Straż sprzedała 4 auta za 14 tys. zł. "Jesteśmy usatysfakcjonowani"

Straż miejska sprzedaje samochody
Straż miejska sprzedaje samochody
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Spośród dwunastu wystawionych przez straż miejską na sprzedaż aut, cztery zostały sprzedane. Niewykluczone, że odbędzie się kolejny przetarg.

Nowego nabywcę znalazł powypadkowy Peugeot Partner (cena wywoławcza 1500 zł, sprzedany za 2180 zł), a także dwa inne auta tej marki. Jednego z nich sprzedano za 4,1 tys. zł (cena wywoławcza - 3 tys. zł), a drugiego za 3,5 tys. zł (cena wywoławcza 2,5 tys. zł).

Nowego właściciela znalazł też Ford Transit. Cena wywoławcza wynosiła 4,5 tys. zł. Ostatecznie sprzedano go za 4 700 zł.

- Jesteśmy usatysfakcjonowani ceną - przekonuje Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej.

"Odczekać miesiąc"

Łącznie 12 pojazdów wystawionych na sprzedaż można było oglądać na terenie straży miejskiej przy ul. Czerniakowskiej. Przetarg odbył się w ubiegłą środę. Na razie nie wiadomo, kiedy odbędzie się kolejny. - Musimy odczekać minimum miesiąc - mówi Monika Niźniak, rzeczniczka straży miejskiej.

Temat wyprzedaży aut straży miejskiej od początku budził kontrowersje wśród naszych internautów. Zarzucali, że pojazdy są zaniedbane i nie nadają się do jazdy. - Samochody mają kilkanaście lat, były eksploatowane codziennie na ulicach Warszawy, a nie tylko wyjeżdżały na niedzielny "spacer" - wyjaśniała Monika Niżniak, rzeczniczka straży miejskiej. - To są pojazdy, które wycofujemy z eksploatacji, ze względu na to, że w naszej ocenie nie będą już w sposób bezpieczny służyły funkcjonariuszom i nie spełniają naszych wymagań - dodaje.

Straż miejska o wystawionych na sprzedaż samochodach

kś/ran

Czytaj także: