W Warszawie od godziny 22 do 6.30 posypywane były jezdnie, w sumie 1600 kilometrów. Do Zarządu Oczyszczania Miasta od rana wpływają jednak sygnały o śliskich chodnikach. O zachowanie szczególnej ostrożności na ulicach i chodnikach apeluje stołeczna policja.
Gołoledź, potocznie zwana m.in. ślizgawicą, czarnym lodem lub szklanką, to cienka warstwa lodu na drodze lub chodniku, która powstaje, kiedy temperatury są minusowe, a pada deszcz lub mżawka, które zamarzają na powierzchni. Najczęściej gołoledź pojawia się cieplejszego dnia z opadami po mroźnym dniu lub nocy.
Zgodnie z przewidywaniami synoptyków we wtorek rano "ślizgawica" pojawiła się w stolicy. Paweł Łukasik, reporter TVN24 pokazał w porannym wydaniu, jak warszawiacy z trudem poruszają się po stołecznych chodnikach. Często podpierają się o zaparkowane w pobliżu auta, lub pobliskie ogrodzenia. Oblodzone są też schody prowadzące ze stacji Metro Wilanowska.
Apel urzędników
Zarząd Oczyszczania Miasta w porannym komunikacie zapewnił, że problem zna, a jego służby pracowały całą noc.
"Od godz. 22.00 do 6.30 posypywane były jezdnie, dzięki czemu utrzymana została ciągłość kursowania autobusów miejskich. 170 posypywarek swoimi działaniami objęło 1600 km dróg. Nie mamy sygnałów, aby występowała na nich śliskość wynikająca z oblodzenia" - napisali.
"Równolegle na tych terenach dla pieszych, za które odpowiada Zarząd Oczyszczania Miasta, pracują ekipy porządkowe. Ich zadanie to przeciwdziałanie i likwidacja śliskości, w pierwszej kolejności na kładkach i schodach, przystankach, a także w miejscach, gdzie ruch pieszych jest największy, np. dojściach do metra i 4400 przystankach. W sumie do posypania piaskiem i solą mają aż 3,5 mln m kw. terenów" - dodali.
I zaapelowali: "Do Zarządu Oczyszczania Miasta wpływają sygnały o śliskich chodnikach. Ponawiamy apel do pozostałych zarządców, zadbajcie o tereny, za które odpowiadacie, posypcie chodniki i ulice, zadbajcie o bezpieczeństwo mieszkańców stolicy".
Oprócz Zarządu Oczyszczania Miasta za oczyszczanie terenów odpowiadają w Warszawie:
- Urzędy 18 dzielnic – 2100 km ulic, którymi nie kursują autobusy i 2 mln m kw. chodników wzdłuż tych dróg.
- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad – drogi ekspresowe na terenie stolicy, część chodników, schodów oraz most Południowy im. Anny Jagiellonki i most gen. Stefana Grota-Roweckiego.
- Zarząd Terenów Publicznych na wybranych terenach Dzielnicy Śródmieście.
- Zarząd Praskich Terenów Publicznych na wybranych terenach Dzielnicy Praga-Północ.
- Zarząd Zieleni m.st. Warszawy w zakresie alejek i chodników w parkach i wokół nich.
"Zdejmijmy nogę z gazę"
Z uwagi na złe warunki pogodowe stołeczna policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności, zarówno na drogach, jak i chodnikach.
"Dostosujmy prędkość do panujących warunków. Pamiętajmy, że w takich warunkach prędkość, nawet ta dozwolona, może nie zapewnić nam bezpiecznej jazdy. Zdejmijmy nogę z gazu, na tak śliskiej nawierzchni bardzo łatwo wpaść w poślizg. Zachowajmy także bezpieczne odległości między pojazdami, wystarczy chwila nieuwagi, by zatrzymać się na poprzedzającym nas samochodzie. Ślisko jest również na chodnikach. Apelujemy do pieszych, aby bardzo uważali, zbliżając się do przejść, gdyż tracąc równowagę na śliskim chodniku, bardzo łatwo wpaść pod samochód" - napisano w komunikacie.
IMGW ostrzega
IMGW ostrzega przed opadami marznącymi i silnym wiatrem. "Szklanka" na drogach może wystąpić w połowie kraju, a w dwóch województwach wydano alerty drugiego stopnia. W części południowej Polski może wiać silny wiatr.
Źródło: tvnwarszawa.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24