Sklep znajduje się przy ulicy Wydawniczej. Policjanci zostali wezwani na miejsce w nocy, około godziny 3.
- Koparka wjechała w witrynę sklepu. Pozostała na miejscu. Sprawdzamy, kto jechał tą koparką i dlaczego ta jazda skończyła się w ten sposób - mówi w rozmowie z tvnwarszawa.pl Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji.
"Zaklinowały się o dach"
Teren wokół supermarketu został otoczony taśmą. Na miejscu pracują policjanci. Są też pracownicy ochrony dyskontu.
- Być może chodziło o kradzież ze sklepu lub bankomatu. Taka możliwość jest brana pod uwagę - mówi Bieniak. Zastrzega jednak, że z terenu sklepu nic nie skradziono. Policjanci ustalili już pochodzenie koparki. - Pojazd został skradziony z terenu Wawra. Prawdopodobnie dziś w nocy - dodaje.
Koparka uszkodziła dach, szyby i ramy okienne. Początkowo nie było pewne, w jaki sposób pojazd zostanie usunięty z miejsca zdarzenia.
- Ramię i łyżka koparki znajdują się wewnątrz marketu. Widać, że zaklinowały się o dach. Tylne koła koparki są podniesione, pojazd nieco przechylił się do przodu - relacjonuje Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Jeśli na miejscu zjawi się operator maszyny z kluczykami i okaże się, że pojazd jest sprawny, być może uda się go wydostać - dodaje.
Około godziny 11 na miejsce ściągnięty został właściciel pojazdu. Koparkę udało się uruchomić. - Operator zdołał wycofać ramię i przejechać na parking - mówi Zieliński.
Koparka wjechała w witrynę dyskontu
Zdjęcia ze zdarzenia dostaliśmy też na Kontakt 24:
kk/pm