Odmawiają noszenia maseczek. Protestowali na ulicach Warszawy

Źródło:
PAP
Ministerstwo Zdrowia: 603 nowe przypadki zakażenia koronawirusem
Ministerstwo Zdrowia: 603 nowe przypadki zakażenia koronawirusemTVN24
wideo 2/5
Ministerstwo Zdrowia: 603 nowe przypadki zakażenia koronawirusemTVN24

Ulicami stolicy przeszedł marsz "Zakończyć plandemię! Dość kłamstw!". Jego uczestnicy sprzeciwiają się noszeniu maseczek i ograniczeniom wynikających z epidemii. Do ich postulatów odniósł się Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego. - Jest grupa osób, która kwestionuje występowanie pandemii i konieczność noszenia maseczek, jednak reżim sanitarny obowiązujący w Polsce wynika z przepisów prawa - powiedział. Ministerstwo Zdrowia poinformowało w sobotę o 603 nowych, potwierdzonych przypadkach SARS-CoV-2 w Polsce oraz o śmierci 13 osób zakażonych koronawirusem.

Demonstranci zebrali się przed Sejmem w południe. Organizatorzy poinformowali uczestników, że muszą zachować 1,5 metrowy odstęp. Justyna Socha, jedna z liderek protestu, pytała ze sceny: "Boicie się mandatów? Boicie się ministra Pinkasa?", na co uczestnicy odpowiadali: "Nie".

Przemawiający zarzucali mediom i politykom, że nie informują społeczeństwa rzetelnie o epidemii koronawirusa, że ukrywają informacje o innych zgonach w tym czasie, a także, że nie mówią o szkodliwych - ich zdaniem - skutkach noszenia maseczek.

"Bezkarność plus"

Zanim manifestanci wyruszyli z Wiejskiej, przemawiał między innymi kandydat na prezydenta w ostatnich wyborach, a także lider Strajku Przedsiębiorców Paweł Tanajno. Apelował do uczestników, aby nie pozwolili się podzielić.

- Ja wiem, że wiele osób czuje się pokrzywdzonych, bo w sklepach pani sprzedawczyni kazała założyć maskę. Nie mówię o marketach, mówię o małych sklepach. Nie bądźmy na nich źli. Oni są na pierwszej linii ognia, to oni dostają wielotysięczne kary - mówił. Z kolei poseł Konfederacji Grzegorz Braun mówił o tym, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które odbędzie się 16-17 września, posłowie zajmą się projektem ustawy zawierającej przepis dotyczący odpowiedzialności za działania w czasie epidemii. Nazwał go ustawą "Bezkarność plus". - Jeżeli ta ustawa przejdzie, to władza może wszystko. Nie miejcie państwo złudzeń, nie miejcie wątpliwości, to jest moment przełomowy - stwierdził.

Kiedy marsz ruszył, skandowano między innymi "Maseczki to tresura", "Zrzućcie kagańce" i "Włącz myślenie - Zdejmij maskę" oraz "WHO - samo zło", "COVID to oszustwo", "Rząd pod sąd". Uczestnicy demonstracji nieśli transparenty z hasłami "Nigdy więcej zdalnego nauczania!", "Pandemia to światowy spisek przeciwko ludności", "Stop pandemii" czy "NIE dla drugiego zamknięcia gospodarki".

Podczas przemarszu ulicami Justyna Socha, zwracając się do władz państwowych, krzyczała, że "powstanie komisja śledcza, która was rozliczy"; "obecny rząd trzeba postawić przed sąd".

Wśród przemawiających uczestników demonstracji byli także między innymi piosenkarz Iwan Komarenko oraz aktorka i modelka Violetta Kołakowska.

Planują kolejne marsze

Protest zakończył się na ulicy Marszałkowskiej, na wysokości budynku Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej. Liderka marszu ogłosiła, że kolejna demonstracja odbędzie się 16 września przed budynkiem Sejmu. Poinformowała też, że 24 października odbędzie się z "Marsz o Wolność". - Widzimy się na ulicach Warszawy i całego świata. Już wiemy, że będą protestować Niemcy, Belgia, Anglia, Argentyna i kilkanaście państw, które już zadeklarowały swój udział. A w ciągu tego miesiąca porwiemy cały świat do globalnego protestu przeciw pandemii - mówiła na koniec Justyna Socha.

Jak poinformowała Gabriela Putyra z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, "policjanci dokładnie dokumentowali wszystko, między innymi poprzez nagrania wideo z zachowań uczestników". Funkcjonariusze "wskazywali urzędnikom miejskim na niestosowanie się uczestników demonstracji do obowiązku zasłaniania nosa i ust".

Komenda Stołeczna Policji przekazała, że w czasie czterogodzinnej demonstracji doszło do jednej interwencji. - Kobieta uczestnicząca w manifestacji przez dłuższy czas wykrzykiwała wulgarne słowa. Gdy policjantka chciała ją wylegitymować, kobieta zaczęła wzywać pomocy. Inni uczestnicy manifestacji, nie wiedząc nawet dokładnie, o co chodzi, zaczęli krzyczeć: "Prowokacja" i wrogo odnosić się do funkcjonariuszy, którzy cały czas dbali o ich bezpieczeństwo. Czynności w tej sprawie prowadzone są w kierunku popełnienia wykroczenia - podała Putyra.

Rzecznik GIS: reżim sanitarny wynika z przepisów prawa

Do manifestacji odniósł się Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego. - W demokratycznym państwie, a takim jest Polska, ci, którzy się z prawem nie zgadzają, mogą protestować, wyrażać swoje "nie", ale muszą tego prawa przestrzegać - powiedział w Polskim Radiu 24.

Dodał, że "z jednej strony są grupy osób, które kwestionują zalecenia dotyczące przestrzegania reżimu sanitarnego, a nawet występowanie pandemii, z drugiej strony ci, którzy panicznie boją się wirusa". Jego zdaniem trzeba wciąż tłumaczyć, dlaczego zalecenia sanepidu należy respektować.

GIS: wirus nie jest w odwrocie, liczymy się z tym, że będziemy mieli przyrost pozytywnych przypadków
GIS: wirus nie jest w odwrocie, liczymy się z tym, że będziemy mieli przyrost pozytywnych przypadkówTVN24

Bondar wskazał, że noszenie maseczek w przestrzeniach zamkniętych, tam, gdzie nie można utrzymać zasad dystansu społecznego, jest koniecznością.

- Zawsze istnieje ryzyko, że będziemy zakażenie przenosić lub sami ulegniemy temu zakażeniu, a noszenie maseczek nas przed tym zabezpiecza, chociaż nie w stu procentach - dodał. Przypomniał, że nie wszyscy COVID-19 przechodzą jednakowo, osoby młode zwykle lżej, ale osoby starsze, zwłaszcza z chorobami współistniejącymi ciężej, i także ze względu na nie powinniśmy respektować zalecenia epidemiologów.

Pół roku pandemii

W piątek minęło pół roku od ogłoszenia przez Światową Organizację Zdrowia pandemii koronawirusa. Do tej pory odnotowano ponad 27,8 miliona przypadków zakażenia SARS-CoV-2, z powodu COVID-19 zmarło ponad 903 tysiące ludzi w 188 krajach świata - wylicza BBC News.

Azja i Ameryka Łacińska mają obecnie największą liczbę potwierdzonych dobowych przypadków zakażenia SARS-CoV-2.

Ministerstwo Zdrowia: 603 nowe przypadki zakażenia koronawirusem
Ministerstwo Zdrowia: 603 nowe przypadki zakażenia koronawirusemTVN24

Indie odnotowują największy na świecie dzienny przyrost infekcji - powyżej 90 tysięcy. Gwałtowny wzrost nastąpił wraz z dalszym znoszeniem przez rząd ograniczeń w celu pobudzenia gospodarki, ale jest również odzwierciedleniem wzmożonych testów - codzienne wykonywanych jest ponad milion badań. Od początku pandemii w Indiach stwierdzono ponad 4,5 miliona zakażeń, przez co kraj ten plasuje się jako drugi po USA (blisko 6,4 miliona przypadków) z największą liczbą zakażeń koronawirusem.

Brazylia ma największą liczbę zgonów w związku z COVID-19 w Ameryce Łacińskiej i zaraz po USA drugą największą na świecie - ponad 128 tysięcy. W Brazylii odnotowano ponad 4,2 miliona zakażeń, co daje jej trzecie miejsce pod tym względem na świecie. Nowo potwierdzone przypadki w tym regionie wzrastają również w Argentynie, gdzie koronawirusem zakaziło się dotąd pół miliona osób.

Wzrost liczby zakażeń nastąpił ostatnio również w Europie. Francja i Hiszpania odnotowały największą od wiosny liczbę infekcji dziennie, a WHO ostrzegła o możliwym ponownym wzmożeniu zakażeń na Starym Kontynencie na jesieni - w październiku i listopadzie. Hiszpania jest pierwszym krajem w UE, który przekroczył pół miliona zakażeń, w tym 100 tys. nowych przypadków w ciągu ostatniego miesiąca.

W Polsce od początku epidemii potwierdzono infekcję u 73 650 osób, spośród których 2182 zmarły.

Dyrektor generalny WHO na Europę Hans Kluge porównał COVID-19 do "tornada z długim ogonem" i ostrzegł, że rosnąca liczba zakażeń wśród młodych ludzi może rozprzestrzenić chorobę na bardziej wrażliwe osoby starsze.

Autorka/Autor:kz//now

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl