Ciepłownicy usuwali w czwartek skutki awarii na Mokotowie. Kilkadziesiąt budynków zostało w jej wyniku pozbawionych dostaw ciepła oraz podgrzanej wody. Rzeczniczka spółki Veolia zapowiadała początkowo, że prace powinny skończyć do godziny 17, ale udało ogrzewanie udało się wcześniej przywrócić.
Informacja o awarii ciepłowniczej na Mokotowie pojawiła się w czwartek przed południem. - Nie ma żadnych utrudnień związanych z naprawą uszkodzenia. Prace prowadzone są na trawniku i chodniku i nie powodują żadnych utrudnień w ruchu - poinformowała Aleksandra Żurada, rzeczniczka Veolii. - Prace potrwają do godziny 17, choć jest szansa, że zakończą się wcześniej - zapowiadała.
Okazało się, że ciepłownicy zdołali szybko uporać się ze skutkami awarii. - Przed 14 ciepło popłynęło do budynków - przekazała rzeczniczka Veolii.
Zimne kaloryfery i brak ciepłej wody w kranach odczuwali mieszkańcy budynków przy: Ursynowskiej 12, 14, 18, 20, 22, 24/26, 28, 34, 36/38, 66; Odolańskiej 19, 22, 23, 24, 26; Racławickiej 3, 4, 5, 6, 8, 19, 21, 22, 28, 29A, 30, 33, 33A, 35; Wiktorskiej 13/15, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 27, 29, 30A, 30/32, 31, 33, 35/47, 49/53, 55; Al. Niepodległości 82, 84, 86, 88, 90, 92/98, 100; Bałuckiego 4, 5; Piłkarskiej 7; Olkuskiej 6, 7, 21; Szczekocińskiej 3, 4, 4A; Kazimierzowskiej 4, 11, 16, 17, 22, 26, 28; Dożynkowej 4, 6, 8 i Tenisowej 7, 8.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock