"Róbmy wszystko, by każde następne pokolenie nie musiało doświadczać losów mieszkańców Warszawy w 1944 roku"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Niech to będzie przestroga na przyszłość, że wojna przynosi okropną cenę"
"Niech to będzie przestroga na przyszłość, że wojna przynosi okropną cenę"TVN24
wideo 2/10
"Niech to będzie przestroga na przyszłość, że wojna przynosi okropną cenę"TVN24

- Dbając o pamięć i przekazując ją naszym dzieciom, róbmy wszystko, by każde następne pokolenie Polek i Polaków, warszawianek i warszawiaków nie musiało doświadczać losów mieszkańców Warszawy w 1944 roku - powiedział prezydent Warszawy podczas uroczystości zasadzenia drzewa w parku Powstańców Warszawy. Pod jego korzeniami wkopany został akt erekcyjny izby pamięci, która ma powstać w tym miejscu na cześć cywilnej ludności Warszawy oraz ofiar Rzezi Woli.

Obok prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, w uroczystości wzięli udział uczestniczka powstania Wanda Traczyk-Stawska, marszałek Senatu Tomasz Grodzki, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł i kardynał Kazimierz Nycz, a także powstańcy warszawscy.

RELACJA Z OBCHODÓW 76. ROCZNICY POWSTANIA WARSZAWSKIEGO >>>

"To są te obrazy, które zostają w nas i budują determinację"

Prezydent Warszawy poświęcił swoje przemówienie pamięci wydarzeń 1944 roku. - Każdy, kto wychował się w kulcie powstania, wspomina pewne obrazy z dzieciństwa albo takie, które były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Te pierwsze obrazy, które ja wspominam (pochodzą - red.) z dzieciństwa w latach 70., kiedy w Warszawie było widać sporo śladów powstania. Dla mnie najbardziej wstrząsająca była sytuacja, kiedy stałem nad grobem mojego wuja, który zginął w jednej z pierwszych potyczek, o 16.40 jeszcze przed wybuchem powstania, i uświadomiłem sobie, że mam też 21 lat. Tyle miał mój, wuj kiedy poległ - mówił Trzaskowski. Wspominał o rodzicach, którzy "błogosławili dzieciom", a potem przeżywali ich śmierć lub niewolę. - Jako rodzice zastanawiamy się, jak my byśmy się dziś zachowali, gdyby szli do powstania - dodał.

- Ten obraz, kiedy mój dziad musiał czekać na ekshumację zwłok, a potem ciągnął na drzwiach przez pół Warszawy swojego syna i jego przyjaciela na cmentarz, zawsze będą ze mną. To są te obrazy, które zostają w nas i budują determinację, żeby nigdy nie zapomnieć o powstaniu i wyciągnąć z niego odpowiednie lekcje - opowiadał Rafał Trzaskowski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Niech to będzie również przestroga na przyszłość"

Prezydent Warszawy mówił też o "latach zakłamania", czasach komunizmu. - Kiedy nie pozwalano nam czcić w odpowiedni sposób bohaterów, kiedy mówiono o powstańcach, ale nie mówiono o powstaniu, kiedy przeinaczano fakty. Wtedy zdajemy sobie sprawę z tego bólu, który powstańcy musieli przeżywać, przecież większość z nich odeszła, nie doczekawszy czasów, kiedy ramię w ramię możemy czcić pamięć powstańców i ludności cywilnej - przemawiał Rafał Trzaskowski.

Zapewnił też, że rusza budowa izby pamięci na Cmentarzu Powstańców Warszawy. - Dzięki determinacji pani Wandy (Traczyk-Stawskiej - red.), ale też innych powstańców, którzy wykonywali rozkaz, żeby ta pamięć przetrwała. Dzisiaj naszą odpowiedzialnością jest opieka nad powstańcami, ale także nad pamięcią powstania, by te symbole, które mamy wyryte w DNA pozostały dla nas święte, pozostały czymś, co łączy - tłumaczył. I zaznaczył, że izba pamięci będzie wyjątkowa, bo poświęcona będzie przede wszystkim ofiarom cywilnym. - To ważna lekcja, byśmy myśleli o tych, którzy to brzemię powstania musieli nieść na swoich barkach, bo stracili dzieci czy wnuki. A w czasach mrocznej komuny nawet nie pozwalano im pamiętać w taki sposób, jaki chcieli - przypomniał.

- Cywile to ponad 80 tysięcy ze 100 tysięcy osób, które są tu pochowane. Dzieci, kobiety, starcy, ich szczątki przywożono tu z całego miasta. To chyba jeden z najbardziej wstrząsających obrazów powstania, bo przecież żołnierze wiedzieli, z czym się będą mierzyć, ale ludność cywilna nie mogła sobie z tego zdawać sprawy - opisywał Trzaskowski. Dlatego izba ma upamiętniać Rzeź Woli i śmierć ludności cywilnej w powstaniu, cenę, jaką musiała ona zapłacić.

- Niech to będzie również przestroga na przyszłość, że wojna przynosi okropną ceną, nie tylko bohaterom, ale również ludności cywilnej, która musi płacić rachunek, w naszej historii niestety przez dziesięciolecia. Dbając o pamięć i przekazując ją naszym dzieciom, róbmy wszystko, by każde następne pokolenie Polek i Polaków, warszawianek i warszawiaków nie musiało doświadczać losów mieszkańców Warszawy w 1944 roku. Módlmy się, żeby nikt z nas i naszych wnuków nie musiał przeżywać takich chwil, jak ci rodzice z Jerozolimskich - podsumował prezydent stolicy, nawiązując do słów Wandy Traczyk-Stawskiej. W swoim wystąpieniu opowiadała ona o wyjściu powstańców z Warszawy po kapitulacji. Jak wyjaśniała, pośród tłumu pędzonego przez żołnierzy Wehrmachtu, rodzice zebrani wzdłuż Alej Jerozolimskich wypatrywali swoich dzieci.

"Proszę was, pamiętajcie"

- Proszę was, pamiętajcie o tych, którzy tu leżą. Pamiętajcie, bo to jest wasza największa duma, że są tacy właśnie warszawiacy - apelowała w trakcie uroczystości Traczyk-Stawska. Powiedziała, że "dzisiaj jest dzień, kiedy spełniło się wielkie marzenie - że będzie izba pamięci". - Bo ten cmentarz sam o sobie by nie opowiedział - dodała.

Zwróciła się także do prezydenta Warszawy oraz wojewody mazowieckiego o pomoc w jak najszybszym stworzeniu tego miejsca.

PRZEMÓWIENIE WANDY TRACZYK-STAWSKIEJ W PARKU POWSTAŃCÓW WARSZAWY >>>

Autorka/Autor:kk

Źródło: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Wyszkowa (Mazowieckie) zatrzymali 51-latkę podejrzaną o dokonanie kilku kradzieży z włamaniem. Podczas przesłuchania kobieta przyznała się do popełnionych czynów. Policjantom tłumaczyła, że zainspirowały ją seriale kryminalne.

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Przyznała się do kilku włamań i kradzieży, zainspirowały ją seriale kryminalne

Źródło:
PAP

Poznał w sieci kobietę, która zaproponowała mu założenie sklepu internetowego na azjatyckiej platformie sprzedażowej. Oferta była kusząca, skończyło się na stracie setek tysięcy złotych.

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Zainwestował w "azjatycki sklep", stracił ponad 300 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pierwsze pięć dni maja postój auta w warszawskiej Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego będzie darmowy.

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Pięć dni darmowego parkowania w płatnej strefie

Źródło:
PAP

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę. Kilka godzin później do sprawy odnieśli się aktywiści.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę po południu na Trasie Łazienkowskiej zderzyły się samochód osobowy i miejski autobus. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

W sobotę rozpoczęła się budowa chodnika przy przejeździe kolejowym w rejonie skrzyżowania Radzymińskiej i Naczelnikowskiej. O bezpieczną przeprawę przez torowisko w tym miejscu mieszkańcy walczyli do lat.

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace na rondzie Tybetu rozpoczną się w nocy z wtorku na środę, a zakończą w niedzielę, 5 maja, nad ranem. W tym czasie będą objazdy i zmiany w ruchu.

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl