Do zdarzenia doszło w Giżycach pod Sochaczewem. Kierowca skody na przejściu dla pieszych uderzył w wózek, w którym matka wiozła dziewczynkę.
Nie ma aresztu
Jak informuje nas Iwona Śmigielska-Kowalska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku, dziecko zmarło w czwartek wieczorem.
- Jeszcze w czwartek mężczyzna usłyszał zarzut z art. 177 kodeksu karnego, kwalifikacja prawna czynu nie zmieniła się - mówi nam Śmigielska-Kowalska.
Przypomnijmy, zarzut dotyczy spowodowania nieumyślnego wypadku, którego następstwem jest śmierć lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. Grozi za to od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
- Mężczyzna wyraził skruchę, przyznał, że przekroczył prędkość. Sąd zdecydował, że nie zostanie aresztowany. Środkiem zapobiegawczym ma być dozór policji i poręczenie majątkowe - tłumaczy Iwona Śmigielska-Kowalska.
Ograniczenie 40 km/h
Wcześniej na tym przejściu dla pieszych, które znajduje się tuż obok szkoły, potrącona została 11-latka. Na drodze obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h.
Dziecko było w ciężkim stanie
kz/b
Źródło zdjęcia głównego: TVN24