Artefakty sprzed trzech tysięcy lat mają wrócić na Białołękę. "Ekspozycja na terenie pływalni"

Archeolodzy odkryli pozostałości dużej osady kultury łużyckiej na Białołęce
Stanowisko archeologiczne znajduje się przy Ostródzkiej na Białołęce
Źródło: Fundacja Ab Terra
Zabytkowe przedmioty znalezione podczas prac archeologicznych na budowie basenu przy Ostródzkiej mają trafić na teren pływalni - poinformował ratusz. Jak podają urzędnicy, jest na to wstępna zgodna Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

"Zgodnie z prowadzoną korespondencją i rozmowami z MWKZ, uzyskano wstępną zgodę na przekazanie wydobytego materiału w depozyt Urzędu Dzielnicy Białołęka" – czytamy w odpowiedzi na interpelację radnej Warszawy Agnieszki Borowskej.

1,5 tysiąca artefaktów

Latem tego roku archeolodzy odkryli na budowie basenu przy Ostródzkiej pozostałości dużej osady kultury łużyckiej sprzed trzech tysięcy lat. Jednym z ciekawszych znalezisk, spośród ok 1,5 tys. odkrytych na miejscu artefaktów, było naczynie sitowate podobne do durszlaka, które mogło służyć do wyrobu twarogu i serów.

Borowska podjęła interwencję w sprawie zabytków, gdyż – jak stwierdziła w interpelacji – według informacji uzyskanych w białołęckiej Dzielnicowej Komisje Dialogu Społecznego zabytki miały być przekazane do prywatnego muzeum w Józefowie.

"W marcu br. wysłane zostało pismo do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w sprawie przekazania wydobytego materiału archeologicznego celem przyszłej ekspozycji na terenie pływalni. Po zakończeniu II etapu i opracowaniu dokumentacji z badań, Urząd wystąpi z wnioskiem do MWKZ w przedmiotowej sprawie" - czytamy w odpowiedzi ratusza.

Według radnej mieszkańcy postulują, aby były one eksponowane w ośrodku kultury, który miałby powstać w tej części dzielnicy.

Czytaj także: