Tęcza nie wróci na plac Zbawiciela, mieszkańcy postawili na zieleń

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ogłoszono wyniki głosowania w dziewiątej edycji budżetu obywatelskiego. Tym razem mieszkańcy Warszawy mogli wybierać spośród 1327 projektów: 1189 dzielnicowych oraz 138 ogólnomiejskich. Już wiadomo, że nie będzie wielkiego powrotu tęczy na plac Zbawiciela. Za to w stolicy szykuje się wiele "zielonych" inicjatyw. Realizacja 326 zwycięskich projektów będzie kosztowała miasto ponad 100 milionów złotych.

W Pałacu Kultury i Nauki odbyła się gala, podczas której oficjalnie ogłoszono wyniki głosownia w budżecie obywatelskim na 2023 rok. Pomysły zgłoszone w ramach 9. edycji można było poprzeć, oddając swój głos od 15 do 30 czerwca. Mieszkańcy stolicy mogli wybierać spośród spośród 1327 propozycji: 1189 dzielnicowych i 138 ogólnomiejskich. Łącznie do realizacji wybrano 326 projektów. 

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

- Po dziewięciu latach działania budżetu obywatelskiego mogę śmiało powiedzieć, że realizacje wykonywane w jego ramach stały się bardzo ważną częścią tkanki miejskiej. Pomysły, które zgłaszali i wciąż zgłaszają warszawianki i warszawiacy, stanowią nieoceniony wkład w działalność miasta i bardzo często zaskakują nas kreatywnością i innowacyjnością. Nikt tak dobrze jak mieszkańcy nie wie, co jest potrzebne w najbliższej okolicy czy społeczności. Dziękuję za tą chęć działania, pomysłowość i zaangażowanie w zmienianie Warszawy - powiedziała podczas gali Karolina Zdrodowska, dyrektor koordynator ds. przedsiębiorczości i dialogu społecznego.

Wygrała zieleń

Patrząc na wyniki głosowania, można stwierdzić, że dla warszawiaków priorytetami są działania związane z miejską zielenią, infrastrukturą oraz wprowadzeniem w życie ekologicznych trendów.

Wśród ogólnomiejskich pomysłów najwięcej głosów zdobył projekt "2050 drzew dla Warszawy". Na to zadanie zagłosowało ponad 27 tys. mieszkańców. - Wszystkim, którzy oddali swój cenny głos na ten pomysł, bardzo dziękuję. Werdykt mieszkańców to wygrana troski o środowisko oraz wizji zielonego miasta. Tym projektem zazielenimy Warszawę dużą ilością drzew i krzewów. Zgłaszając propozycję wraz z Iwoną Żywko i Magdą Dorożałą chcieliśmy, aby pozostawić dla przyszłych pokoleń Warszawę pełną zieleni i czystego powietrza - powiedział Paweł Lenarczyk, autor projektu oraz radny Dzielnicy Ursynów z Polski 2050.

Zaledwie 124 głosy mniej uzyskały "Asfaltowe drogi dla rowerów". Pomysłodawcy chcą, by w Warszawie powstały nowe ścieżki, a część już istniejących została zmodernizowana. Dużym poparciem cieszył się też projekt "Wymiana sprzętu na Warszawskich SOR-ach i izbach przyjęć". Na ten miasto ma przeznaczyć 4 mln zł.

Które projekty zostaną zrealizowane?UM Warszawa

Ponad 20 tysięcy głosów zebrały też pomysły: "Więcej dużych drzew w Warszawie" i "Rowerem dwukierunkowo po całej Warszawie". Ten drugi pomysł to najdroższy projekt ogólnomiejski. Na jego realizację zostanie przeznaczonych 6 mln zł.

Ponadto w ramach budżetu obywatelskiego zostaną zrealizowane również takie inicjatywy jak "stacja menstruacja", czyli różowe skrzynki z środkami higienicznymi w miejskich toaletach, warsztaty przeciwdziałania przemocy, spotkania z położną dla nastolatek czy "Wstań i ćwicz – aktywny senior". 

Z kolei najdroższy projekt dzielnicowy to "Nowe drzewa, ławki i chodniki na Pradze-Południe" za 1,4 mln zł.

Plac Zbawiciela pozostanie bez tęczy

Wśród dopuszczonych do głosowania projektów ogólnomiejskich dominowały pomysły z kategorii przestrzeni publicznej, zieleni, ochrony środowiska i sportu. Wśród nich projekt nawiązujący do słynnej instalacji artystycznej Julity Wójcik "Tęcza", która stała na placu Zbawiciela w latach 2012-2015.

"Projekt polega na postawieniu na pl. Zbawiciela obiektu małej architektury w kształcie przerwanego łuku, pod nazwą "Łuk LGBT+".

Tak wyglądała tęcza na placu Zbawicielatvnwarszawa.pl

Wedle zapewnień pomysłodawców stelaż tęczy miał zostać wykonany z materiałów jak najmniej palnych oraz pomalowany w kolorach tęczy. Gdyby projekt zyskał głosy mieszkańców, instalacja mogłaby zostać ustawiona w czerwcu - tradycyjnym miesiącu równości. Koszt ewentualnej realizacji pomysłu szacowano na 650 tys. złotych.

Już wiadomo, że tęcza nie zostanie zrealizowana w ramach budżetu obywatelskiego. "Projekt "Roztęczamy Warszawę" zdobył 6806 głosów, potrzebne było 8300. Mam nadzieję, że tęcza jednak kiedyś wróci - może w przyszłym roku pomysł znów zostanie zgłoszony, w jakiejś lepszej formie, i wygra?" - napisał w mediach społecznościowych jeden z aktywistów zaangażowanych w ten projekt.

Budżet Obywatelski 2023. "Zgłaszam, głosuję, korzystam"

W głosowaniu na budżet obywatelski wzięło udział 88 861 osób. Najchętniej głosowały te w przedziałach wiekowych 25-34 i 35-44 lata. Podobnie jak w poprzednich latach, najaktywniejsze były kobiety (62 proc.). Wiadomo, że aż 99 proc. głosów oddano drogą elektroniczną, a niemal 1/3 z nich oddano w ostatnim dniu głosowania.

Jak podaje urząd miasta, w tym roku najwięcej projektów przeszło do realizacji w dzielnicach Bemowo (31), Mokotów i Włochy (po 24). Ale jeśli chodzi o samo głosowanie, to największe zainteresowanie odnotowano w Ursusie. Tam na  1000 mieszkańców dzielnicy zagłosowały 73 osoby. Podobnie było też na Białołęce (71 głosujących na 1000 mieszkańców dzielnicy).

W tegorocznej edycji budżetu średni koszt realizacji projektu dzielnicowego to 232 697 zł, natomiast ogólnomiejskiego – 1 378 940 zł.

Przypomnijmy, że dzięki budżetowi obywatelskiemu powstała m.in. lubiana przez mieszkańców tężnia "Maciejka" na Ursynowie:

Rozpoczął się sezon funkcjonowania tężni "Maciejki"
Rozpoczął się sezon funkcjonowania tężni "Maciejki"Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autorka/Autor:aa

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Śródmiejscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn w wieku od 42 do 59 lat. Dwaj z nich usłyszeli zarzuty za rozbój oraz zostali tymczasowo aresztowani. Ofiara bójki też usłyszała zarzuty za czyn, którego dopuściła się jesienią 2022 roku wobec kolegi jednego z tymczasowo aresztowanych. Powodem konfliktu miał być kot.

"Dał jednemu ze sprawców kota, po czym mu go zabrał". Pobili go młotkiem

"Dał jednemu ze sprawców kota, po czym mu go zabrał". Pobili go młotkiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sporo zmian szykuje się dla pasażerów Szybkiej Kolei Miejskiej od czerwca. Pociągi niektórych linii pojadą z większą częstotliwością, inne wrócą na swoje stałe, dłuższe trasy.

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Dobre wieści dla pasażerów SKM: więcej pociągów i wydłużone trasy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny lucid air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął lucid air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Centralne Biuro Śledcze Policji opublikowało nagranie z akcji zatrzymania dwóch Polaków podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa, współpracownika Aleksieja Nawalnego. Obaj mężczyźni byli poszukiwani na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania przez stronę litewską.

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Policja pokazała nagranie z akcji zatrzymania mężczyzn podejrzanych o napaść na rosyjskiego opozycjonistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano na terenie zakładu piekarniczego w Nowym Dworze Mazowieckim doszło do wycieku amoniaku. Dwie osoby trafiły do szpitala.

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

W zakładzie piekarniczym wyciekł amoniak. Dwóch pracowników zabrano do szpitala

Źródło:
PAP

W Wypędach koło Pruszkowa zderzyły się trzy samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Zderzenie trzech aut, lądował śmigłowiec ratowniczy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z policjantów biorących udział w wypadku radiowozu w podwarszawskich Dawidach Bankowych, miał stanąć w piątek przed sądem. Prokurator nie odczytała jednak aktu oskarżenia, ponieważ potrzebna będzie zmiana sędziego. Wobec drugiego z policjantów postępowanie zostało wcześniej umorzone.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Były policjant stawił się w sądzie, ale aktu oskarżenia nie odczytano

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu. Na niedzielę, 21 kwietnia zaplanowano Marsz Modlitwy Szlakiem Pomników Getta Warszawskiego.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

W chwili wybuchu granatnika w gabinecie ówczesnego komendanta policji generała Jarosława Szymczyka nie było innych osób. To nowe ustalenia śledczych po incydencie z grudnia 2022 roku. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Nowe fakty w sprawie wybuchu granatnika w Komendzie Głównej Policji

Źródło:
RMF RM, tvnwarszawa.pl

Kierująca peugeotem uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania. Do zdarzenia doszło na ulicy Broniewskiego. Policja poinformowała o jednej poszkodowanej osobie.

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Uderzyła w bok karetki, która jechała do wezwania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek przed południem na Pradze Południe doszło do potrącenia kobiety jadącej na hulajnodze. Poszkodowana została przewieziona do szpitala.

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Jechała na hulajnodze, została potrącona

Źródło:
tvnwrszawa.pl

Cztery samochody osobowe zderzyły się na trasie S8 przed węzłem Konotopa. Policja przekazała, że nikomu nic się nie stało. Są jednak utrudnienia w kierunku Poznania.

Zderzenie czterech aut na S8

Zderzenie czterech aut na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Wspominamy walki, śmierć, również ogromną, bardzo żywiołową, różnorodną społeczność żydowską, która mieszkała w Warszawie przez wieki - mówiła w programie "Wstajesz i wiesz" dr Justyna Majewska z Żydowskiego Instytutu Historycznego, zaznaczając, że każda rocznica obchodów powstania w getcie warszawskim jest bardzo ważna.

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

"Bojowcy dzięki swoim czujkom wiedzieli, że coś się wokół murów dzieje i byli przygotowani"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o pożarze domu w zabudowie szeregowej na Mokotowie. Strażacy podali, że jedna osoba ewakuowała się przed ich przyjazdem.

Pożar szeregowca na Mokotowie

Pożar szeregowca na Mokotowie

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Dzielnicowy brał udział w lekcji w szkole podstawowej w Lutocinie pod Żurominem na Mazowszu. W pewnym momencie nauczycielka zaczęła dziwnie się zachowywać. Kobieta straciła zdolność mowy, a następnie zemdlała. Policjant początkowo przypuszczał, że dostała udaru. Symptomy i urządzenie do monitorowania parametrów wskazywały jednak na cukrzycę. Życie kobiety było zagrożone.

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Policjant prowadził lekcję, nauczycielka nagle zemdlała

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pracownik, który na zlecenie administracji jednego z domów na Grochowie prowadził prace na terenie plenerowej siłowni i placu zabaw, zostawił otwartą skrzynkę elektryczną oraz niezabezpieczony dół z ostrymi krawędziami ciętego metalu.

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Na placu zabaw zostawił groźną pułapkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Królik błąkał się na jednym z osiedli na warszawskich Bielanach. Znalazł go jeden z mieszkańców, ale nie mógł zatrzymać. Zwierzaka przejął Ekopatrol stołecznej straży miejskiej. Do domu zabrała go jedna ze strażniczek miejskich. Zostanie tam na stałe, chyba że zgłosi się po niego prawowity właściciel.

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Zagubiony Bugs "miał w oczach coś takiego", że zauroczył strażniczkę i zamieszkał w jej domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z dużych sklepów w Piasecznie mężczyzna wziął z półki różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota, na którą 32-latek oszukał sklep, jest niewielka, kara za przestępstwo może być znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Cukierki zważył jako marchewkę. Grozi mu nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zabezpieczono monitoring, przesłuchano pierwszych świadków. Prokuratura prowadzi dochodzenie w sprawie zatrucia w jednej z podwarszawskich szkół. Ucierpiało tam 41 osób.

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Zatrucie w podwarszawskiej szkole, kilkadziesiąt osób ucierpiało. Prokuratura o pierwszych ustaleniach śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl