Dyskutowali o trzeciej linii metra, przeszli na obwodnicę. "To wbrew pozorom nie jest coś, czego Praga potrzebuje"

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl
Ratusz zapowiedział budowę trzeciej linii metra
Ratusz zapowiedział budowę trzeciej linii metra
Twitter/@trzaskowski_
Ratusz zapowiedział budowę trzeciej linii metraTwitter/@trzaskowski_

Zorganizowaną przez "Gazetę Stołeczną" debatę nad wybranym przebiegiem dla trzeciej linii metra zdominowała dyskusja o wyższości podziemnej kolejki nad planowaną obwodnicą śródmiejską. - To inwestycja bardzo niepewna i przez najbliższe 20 lat raczej nie powstanie – stwierdził jeden z dyskutujących.

Przesunięcie środków na rozpoczęcie prac projektowych nad trzecią linią metra zapowiedział w połowie marca prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Według zapowiedzi ratusza za kilka lat ma powstać sześć nowych stacji na Kamionku, Grochowie i Gocławiu. Docelowo trasa podziemnej kolejki ma połączyć Pragę Południe z centrum. Częścią trzeciej linii będzie funkcjonująca już od kilku lat stacja Stadion Narodowy. Od niej w kierunku wschodnim metro pojedzie na stację Dworzec Wschodni, by dalej odbić na południe w stronę stacji: Mińska, Rondo Wiatraczna, Ostrobramska, Jana Nowaka-Jeziorańskiego i Gocław. Taki przebieg został negatywnie oceniony między innymi przez aktywistów miejskich.

Trasa trzeciej linii metraUM Warszawa

"Przebieg znany już w 2007 roku"

W piątek podczas debaty zorganizowanej przez redakcję "Gazety Stołecznej" do wybranego przebiegu trzeciej linii metra przekonywali prezes Metra Warszawskiego Jerzy Lejk oraz Tomasz Dybicz z konsorcjum Egis Polska, które przygotowało koncepcję. Do udziału w dyskusji zaproszono również ekspertów: prof. Andrzeja Szaratę z Politechniki Krakowskiej, Leszka Wiśniewskiego z Politechniki Warszawskiej oraz aktywistę z Porozumienia dla Pragi Roberta Migasa-Mazura.

Jak wskazywał na początku debaty Lejk, opracowanie wskazało kilka charakterystycznych punktów dla Pragi Południe, których obsługa trzecią linią metra jest niezbędna ze względu na przyszły rozwój tych obszarów. 

Do tych punktów zaliczono rejon Stadionu Narodowego, Dworca Wschodniego, rejon ulicy Mińskiej, rondo Wiatraczna, rejon ulicy Ostrobramskiej oraz Gocław – wyliczał Lejk. Zaznaczył, że przebieg trzeciej linii przez Pragę Południe był znany już od 2007 roku.  - Opracowaniami istotnymi dla ukształtowania przebiegu trzeciej linii były też miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego – dodał.  

- To nie jest tylko kwestia miejsca, ale i możliwości obsługi technicznej. Po minięciu Dworca Wschodniego najważniejszą stacją jest rondo Wiatraczna. To będzie największy węzeł przesiadkowy w tym obszarze. Następne stacje wynikają z odległości minimalnych, jakie mogą być pomiędzy stacjami – zwrócił uwagę Tomasz Dybicz z konsorcjum Egis Polska.

"Obwodnica przez najbliższe 20 lat raczej nie powstanie"

Jakie są oczekiwania mieszkańców?

Reprezentujący stronę społeczną Robert Migas-Mazur z Porozumienia dla Pragi stwierdził, że mieszkańcy obawiają się kolizji z obwodnicą Śródmieścia. - Boimy się, że metro w tym wariancie spowoduje, że obwodnicę trzeba będzie przeprojektować – zaznaczył.

Obie inwestycje mają się przecinać na wysokości ronda Wiatraczna. - W studium technicznym przyjęliśmy założenie, że pod tunelem obwodnicy przebiegnie tunel metra, z całą tego konsekwencją. Takie rozwiązanie jest bardzo niewygodne z punktu widzenia korzystania z metra, bo o 9 metrów głębiej musimy wykopać stację – mówił Dybicz. Stwierdził, że należy szukać rozwiązań, które będą obniżać koszty budowy metra. Wyraził opinię, że obwodnica jest inwestycją "bardzo niepewną i przez najbliższe 20 lat raczej nie powstanie". - To wbrew pozorom nie jest coś, czego Praga potrzebuje. Bardziej kluczowe jest metro. Obwodnica nie sprawi, że mieszkańcy Pragi dojadą do centrum miasta sprawnie – dodał.

Z taką opinią nie zgodził Leszek Wiśniewski, architekt i urbanista z Politechniki Warszawskiej. - Od ulicy Targowej aż do ulicy Chełmżyńskiej nie ma żadnego przejazdu przez tory kolejowe. To jest problem transportowy całego prawego brzegu – stwierdził.

Odniósł się również do wybranego przebiegu linii metra. - Dlaczego dostęp do centrum jest prowadzony naokoło? Najkrótszą trasą, którą mieszkańcy Grochowa i i Gocławia dostają się do centrum miasta jest bardzo często Most Łazienkowski. Nie rozumiem trzymania się stacji Stadion – mówił.

Czy to się opłaca?

Uczestnicy debaty byli dopytywani, czy metro na Gocław w tym kształcie jest w ogóle opłacalne.

- Na największą efektywność trzeciej linii metra będzie składać się odcinek, który przejdzie z Gocławia w kierunku Mokotowa – powiedział Dybicz. Zaznaczył, że z Gocławia i Grochowa połowa podróży jest realizowana do centrum, a druga połowa to podróże w kierunku Mokotowa. - I tutaj osiągamy bardzo duże skrócenie czasu podróży. Nawet jeśli rozwinie się system tramwajowy, dojazd z Gocławia na Mokotów to będzie 49-50 minut. Metrem jesteśmy w stanie dojechać tam w 17 minut – mówił przedstawiciel firmy Egis.

- Nie możemy się oszukiwać, że budowa metra czy obwodnicy sprawi, że na Pradze Południe pojawią się deweloperzy, którzy będą tam inwestować w biurowce – stwierdził Dybicz. - Linia umożliwi dalszy rozwój mieszkalnictwa po prawej stronie Wisły – wskazał.

- Większy problemem tej linii jest to, że ona składa różne elementy, które powstały w różnych okresach historycznych. Powstała z tego taka składanka, trudno powiedzieć, że najbardziej efektywna – ocenił Leszek Wiśniewski.

Co jest ważniejsze?

Co jest bardziej potrzebne z punktu widzenia mieszkańców Pragi? Metro czy obwodnica?

Jak zaznaczył Migas-Mazur, obie inwestycje da się pogodzić, ale pod warunkiem, że linia metra powstałaby w innym przebiegu. - W wariancie przez Ostrobramską nie było kolizji z obwodnicą. Nagle wymyślono wariant przekreślający inwestycję, która praktycznie ma decyzję środowiskową lada chwila. Praga dusi się od samochodów. Jest to tak naprawdę jedyna zabytkowa część Warszawy, która przetrwała wojnę, a wtłoczone są tam trzy, cztery pasy ruchu samochodowego. Nie mogę się zgodzić z tym, że nagle mówimy: obwodnica za 20 lat – mówił.

- To, że my wybudujemy obwodnicę nie oznacza, że uwolnimy Pragę od korków. Zachęcamy [w ten sposób - red.] do używania środków transportu indywidualnego – stwierdził Dybicz. - Prawdziwa obwodnica Pragi, jaka może powstać, to Wschodnia Obwodnica Warszawy – dodał. Ponadto wskazał, że nazywanie obwodnicy śródmiejskiej obwodnicą jest "nieporozumieniem".

Jak stwierdził Jerzy Lejk, uczestnicy dyskusji uciekają od "celu, jakiemu służy użycie danego środka transportu". - Przebieg, który jest przedmiotem dalszych opracowań, pozwala na połączenie punktów, w których występuje niespotykana w Warszawie gęstość zaludnienia – uzasadniał. - Rejon administracyjny Gocław to jest intensywność zabudowy na poziomie 20 tysięcy mieszkańców na kilometr. Mamy do czynienia z ogromnym skupiskiem ludzi, którym musimy dostarczyć właściwy dla tej populacji środek transportu – dodał. Próbując ostudzić emocje wokół kwestii wyższości metra nad obwodnicą, powiedział, że "to, co zostało dzisiaj zaprezentowane, to były pewnego rodzaju autorskie poglądy doktora Dybicza". - Natomiast jest to problem, który należy rozwiązać, przyjmując uwarunkowania płynące z różnych stron – dodał.

Autorka/Autor:dg/ran

Źródło: "Gazeta Stołeczna", tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl