Stracimy dotację na tory do lotniska w Modlinie? Marszałek alarmuje, kolejarze uspokajają

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Koleje MazowieckieKM

Zdaniem przedstawicieli urzędu marszałkowskiego, nad zapowiadanym od lat połączeniem stacji kolejowej Modlin z pobliskim lotniskiem wisi widmo utraty unijnych funduszy. Spółka PKP PLK uspokaja i twierdzi, że środki zostaną wykorzystane, choć do tej pory nie złożyła o nie nawet wniosku.

Na budowę łącznika kolejowego w dawnym śladzie wojskowej bocznicy port w Modlinie czeka od otwarcia. Budowa pięciokilometrowego odcinka torów poprawiłaby komunikację pomiędzy centrum stolicy a podwarszawskim lotniskiem - dziś pasażerowie skazani są na przesiadkę z pociągu Kolei Mazowieckich do podstawianego przez tego przewoźnika autobusu. Wielu wybiera samochód, a okolice portu obrośnięte są parkingami umożliwiającymi jego pozostawienie.

Budowa tego odcinka, obok odtworzenia linii Chorzele - Ostrołęka oraz remontu fragmentu linii numer 28 od stacji Zegrze do stacji Wieliszew, znalazła się na liście priorytetów Ministerstwa Infrastruktury. Kolejarze ogłosili przetarg na wykonawcę tego ostatniego remontu, a także podpisali umowę na wykonanie prac na linii Chorzele-Ostrołęka.

Zagrożone 400 milionów?

Łącznik z Modlina stał się obiektem spekulacji. "Gazeta Stołeczna" poinformowała, że zarezerwowane na ten cel dofinansowanie z Unii Europejskiej może przepaść. "Stołeczna" powołała się na słowa Aleksandry Szwed, wicedyrektorki departamentu rozwoju regionalnego i funduszy europejskich w Urzędzie Marszałkowskim, która podzieliła się swoimi wątpliwościami z radnymi sejmiku.

- Komisja Europejska poinformowała nas, że ma wątpliwości, czy uda się oddać te inwestycje i rozliczyć fundusze unijne przed końcem 2023 roku. Również widzimy takie zagrożenie. Zapadła decyzja, że do maja tego roku zarząd województwa musi podjąć ryzyko pozostawienia przyznanych dotacji lub zaproponować inne projekty do dofinansowania, żeby nie stracić tych pieniędzy – mówi cytowana przez "Stołeczną" Szwed.

Chodzi o blisko 400 milionów złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego. W przypadku wartego 123 miliony łącznika na lotnisko UE zadeklarowała dofinansowanie na poziomie 80 procent.

Budowa jest istotna również ze względu na ograniczoną przepustowość Lotniska Chopina, które potrzebuje portu uzupełniającego, gdzie można przenieść loty czarterowe i niskokosztowe. Naturalnym partnerem dla warszawskiego lotniska wydaje się być Modlin. Jednak rząd forsuje pomysł, aby to nie Modlin, a Radom stanowił takie uzupełnienie dla Okęcia. Eksperci krytykują to rozwiązanie ze względu na odległość portu w Radomiu. Ich zdaniem na opóźnienie w budowie łącznika wpływa również konflikt natury politycznej, bowiem zarząd lotniska w Modlinie związany jest z opozycyjnymi PO i PSL.

PKP PLK: nie było uwag

- Ponieważ samorządowi województwa mazowieckiego bardzo zależało na tym właśnie połączeniu kolejowym, ze względu na obsługę lotniska w Modlinie i działającą tam strefę ekonomiczną, wskazaliśmy spółce PKP PLK potrzebę wykonania chociaż pierwszego etapu z dofinansowaniem z funduszy Unii Europejskiej, między innymi przygotowania dokumentacji projektowej, wykupów gruntów i części robót budowlanych. Niestety dostrzegamy ryzyko braku zrealizowania pierwszego etapu projektu – wyjaśnia Marta Milewska, rzeczniczka urzędu marszałkowskiego.

Tymczasem przedstawiciele spółki PKP PLK twierdzą, że wszystko przebiega zgodnie z planem, i nie ma mowy o groźbie utraty zarezerwowanych na budowę europejskich funduszy. - Podczas regularnych spotkań i przeglądu projektów unijnych, w których uczestniczą przedstawiciele KE, nie było zgłoszeń i uwag o zagrożeniach inwestycji i rozliczeniu funduszy projektów przed rokiem 2023. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. zakładają, że wszystkie środki z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa mazowieckiego będą zakontraktowane w 2020 roku – przekonuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.

"Mogą zostać przeniesione"

Jak przekazał rzecznik spółki, budowa stacji kolejowej Mazowiecki Port Lotniczy oraz torów prowadzących ze stacji Modlin została uzgodniona z Urzędem Marszałkowskim w ubiegłym roku. - Prace przebiegają według ustaleń. Jednym z warunków złożenia wniosku o dofinasowanie jest posiadanie prawomocnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała decyzję w maju ubiegłego, jednak Towarzystwo Ochrony Przyrody w czerwcu złożyło odwołanie. W związku z odwołaniem – co jest niezależne od PLK - sprawa została przekazana do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska – tłumaczy Siemieniec.

Na wydanie decyzji GDOŚ ma czas do końca lutego. - Po pozytywnym dla PLK rozpatrzeniu odwołania nastąpi podpisanie umowy o dofinansowanie – dodał. Jednak władze spółki mają świadomość uciekającego czasu. W czasie konferencji poświęconej podpisaniu umowy na wykonanie studium wykonalności dla dodatkowych torów z Warszawy do Piaseczna i Czachówka, Arnold Bresch, wiceprezes PKP PLK przyznał, że inwestycja może zostać podzielona na dwa etapy. Tylko pierwszy miałby zostać wykonany jeszcze w ramach obowiązującego budżetu UE. Chodzi o odcinek od stacji Modlin do miejsca, gdzie linia styka się z droga krajową nr 62.

Przedstawiciele urzędu marszałkowskiego informują, że fundusze unijne mogą zostać skierowane na inne inwestycje. - Środki mogłyby zostać przeniesione na inne bardziej zaawansowane projekty z zakresu linii kolejowych, natomiast urząd marszałkowski nie posiada informacji, czy PKP PLK dysponuje takimi projektami i jaki jest stan ich przygotowania do realizacji – zaznaczyła Milewska.

Co z pozostałymi projektami na Mazowszu?

Co dzieje się z pozostałymi projektami, na realizację których zarezerwowano fundusze z programu operacyjnego, a do tej pory nie złożono wniosku na ich pozyskanie? - Zgodnie z harmonogramem zatwierdzonym przez urząd marszałkowski termin uzyskania decyzji środowiskowej w przypadku trasy Ostrołęka – Chorzele  przypada na pierwszy kwartał 2020. PLK są na końcowym etapie uzyskiwania decyzji. Miesiąc po uzyskaniu będzie złożony wniosek o dofinansowanie. Na trasie wykonawca przygotowuje się do rozpoczęcia robót. Gromadzone są podkłady, szyny i materiały do budowy torów – mówi Siemieniec.

Jak przekazał rzecznik spółki, w przypadku odcinka Zegrze-Wieliszew procedura przetargowa jest na końcowym etapie. - W drugim kwartale planowane jest podpisanie umowy na dofinansowanie. Zakończenie projektu przewidziano w 2022 roku – dodał.

Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy również o planowanej podwyżce cen biletów na pociągi Kolei Mazowieckich:

Konferencja Partii Razem w sprawie podwyżek cen biletów

"Władze przygotowują się do podniesienia cen biletów w Kolejach Mazowieckich"
"Władze przygotowują się do podniesienia cen biletów w Kolejach Mazowieckich"TVN24
wideo 2/3

Autorka/Autor:dg/r/kwoj

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: KM

Pozostałe wiadomości

Ostatnie Pokolenie zablokowało Dolinę Służewiecką. To kolejny z zapowiadanych przez aktywistów protestów w porannym szczycie. Uczestnicy - tradycyjnie już - przykleili się do asfaltu.

Aktywiści klimatyczni zablokowali Dolinę Służewiecką

Aktywiści klimatyczni zablokowali Dolinę Służewiecką

Źródło:
tvnwarzawa.pl

W środę wieczorem na skrzyżowaniu Czerniakowskiej z Nowosielecką zderzyły się dwa auta. Jeden z samochodów uderzył w słup. Policja przekazała, że nie było osób poszkodowanych.

Po zderzeniu auto wpadło na słup

Po zderzeniu auto wpadło na słup

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy zakończyli rozpłytowanie chodnika wzdłuż Koszykowej między Chałubińskiego a Lindleya. Jak wyliczyli, usunęli stamtąd 700 metrów kwadratowych betonu. Jego miejsce zajęły byliny i krzewy. W planach są jeszcze drzewa.

Koszykowa pożegnała beton. Czas na rudbekię, kocimiętkę, szałwię i gaury

Koszykowa pożegnała beton. Czas na rudbekię, kocimiętkę, szałwię i gaury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Joan, Joanna, Giovanna. Trzy kobiety żyjące w różnych czasach i różnych krajach to bohaterki opery "D'ARC", która zostanie wystawiona z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego. "Łączy je cel większy niż życie oraz odwaga, by poświęcić się za innych" - zapowiadają twórcy.

Opera w przestrzeni Warszawy. Wyjątkowy spektakl o sile kobiet

Opera w przestrzeni Warszawy. Wyjątkowy spektakl o sile kobiet

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Nie żyje wieloletni pracownik domu kultury w warszawskim Rembertowie. Został brutalnie pobity przed centrum handlowym w centrum stolicy. Mężczyzna był reanimowany i trafił do szpitala, gdzie zmarł. Podejrzany został aresztowany.

Pracownik domu kultury i muzyk zmarł po brutalnym pobiciu w centrum Warszawy

Pracownik domu kultury i muzyk zmarł po brutalnym pobiciu w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest śledztwo prokuratury w sprawie zderzenia ciężarówki z pociągiem w Ołtarzewie. Śledczy ustalili, że urządzenia przejazdu działały właściwie, a dyżurna ruchu zareagowała szybko. W wypadku zginął maszynista Kolei Mazowieckich.

Maszynista zginął po zderzeniu pociągu z ciężarówką. Prokuratura wszczęła śledztwo

Maszynista zginął po zderzeniu pociągu z ciężarówką. Prokuratura wszczęła śledztwo

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W miejscowości Rokitno pociąg śmiertelnie potrącił mężczyznę. Przez kilka godzin były utrudnienia w ruchu kolejowym na szlaku pomiędzy Warszawą a Sochaczewem.

Śmiertelny wypadek na torach. "Wstrzymany ruch pociągów"

Śmiertelny wypadek na torach. "Wstrzymany ruch pociągów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Kamion Duży koło Sochaczewa. W wyniku zderzenia dwóch ciężarówek i samochodu dostawczego zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne. Droga krajowa numer 50 jest zablokowana w obu kierunkach.

Szoferka tira nadziała się na przewróconą naczepę z węglem. Jedna osoba nie żyje, dwie zostały ranne

Szoferka tira nadziała się na przewróconą naczepę z węglem. Jedna osoba nie żyje, dwie zostały ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Głuszyna koło Nowego Miasta nad Pilicą zderzyły się toyota i skoda. Jak podała policja, dwie osoby podróżujące drugim z pojazdów oddaliły się z miejsca zdarzenia. W trakcie ucieczki mężczyźni ukradli dwa rowery. Kierująca toyotą trafiła do szpitala.

Mieli wypadek. Z miejsca zdarzenia uciekli na kradzionych rowerach

Mieli wypadek. Z miejsca zdarzenia uciekli na kradzionych rowerach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jak podali policjanci, 28-latek przez rok uporczywie nękał swoją byłą partnerkę - nachodził, dzwonił, wysyłał wulgarne esemesy i groził. Został zatrzymany i objęty dozorem. Nie zmienił swojego zachowania, dlatego został aresztowany.

Wulgarne SMS-y i groźby śmierci. Trafił do aresztu za stalkowanie byłej partnerki

Wulgarne SMS-y i groźby śmierci. Trafił do aresztu za stalkowanie byłej partnerki

Źródło:
PAP

Guru nowojorskiej sceny jazzowej, twórca nowej tradycji żydowskiej John Zorn będzie największą gwiazdą rozpoczynającego się w czwartek festiwalu Warsaw Summer Jazz Days. W Stodole zagrają także współpracownik Milesa Davisa, jeden z najbardziej rozpoznawalnych współczesnych basistów Marcus Miller oraz ekscytujący saksofonista Isaiah Collier. A to tylko część z długiej listy wykonawców.

Odnowiciel muzyki żydowskiej i nadworny basista Milesa gwiazdami festiwalu

Odnowiciel muzyki żydowskiej i nadworny basista Milesa gwiazdami festiwalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

18 czerwca br. na Nowym Mieście pojawił się nowy, wybitny mural, który koniecznie musicie zobaczyć. Dlaczego? Bo zmienia się wraz z porą dnia! Niesie ważne przesłanie: motywuje do docenienia siebie, a przede wszystkim do pochwalenia się tym, co nas wyróżnia. Powstał z inicjatywy marki Oranżada Hellena, która w swojej komunikacji podkreśla, że warto spojrzeć na siebie życzliwym okiem. A z badań wynika, że Polacy czasem mają z tym problem.

Nowy warszawski mural #HELLENDŻ, który żyje!

Nowy warszawski mural #HELLENDŻ, który żyje!

Do aresztu trafił mężczyzna, który znieważał i kierował groźby karalne wobec pracownicy marketu w Ostrołęce. Podczas zatrzymania agresor miał powiedzieć policjantom, że zabiłby ekspedientkę, klientów oraz siebie. Mężczyzna miał przy sobie 20-centymetrowy nóż.

Groził, że zabije pracownicę sklepu i klientów. Wrócił z 20-centymetrowym nożem

Groził, że zabije pracownicę sklepu i klientów. Wrócił z 20-centymetrowym nożem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ostatnią niedzielę strażnicy miejscy dwukrotnie wyciągali z Wisły tego samego mężczyznę. Mimo zakazu kąpał się w wodzie, dodatkowo był nietrzeźwy. Służby przestrzegają: prąd w rzece jest zdradliwy i nieprzewidywalny.

Tego samego dnia dwukrotnie wyławiali go z Wisły. Miał trzy promile

Tego samego dnia dwukrotnie wyławiali go z Wisły. Miał trzy promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Józefowie pod Warszawą policja zatrzymała kobietę podejrzaną o znęcanie się nad psem. Śledczy ustalili, że 43-latka przywiązała zwierzę do drzewa, założyła dwa kagańce i pozostawiła bez jedzenia i wody w odludnym miejscu. Grozi jej do pięciu lat więzienia.

Przez cztery dni był przywiązany do drzewa, bez dostępu do wody i jedzenia

Przez cztery dni był przywiązany do drzewa, bez dostępu do wody i jedzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Straż miejska z Żyrardowa otrzymała zgłoszenie o kocie, który miał leżeć nieruchomo na chodniku. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, okazało się, że kocur zwyczajnie odpoczywał w słońcu.

Myśleli, że ktoś go potrącił, wezwali straż miejską

Myśleli, że ktoś go potrącił, wezwali straż miejską

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz i Unia Metropolii Polskich apelują o zmianę prawa lotniczego w Polsce. Jego obecny kształt powoduje, że na sporym obszarze stolicy nie można stawiać nowych budynków. Poprawka do nowelizacji tego prawa wypadła ostatnio z porządku sejmowych obrad.

Spora część Warszawy wyjęta spod inwestycji przez prawo lotnicze

Spora część Warszawy wyjęta spod inwestycji przez prawo lotnicze

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żoliborza zatrzymali kobietę, która pod koniec maja uszkodziła 70 ozdób szydełkowych zamontowanych na słupkach oddzielających jezdnię od chodnika. Jak tłumaczyła policji, odcinała je nożyczkami i wyrzucała, bo jej się nie podobały. Straty oszacowano na blisko pięć tysięcy złotych. Kobieta odpowie za uszkodzenie mienia.

Zniszczyła 70 szydełkowych czapeczek na przydrożnych słupkach. 53-latkę nagrały kamery

Zniszczyła 70 szydełkowych czapeczek na przydrożnych słupkach. 53-latkę nagrały kamery

Źródło:
tvnwarszawa.pl