Straż pożarna: podpalenie prawdopodobną przyczyną pożaru lasu pod Grójcem

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Pożar lasu pod Grójcem (materiał z 12.05.2022)
Pożar lasu pod Grójcem (materiał z 12.05.2022)TVN24
wideo 2/3
Pożar lasu pod Grójcem TVN24

W czwartkowym pożarze w miejscowości Prosna na Mazowszu spłonęło nawet 100 hektarów lasu. Z pierwszych ustaleń straży pożarnej wynika, że ogień podłożono. W ostatnich dniach dochodziło w okolicy do podobnych zdarzeń.

- Ustaliliśmy, że prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalanie przez osoby nieustalone - powiedział w piątek w rozmowie z tvnwarszawa.pl brygadier Krzysztof Kędziera, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Grójcu.

Dodał, że na miejscu trwają jeszcze działania strażaków, które polegają na "dozorowaniu terenu i dogaszaniu zarzewi ognia". - Działa jeszcze dziewięć zastępów gaśniczych - poinformował strażak po godzinie 9 .

Strażak wskazał też, że w ostatnim czasie dochodziło na tym terenie do podobnych pożarów. - Trzy dni temu w miejscowości Borowina w gminie Nowe Miasto podpalono nieużytki. W wyniku tego pożaru spaliło się pół hektara nieużytków oraz opuszczone gospodarstwo rolne: budynek gospodarczy oraz stodoła. To nie są przypadkowe zdarzenia - ocenił Kędziera.

"Pożary lasów i traw często są spowodowane przez człowieka"

- Niestety pożary lasów i traw bardzo często są spowodowane przez człowieka. W przypadku czwartkowego pożaru w miejscowości Prosna na Mazowszu też tego nie wykluczamy. Ale poczekajmy na wyniki policyjnego śledztwa - poinformował z kolei rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski.

W wyniku pożaru nikt nie został ranny. - W pewnym momencie było dość poważne zagrożenie dla budynków mieszkalnych, ale udało się je zażegnać i ten pożar rozprzestrzenił się w innym kierunku. Nie było to łatwe, bo częściowo pożar przemieszczał się po wierzchołkach drzew, czyli w najgorszy, najszybszy i najtrudniejszy z możliwych sposobów. Prędkość takiego pożaru wierzchołkowego może osiągać nawet 100 kilometrów na godzinę - przekazał.

- Około godziny 21 ogień udało się opanować i już nie rozprzestrzeniał się przez całą noc i piątkowy poranek. Przez cały dzisiejszy dzień będziemy dogaszali. Na miejscu nadal jest 30 strażaków i osiem samochodów gaśniczych, więc akcja cały czas trwa i może potrwać kilka dni - zapowiedział.

Trzy razy więcej pożarów niż w ubiegłym roku

- Jeżeli chodzi o lasy, to mamy duże zagrożenie pożarowe. Notujemy bardzo dużą liczbę pożarów lasów i traw. Niespotykaną w ostatnich latach. Ponad trzykrotnie większą niż w ubiegłym roku - zauważył.

Podał, że od początku roku strażacy odnotowali 2,7 tys. pożarów w lasach. - Najwięcej na terenie woj. mazowieckiego - około 800 tego typu zdarzeń. W czwartek miało miejsce 50 pożarów lasu, z tego ponad 20 na terenie woj. mazowieckiego - podkreślił.

- Apelujemy o rozwagę i rozsądek, żeby odpowiednio się zachowywać i być czujnym podczas wypoczynku w lesie i na terenach dookoła lasu, bo jest bardzo sucho. Jeżeli rozpalimy ognisko lub grilla w miejscu nieprzeznaczonym, to może powstać pożar podobny do tego, który był w Prośnie. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzenia - zaapelował. Dodał przy tym, że za tego typu "nierozważne zachowanie" grozi grzywna nawet do 5 tys. złotych.

Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grójcu nadkomisarz Agnieszka Wójcik przekazała nam z kolei, że na tę chwilę na miejscu pracują jeszcze strażacy. - Policjanci współpracują ze służbami: ze strażą pożarną i z Lasami Państwowymi i ustalają przyczynę pożaru. Będziemy sprawdzać wszystkie możliwości - zapewniła policjantka.

- Policja sprawdza tę sprawę również w kierunku podpalenia - przyznała Wójcik.

Z żywiołem walczyło blisko 200 strażaków, samoloty gaśnicze i Black Hawk

Z pożarem lasu w Prośnie walczyło w czwartek w kulminacyjnym momencie blisko 200 strażaków, o czym informował Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Bartkowiak. Na miejsce zadysponowano samoloty gaśnicze oraz policyjny śmigłowiec Black Hawk. Do akcji została przekierowana policyjna załoga, która w czwartek brała udział w ćwiczeniach Renegade/Sarex-22 nad Zalewem Zegrzyńskim.

Początkowo informowano o pięciu płonących hektarach, potem obszar trawiony przez ogień szacowano na 100 hektarów.

W godzinach popołudniowych sytuacja była na tyle poważna, że - jak informował rzecznik komendanta głównego PSP bryg. Karol Kierzkowski - uruchomiono procedurę zadysponowania śmigłowca policyjnego z ratownikami wysokościowymi PSP z Warszawy wraz ze zbiornikiem typu bambi o pojemności 3 tys. litrów.

Podczas gaszenia pożaru wykonano około 20 zrzutów wody przy pomocy policyjnego śmigłowca i około 30 przy pomocy samolotów Lasów Państwowych. - To było znaczące wsparcie, by nie rozprzestrzeniał się pożar - zaznaczył Kierzkowski.

Autorka/Autor:katke

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje nie będą jeździły fragmentem Alej Jerozolimskich. Konieczna jest naprawa torowiska w jednym z najbardziej uczęszczanych skrzyżowań tramwajowych - na rondzie Czterdziestolatka - poinformowały Tramwaje Warszawskie. Prace będą się toczyły w sobotę i niedzielę, 27-28 kwietnia.

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Tramwajarze na rondzie Czterdziestolatka. Weekend z utrudnieniami

Źródło:
PAP

75-latkę przez kilka dni osaczali oszuści. Działali bardzo skutecznie. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Do tego stopnia, że nie uwierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Mimo ostrzeżeń przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali dalej. Odzyskali prawie całą kwotę i zatrzymali trzech podejrzanych o dokonanie oszustwa metodą "na policjanta".

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Ostrzegali ją policjanci i rodzina. Im nie uwierzyła, oszustom oddała pół miliona

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 1 maja, na ulice stolicy powrócą zabytkowe autobusy i tramwaje. Dwa brzegi Wisły połączą promy, a nad Zegrze popłynie statek Zefir.

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Wyjadą zabytkowe autobusy i tramwaje. Brzegi Wisły połączą promy i wypłynie Zefir

Źródło:
PAP

Aktywistki i aktywiści związani z organizacją Ostatnie Pokolenie blokowali w piątek rano most Świętokrzyski. "To nie koniec na dzisiaj" - zapowiedzieli i słowa dotrzymali. Koło południa protestowali na skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej w centrum Warszawy, a po południu w Alejach Jerozolimskich. Walczą w ten sposób, jak twierdzą, o lepszy transport publiczny i zwracają uwagę na katastrofalne zmiany klimatyczne.

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Przyklejali się do jezdni, blokowali ruch w centrum Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 kwietnia, rowerzyści z Warszawskiej Masy Krytycznej oficjalnie rozpoczęli sezon pod hasłem "Wiosna wraca rowerem". W sobotę natomiast na ulice wyjadą motocykliści.

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Rowerzyści już przejechali, w sobotę ruszą motocykliści

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarzawa.pl