Strzelecka 46 i Stalowa 73 się sypią. Co z lokatorami? Burmistrz tłumaczy

Mieszkańców kamienicy przy Stalowej 73 ewakuowano w poniedziałek. Inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że stan budynku w ostatnich tygodniach drastycznie się pogorszył. Widać to było zwłaszcza na poziomie piwnic, gdzie poodpadały płytki. O podobnej sprawie pisaliśmy w sierpniu. Wtedy z mieszkań wyprowadzić musiały się rodziny ze Strzeleckiej 46. Tam pękały ściany, a burmistrz obawiał się, że budynek zawali się podczas budowy stacji metra, która planowana jest w sąsiedztwie.

Mieszkańcy z ulicy Stalowej trafili do trzech hoteli pracowniczych. Z kolei większość lokatorów budynku przy ul. Strzeleckiej dostała nowe mieszkania komunalne, część rodzin w hotelu ciągle czeka na pomoc dzielnicy.

- Jeżeli chodzi o mieszkańców kamienicy przy Strzeleckiej, mamy zapewnienie, że po Wszystkich Świętych dostaną mieszkania komunalne na Bemowie - informuje burmistrz Pragi Północ Wojciech Zabłocki.

Z kolei problem lokatorów budynku przy ul. Stalowej powinien być rozwiązany do końca listopada - mówi.

- W piątek dostałem informację, że rodzina, która w zagrożonym budynku zdecydowała się zostać na własną odpowiedzialność, już dostała mieszkanie komunalne - dodaje Zabłocki.

- Przy okazji wyprowadzek dowiadujemy się, że w budynkach mieszkali lokatorzy, o których nikt nie wiedział - opowiada burmistrz.

- Wtedy okazuje się, że starsza pani mieszkała z wnuczkiem, a ten z konkubiną, to wszystko musimy zweryfikować. Przy ostatniej ewakuacji spotkaliśmy się z sytuacją, kiedy jeden z byłych lokatorów wyszedł z więzienia, zaprosił kolegów, urządził libację - opowiada.

- Do hotelu trafił tylko mężczyzna, którzy rzeczywiście mieszkał w tym budynku, jego koledzy nie - precyzuje Zabłocki.

- W przypadku szukania nowych mieszkań. Dużo zależy od ludzi. Każda rodzina jest inna, niektórzy chcą mieszkać na parterze, inni potrzebują windy. Do tego dochodzi kwestia szkół dla dzieci. Musimy uwzględnić wszystkie elementy ludzie - informuje.

kz//ec