Decyzja środowiskowa dla rozbudowy II linii metra na wschód i zachód została uchylona. Teraz urzędnicy będą musieli starać się o nową, a to oznacza, że planowana budowa może się opóźnić.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska uchyliła decyzję swojego regionalnego odpowiednika w sprawie rozbudowy II linii podziemnej kolejki od ronda Daszyńskiego do Połczyńskiej i od Dworca Wileńskiego do Bródna. Skargę złożyły Zielone Mazowsze i Towarzystwo Ochrony Przyrody.
- Jednak GDOŚ w ogóle nie rozpatrzył zarzutów Zielonego Mazowsza, gdyż na etapie własnej analizy stwierdził dwa rażące naruszenia prawa, które decyzję absolutnie dyskwalifikują. Naruszenia te są zbieżne z dwoma spośród zarzutów zgłoszonych przez Towarzystwo Ochrony Przyrody, nie miały natomiast odbicia w argumentach zgłoszonych przez Zielone Mazowsze - czytamy na stronie Zielonego Mazowsza.
Wytykają rozbieżności
O jakie zarzuty chodzi? "Analiza akt sprawy wykazała rozbieżność między zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu, na którym ma być zlokalizowana przyszła stacja techniczno-postojowa Mory a zakresem działań składających się na budowę stacji" - przytacza uzasadnienie decyzji Ewelina Walczak z GDOŚ.
Inny zarzut odnosi się do tego, że nie sprawdzono, jak inwestycja może wpłynąć na środowisko. "W toku postępowania odwoławczego, na podstawie zgromadzonych akt sprawy, tj. raportu o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko, jego uzupełnień oraz decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach ustalono, że w postępowaniu prowadzonym przez organ pierwszej instancji nie przebadano oddziaływania przedsięwzięcia w kontekście celów środowiskowych zawartych w planie gospodarowania wodami na obszarze dorzecza" - przytacza argumentację Walczak.
"To oznacza opóźnienia"
Co to oznacza w praktyce? - Sprawa jest skierowana do ponownego rozpatrzenia w pierwszej instancji, czyli w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska - mówi Krzysztof Malawko, rzecznik Metra Warszawskiego. - Decyzję odebraliśmy w piątek. Musimy ja przeanalizować i przygotować nasze stanowisko - dodaje.
Zdaniem Zarządu Transportu Miejskiego, uchylenie decyzji RDOŚ może wpłynąć na planowane prace.
- Procedura dotyczące decyzji środowiskowej się opóźnia, więc oznacza to opóźnienia przy rozpoczęciu prac - zauważa Igor Krajnow, rzecznik ZTM.
Miasto będzie musiało ubiegać się w RDOŚ o nową decyzję środowiskową. Bez niej nie będzie się mogło starać o kolejny ważny dokument - decyzję lokalizacyjną.
Czekają na projekt
Zarząd Transportu Miejskiego chce, by po ukończenia budowy centralnego odcinka II linii metra, jak najszybciej rozpocząć roboty przy kolejnych. Optymistyczny scenariusz zakładał, że na Targówek i daleką Wolę podziemną kolejką będzie można dotrzeć już w 2016 roku. Inwestycja miałaby być współfinansowana ze środków unijnych na lata 2014-20.
Na razie podjęto decyzję o przedłużeniu centralnego odcinka metra po trzy stacje w kierunku Woli (Wolska, Moczydło, Księcia Janusza) oraz Bródna (Szwedzka, Targówek I, Targówek II). Jak twierdzą urzędnicy, do końca roku mają powstać projekty budowlane.
ran/b
Źródło zdjęcia głównego: Metro Warszawskie