Koalicja Obywatelska chce, aby Rada Warszawy nadała honorowe obywatelstwo miasta jego byłej prezydent Hannie Gronkiewicz-Waltz. Choć oficjalnie kandydatura nie została jeszcze zgłoszona, to reprezentanci klub Prawa i Sprawiedliwości już zapowiedzieli, że jej nie poprą. W zamian radni proponują mera Kijowa Witalija Kliczkę.
Klub radnych PiS w Radzie Warszawy stwierdził, że nie wyobraża sobie nadania honorowego obywatelstwa miasta byłej prezydent miasta Hannie Gronkiewicz-Waltz. Poinformował o tym dziennikarzy radny PiS, wiceszef MSWiA Błażej Poboży. Jak zaznaczył, PiS zaproponował mera Kijowa Witalija Kliczkę.
Rada, na której rozpatrywane będą kandydatury, ma odbyć się w czerwcu lub na początku lipca. Radni swoje propozycje muszą przedstawić do 15 maja. Honorowymi obywatelami Warszawy są między innymi Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski, Maria Skłodowska-Curie, Władysław Bartoszewski czy Jan Nowak-Jeziorański.
Mer, który łączy
- Nasz klub zaproponował mera Kijowa Witalija Kliczkę, natomiast klub KO nie wskazywał dotąd swojego kandydata. Z informacji medialnych z wieczora wynika jednak, że kandydatem zgłoszonym przez PO ma być Hanna Gronkiewicz-Waltz - wyjaśniał Poboży. - Nasz klub nie wyobraża sobie nadania honorowego obywatelstwa Hannie Gronkiewicz-Waltz, za której rządów Warszawę spotkała afera reprywatyzacyjna - dodał.
PiS zorganizował w środę briefing w tej sprawie. - Jeszcze nie jest za późno, żeby w ogóle kandydatury pani Hanny Gronkiewicz-Waltz nie zgłaszać, żeby po prostu wspólnie zagłosować nad kandydaturą mera Kijowa jako znaku solidarności pomiędzy stolicą Polski a stolicą walczącej o niepodległość Ukrainy - powiedział Michał Szpądrowski, radny PiS.
Radni PiS przekazali, że będą wnioskować, by obie kandydatury, które zazwyczaj głosowane są wspólnie, tym razem zostały rozdzielone. - Jest to wołanie proste: albo rozdzielmy to, albo zrezygnujcie zupełnie z tej kandydatury - zwrócił się do polityków KO szef klubu radnych PiS Cezary Jurkiewicz.
Prezydent, która dzieli
Kandydaturę Gronkiewicz-Waltz potwierdził tvnwarszawa.pl Jarosław Szostakowski, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Warszawy. - Wczoraj (we wtorek - przyp. red.) odbyło się spotkanie klubu Koalicji Obywatelskiej i podjęliśmy decyzję, że taką kandydaturę będziemy zgłaszać - przekazał.
Opór radnych PiS nie dziwi Szostakowskiego. - Różnimy się w ocenie wielu osób - przyznał. Jednocześnie zapewnił, że jego klub nie zamierza przeciwstawiać się drugiej kandydaturze - mera Kijowa.
Przypomnijmy: Koalicja Obywatelska ma większość w radzie miasta.
Babcia Kasia do nagrody
Jednocześnie przewodniczący wyjawił nam, że radni KO zastanawiają się nad kandydaturą do Nagrody m.st. Warszawy dla aktywistki Katarzyny Augustynek, znanej szerzej jako Babcia Kasia. Nagroda jest przyznawana osobom szczególnie zasłużonym stolicy.
Augustynek od kilku lat uczestniczy w protestach antyrządowych. W mediach społecznościowych krążą nagrania, na których kobieta odnosi się wulgarnie do policjantów i policjantek. Została także skazana za naruszenie nietykalności policjanta. Dlatego jej kandydatura budzi wątpliwości. - Decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta, ale rozważamy ją. Moje osobiste zdanie jest takie, że pomimo kontrowersji, pani Augustynek zasługuje na tę nagrodę - przekazał nam Szostakowski.
Nagrodę w przeszłości otrzymali między innymi: Irena Santor, ksiądz Jan Twardowski, Jan Machulski czy Andrzej Łapicki. Radni PiS już zapowiedzieli, że tej kandydatury również nie poprą.
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24