalny remont - na odcinku Duchnicka-Krasińskiego. Planowany termin zakończenia całej inwestycji to czerwiec 2024 roku. Bemowski urząd dzielnicy prowadzi budowę dwóch rond. Na skrzyżowaniach ulic Obrońców Tobruku i Piastów Śląskich oraz Piastów Śląskich, Osmańczyka i Krasnodębskiego. Drogowcy zaś jeszcze w zeszłym roku wybudowali rondo u zbiegu ulic Kochanowskiego i Rudnickiego na Bielanach.

"W planach na ten rok mamy jeszcze przebudowę skrzyżowania ul. Powązkowskiej i Obrońców Tobruku na granicy Bielan z Bemowem. Zgodnie z zaleceniami po audycie bezpieczeństwa powstanie tu rondo. Na razie obowiązuje w tym miejscu zasada łamanego pierwszeństwa. Praktyka pokazuje, że nie wszyscy kierowcy potrafią korzystać z tego typu rozwiązania. Na dodatek Powązkowska od strony ul. Waldorffa stanowi długi, prosty odcinek drogi, sprzyjający rozwijaniu dużych prędkości. Rondo ma ją ograniczyć. Jednocześnie chcemy uniemożliwić parkowanie tuż przy przejściach dla pieszych. Stojące w ten sposób auta, także ciężarowe, skutecznie zasłaniają widoczność" - zapowiadał w styczniu ZDM. Pieniądze na realizację tej inwestycji przekazała Rada Warszawy na sesji budżetowej w grudniu 2023 roku. 

"W 2024 r. chcielibyśmy rozstrzygnąć również przetarg na budowę ronda na Ursynowie. Ma powstać na skrzyżowaniu ul. Płaskowickiej i Lanciego. To większy projekt, bo obejmuje również m.in. przedłużenie chodnika i drogi rowerowej od al. KEN do Lanciego nad tunelem Południowej Obwodnicy Warszawy. Przebudowane ma być też oświetlenie, chodniki po drugiej stronie ul. Płaskowickiej oraz od nowa ma być zaprojekowana zatoka autobusowa" - informowali drogowcy.

Autorka/Autor:mg/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: ZDM

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl