Wycięli drzewa na cmentarzu, chcieli przeprowadzić ekshumację. Plany pokrzyżował im konserwator

Źródło:
PAP
Wycinka na terenie dawnego cmentarza osadników niemieckich
Wycinka na terenie dawnego cmentarza osadników niemieckich
Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
Wycinka na terenie dawnego cmentarza osadników niemieckichArtur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Konserwator zabytków interweniuje w sprawie cmentarza osadników niemieckich na Białołęce. Mieszkańcy dzielnicy alarmowali, że jest tam prowadzona wycinka drzew.

- Rozpoczęła się procedura wpisu do rejestru zabytków cmentarza przy ulicy Kamykowej - powiedział rzecznik mazowieckiego konserwatora zabytków Andrzej Mizera. Wyjaśnił, że w związku z tym wszystkie prace budowalne na tym terenie są wstrzymane na czas postępowania.

Miała być zieleń

Dawny cmentarz osadników niemieckich przy ulicy Kamykowej zajmuje 1-1,5 ha. Właścicielem jest warszawska gmina Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Teren jest zaniedbany, porośnięty drzewami i krzewami, wśród których trudno wypatrzyć stare płyty nagrobne.

Nieużywana już nekropolia została wpisana do Gminnej Ewidencji Zabytków. W 2012 r. do wojewódzkiego konserwatora trafił wniosek o wpisanie cmentarza do rejestru zabytków. Do tej pory nic się w tej sprawie nie zadziało.

Projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu nakazuje realizację ogólnodostępnej zieleni urządzonej z reliktami świadczącymi o poprzedniej cmentarnej funkcji.

Wycinka drzew

Na białołęckich grupach sąsiedzkich w mediach społecznościowych pojawiły się wpisy alarmujące o prowadzonej na terenie nekropolii wycince drzew. Sprawa dotarła do jednego z dzielnicowych radnych.

- Nagle wybucha bomba, dzwonią mieszkańcy, zaalarmowano straż miejską, że na tym terenie trwa wycinka drzew. Ludzie, którzy wycinali te drzewa, powiedzieli, że robią to po to, żeby dostać się do tych grobów i przeprowadzić ekshumację na całym cmentarzu. Pokazano stosowne dokumenty, decyzję sanepidu zezwalającą na ekshumację. I niby pod tym względem wszystko jest w porządku - tak stwierdziła przynajmniej straż miejska - powiedział Polskiej Agencji Prasowej radny dzielnicy Białołęka Waldemar Roszak. Dodał, że sytuacja zaskoczyła pracowników urzędu dzielnicy, z którymi się w tej sprawie skontaktował.

Jeszcze bardziej radnego zbulwersowała informacja, którą usłyszał od obecnego na cmentarzu człowieka. Powiedział on, że ma podpisaną umowę przedwstępną i po wykonaniu ekshumacji będzie budował na tym terenie osiedle domów.

Urząd nie wydał zgody na wycinkę

Tymczasem rzeczniczka dzielnicy Białołęka Marzena Gawkowska przekazała, że urząd nie wydawał zezwolenia na wycinkę drzew na dawnym cmentarzu. - Informację o prowadzonych tam pracach zgłosili nam mieszkańcy i radny dzielnicy. Urzędnicy pojechali na miejsce, by ocenić wycinkę. Większość usuniętych drzew nie wymagała zezwolenia, ale znaleźliśmy pozostałości po kilku większych wyciętych roślinach, na które powinno zostać wydane zezwolenie. Ustalamy zarządcę terenu oraz osoby odpowiedzialne za usunięcie drzew i wezwiemy ich do złożenia wyjaśnień w tej sprawie - powiedziała Gawkowska.

Okazało się też, że do urzędu dzielnicy nie wpłynął żaden wniosek o wydanie warunków zabudowy dawnej nekropolii. - Rejon Brzezin (tam znajduje się cmentarz - PAP) nie ma uchwalonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, dlatego każde zamierzenie inwestycyjne musi być poprzedzone wydaniem decyzji o warunkach zabudowy. Ale procedura uchwalania planu miejscowego dla tego terenu jest już na końcowym etapie - wyjaśniła rzeczniczka.

Przypomniała, że projekt planu dla rejonu Brzezin był wyłożony do publicznego wglądu w listopadzie 2023. - W takim przypadku ustawodawca każe już liczyć się z projektem planu. Wnioski o warunki zabudowy, które wpływają na tym etapie zaawansowania uchwalania planu miejscowego i które zakładają inwestycje o innym charakterze niż pozwala na to projekt planu, są zawieszane na okres 18 miesięcy. Jeśli w tym czasie plan zostaje uchwalony – wnioski są umarzane, a inwestor musi dostosować swoje zamierzenia do obowiązującego miejscowego planu - tłumaczyła Gawkowska.

Sprawą zainteresował się stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki, który zwrócił się do wojewódzkiego konserwatora o pilną kontrolę na dawnym cmentarzu. Rzecznik mazowieckiego wojewódzkiego konserwatora zabytków Andrzej Mizera powiedział, że z wydziału architektury i budownictwa Białołęki do konserwatora nie wpłynął do uzgodnienia żaden projekt zabudowy tego terenu. - Powinien być przesłany, ponieważ cmentarz ujęty jest w Gminnej Ewidencji Zabytków - dodał.

Diecezja milczy

Cmentarz przy ulicy Kamykowej w Brzezinach powstał jako miejsce pochówku osadników niemieckich z tej części dawnej Białołęki. Byli innej narodowości, wiary, języka, ale z czasem niektórzy się asymilowali. Świadczą o tym polskojęzyczne nagrobki i spolszczona pisownia niektórych nazwisk.

Przez prawie sto lat meliorowali podmokłe tereny. Budowali domy prostopadle do drogi, z oknami na południe. Do dziś ich budowle można na Białołęce odnaleźć, choć jest ich już coraz mniej. Po II wojnie światowej zostali wysiedleni najpierw do Wielkopolski, potem do Niemiec. Pozostały po nich groby na pięciu ewangelickich cmentarzach na Białołęce. Po wojnie rozgrabionych, zaniedbanych, dziś porośniętych krzakami i mchem.

W 2012 na Białołęce przy ulicy Ruskowy Bród powstało lapidarium z płytami nagrobnymi przeniesionymi z innych cmentarzy ewangelickich w dzielnicy.

Autorka/Autor:kz

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Policja zatrzymała "16-letniego obywatela Polski mającego związek" z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie.

Próba podpalenia synagogi w Warszawie. Policja zatrzymała 16-latka

Próba podpalenia synagogi w Warszawie. Policja zatrzymała 16-latka

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W imieniu prezydenta Joe Bidena zdecydowanie potępiam ten atak na synagogę Nożyków - powiedział w środę ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Naczelny rabin Polski Michael Schudrich stwierdził, że gdyby koktajl Mołotowa trafił kilkanaście centymetrów bardziej w lewo, mogłoby dojść do pożaru synagogi. Ambasador Izraela Jakow Liwne powiedział, że ci, którzy chcieli podpalić budynek, "starali się spalić relacje żydowsko-polskie, a nie możemy pozwolić im na skuteczność tego aktu".

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Próba podpalenia synagogi Nożyków i jednoznaczne potępienie. "Łobuzom nie uda się nas podzielić"

Źródło:
TVN24, PAP

Komenda Stołeczna Policji przyjęła zgłoszenie w sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. O sprawie informował też szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski. Skomentował ją prezydent Andrzej Duda.

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków". Prezydent Duda potępił "haniebny atak"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca bmw zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Policjanci ustalili, że był kompletnie pijany, a dodatkowo w ogóle nie powinien być na wolności.

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Pijany wjechał do rowu. "Podczas wyciągania pojazdu, próbował nim odjechać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pierwsze dni maja w Warszawie oznaczają wiele atrakcji sportowych. W czasie tych wydarzeń część ulic będzie jednak czasowo wyłączona z ruchu, a pojazdy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Każde złamanie prawa zostanie rozliczone - oznajmił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński we wpisie w mediach społecznościowych. Odniósł się w nim do dzisiejszej publikacji RMF FM, w której portal pisze, że "prezes Prawa i Sprawiedliwości ma odpowiedzieć za zniszczenie i kradzież wieńca sprzed pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej". Wniosek o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego miał już wpłynąć do Sejmu.

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Kierwiński o immunitecie Kaczyńskiego: każde złamanie prawa zostanie rozliczone

Źródło:
tvn24.pl, tvnwarszawa.pl, RMF FM

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obserwowali go od jakiegoś czasu, w końcu zdecydowali się na odwiedziny i znaleźli narkotyki oraz kradziony rower. 37-latek został tymczasowo aresztowany.

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

"Magazyn" w piwnicy, a w nim spora ilość narkotyków i rower

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1155 projektów zgłoszonych w 11. edycji budżetu obywatelskiego zostało ocenionych pozytywnie. To najmniej ze wszystkich edycji, ale to może jeszcze ulec zmianie, gdyż do końca maja pomysłodawcy mają możliwość złożenia odwołania. W tej edycji do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową kwotę 105 milionów 782 tysięcy 530 złotych.

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Projekty ocenione, czas na głosowanie w sprawie wydania ponad 105 milionów

Źródło:
PAP

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Urzędnicy spotkali się z przedstawicielami fundacji prowadzącej sklep socjalny Spichlerz. Placówka ponad miesiąc temu informowała o problemach i grożącej jej eksmisji. Choć wynajęli lokal na preferencyjnych warunkach, zdaniem ratusza nie płacili czynszu. Dług osiągnął prawie 280 tysięcy złotych. Mimo spotkania, sytuacja sklepu wciąż jest niejasna.

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Przyszłość socjalnego Spichlerza pod znakiem zapytania. "Zaległości nie zostały uregulowane"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek w pobliżu przystanku Warszawa ZOO na Pradze-Północ. Zginął tam rowerzysta potrącony przez pociąg.

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Tragiczny wypadek przy przystanku Warszawa ZOO, zginął rowerzysta potrącony przez pociąg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka w związku z majówką prowadzą wzmożone kontrole. - Niechlubny rekordzista, kierowca porsche, pomylił drogę publiczną z torem wyścigowym i pędził z zawrotną prędkością 205 kilometrów na godzinę - poinformował rzecznik otwockiej policji sierżant sztabowy Patryk Domarecki.

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

"Kierowca porsche pomylił drogę z torem wyścigowym, pędził 205 kilometrów na godzinę"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl