Aktywiści klimatyczni na moście Poniatowskiego

Aktywiście na moście Poniatowskiego
Aktywiści na moście Poniatowskiego
Źródło: Ostatnie Pokolenie
Już trzeci dzień z rzędu aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie próbowali blokować mosty w Warszawie. Dzisiaj rano pojawili się na moście Poniatowskiego. Były utrudnienia.

W środę grupa kilku aktywistów z organizacji Ostatnie Pokolenie przez krótką chwilę blokowała ruch na moście Poniatowskiego. Na udostępnionym przez nich nagraniu widać kilka osób, które usiadły na jezdni. Obok blokujących ulicę natychmiast pojawili się policjanci, którzy ściągnęli ich na chodnik.

Rafał Wieczorek z Komendy Stołecznej Policji wyjaśnił, że w środę rano na moście Poniatowskiego policjanci interweniowali dwukrotnie. - Około godziny ósmej trzy osoby weszły na jezdnię, z czego dwie się do niej przykleiły. Wszystkie zostały już usunięte z jezdni. Ruch odbywa się bez utrudnień - przekazał policjant. - Następnie przed godziną dziewiątą dwie osoby znów próbowały zablokować ruch, ale policjanci nie dopuścili do blokady - dodał.

Zwiększone siły policji przy mostach

Od poniedziałku w pobliżu wszystkich dziewięciu drogowych mostów stacjonują zwiększone siły policji. We wtorek aktywiści próbowali blokować mosty Poniatowskiego i Gdański.

O szczegóły wtorkowych działań pytaliśmy policję. - Aktywiści nie blokują już mostów. Jedna z blokad była przed godziną 8 i chwilę po 8. Na moście Poniatowskiego osiem osób zablokowało drogę, policjanci podjęli interwencję, osoby zeszły z jezdni i zostały wylegitymowane - przekazała Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji.

Drugą interwencję policjanci prowadzili w okolicy mostu Gdańskiego, na zjeździe od strony Pragi w kierunku Śródmieścia, przy rondzie Starzyńskiego. - Cztery osoby weszły na jezdnię i na niej usiadły, również zostały wylegitymowane. Policjanci podjęli czynności, został udrożniony ruch - dodała Wersocka.

W poniedziałek mosty Świętokrzyski i Śląsko-Dąbrowski

"W związku z możliwymi blokadami mostów w Warszawie stołeczni policjanci zabezpieczają rejony przepraw. Kierowcy mogą napotkać czasowe utrudnienia. W przypadku prób blokady mostu zgodnie z prawem podejmujemy działania mające na celu przywrócenie normalnego ruchu pojazdów" - poinformowała stołeczna policja.

Jak informowała stołeczna komenda, w poniedziałek do incydentu doszło na moście Świętokrzyskim.

- Pięć osób położyło się na jezdni. Ruch był chwilowo wstrzymany. Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci. Osoby blokujące ruch zeszły z jezdni. Zostały wylegitymowane - przekazywała wówczas komisarz Małgorzata Wersocka.

Próba blokady mostu Poniatowskiego
Próba blokady mostu Poniatowskiego
Źródło: Jagoda Klimkowska

Z kolei jak informował reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, grupa młodych osób została wylegitymowana po praskiej stronie mostu Śląsko-Dąbrowskiego. Interwencja odbyła się przy pasie zieleni. Nie było utrudnień w ruchu.

Aktywiści informowali jednocześnie, że "kilkanaście osób w pomarańczowych kamizelkach zablokowało ruch na dwóch mostach w Warszawie: Śląsko-Dąbrowskim i Świętokrzyskim".

Próba blokady mostu Poniatowskiego
Próba blokady mostu Poniatowskiego
Źródło: Jagoda Klimkowska
Policja w okolicy mostu Śląsko-Dąbrowskiego
Policja w okolicy mostu Śląsko-Dąbrowskiego
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

"Korki to nic w porównaniu do zniszczeń, które przyniesie kryzys klimatyczny"

Rzeczniczka Ostatniego Pokolenia Michalina Czerwońska, tłumacząc powody podjętej blokady stołecznych mostów, powiedziała, że to efekt ignorowania przez rząd listów, petycji i demonstracji.

- Nie mamy wyboru, musimy blokować drogi. Każdy ruch społeczny w historii wychodził na ulice. To tu zaczyna się zmiana. Zakłócenia ruchu mogą być frustrujące, my też wolelibyśmy tego nie robić, ale jesteśmy zmuszeni. Korki to nic w porównaniu do zniszczeń, które przyniesie kryzys klimatyczny – podkreśliła rzeczniczka organizacji.

Kim są i czego chcą

Grupa Ostatnie Pokolenie to kampania obywatelska, której członkinie i członkowie chcą zmusić rząd, "żeby traktował poważnie zdrowie i bezpieczeństwo obywateli w czasach zapaści klimatycznej". W swoich postulatach żądają: przekazania 100 procent środków z zaplanowanej rozbudowy autostrad na transport publiczny oraz wprowadzenia biletu miesięcznego na transport regionalny w całym kraju za 50 złotych. Organizacja zrzesza około stu osób.

Aktywiści z Ostatniego Pokolenia są odpowiedzialni za oblanie pomnika warszawskiej Syrenki farbą oraz zakłócenie koncertu w Filharmonii Narodowej.

Czytaj też: Aktywistki oblały farbą pomnik Syreny. Minister: walczycie ze zmianami klimatycznymi czy z kulturą?

WhatsApp Video 2024-03-08 at 11
Pomnik Syrenki Warszawskiej został oblany żółtą farbą
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
Czytaj także: