Jak mówi pracownik administracji cmentarza, uszkodzonych zostało kilkadziesiąt grobów. Wichura powaliła wiele potężnych drzew. - Od rana pracujemy nad usuwaniem skutków nawałnicy. Wiatr uszkodził też nowe ogrodzenie od strony ulicy Spokojnej - informuje Leszek Całka.
I radzi, aby osoby starsze nie wybierały się w piątek na cmentarz.
"Połamane płyty nagrobne"
Na miejscu był nasz reporter, który mówi o ogromnych zniszczeniach. - Kompletnie połamane pomniki. Widać mnóstwo drzew i gałęzi, które waliły się na nagrobki i krzyże. Burza nie oszczędziła tego cmentarza - mówi Lech Marcinczak.
I dodaje, że widział kilkadziesiąt zniszczonych grobów. - Ogromne drzewa skruszyły pokrywy na około 30 nagrobkach. Widok jest dramatyczny. Szkody są poważne - ocenia.
Na miejscu pracuje ekipa cmentarza, nasz reporter nie zauważył strażaków, którzy pomagaliby w usuwaniu powalonych drzew.
45 nagrobków uszkodzonych
Straty liczy też Archidiecezja Warszawska. - Po pierwszym dniu pewnego rodzaju rekonesansu i szacowaniu strat, wiadomo już o 45 nagrobkach, które są uszkodzone. Niestety są to przeważnie nagrobki zabytkowe - powiedział ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik archidiecezji.
Jak dodał, usuwanie połamanych konarów jest planowane na siedem najbliższych dni. Robią to zarówno pracownicy cmentarza, jak i zatrudniona w tym celu firma zewnętrzna.- Apelujemy, aby w najbliższych dniach, dopóki wszystkie konary nie będą usunięte, jeśli to nie jest konieczne, nie odwiedzać cmentarza - przyznał ks. Śliwiński i dodał - wszystko w trosce o zachowanie bezpieczeństwa odwiedzających.
Rzecznik Archidiecezji Warszawskiej o stratach na Cmentarzu Powązkowskim
Cmentarz na Powązkach
md/ec/jb