Pożar przy Okopowej. Mieszkańcy wciąż bez prądu

Pożar przy Okopowej 14
Pożar przy Okopowej 14
Źródło: Robert/ warszawa@tvn.pl
W bloku przy ulicy Okopowej, w którym w sobotę doszło do pożaru skrzynki elektrycznej, wciąż nie ma prądu. Administracja ma kłopot ze znalezieniem firmy, która naprawi spaloną instalację.

- 168 mieszkań od kilku godzin jest bez prądu – po godz. 18 w sobotę zaalarmował nas na warszawa@tvn.pl czytelnik Robert.

Pożar skrzynki elektrycznej

Problemy zaczęły się przed południem. Na parterze budynku doszło do pożaru skrzynki elektrycznej. - Pożar gasiły dwa zastępy strażackie. Trzy osoby z jednego mieszkania zostały ewakuowane – powiedział tvnwarszawa.pl Nikodem Kiełbowicz z warszawskiej straży pożarnej.

Choć nikomu nic się nie stało, spłonęła ważna część instalacji elektrycznej bloku. Skutkiem tego jest brak prądu we wszystkich 168 lokalach. – Jesteśmy przerażeni. Wciąż nie wiadomo kiedy wróci energia elektryczna – martwi się inny mieszkaniec bloku. Jak informuje, część osób opuściła budynek i przeniosła się do rodzin lub znajomych.

Elektrycy odmawiają naprawy

Administratorka budynku Anna Paciorek powiedziała tvnwarszawa.pl, że jest problem ze znalezieniem firmy, która naprawiłaby spaloną instalację.

– Zaczął się długi weekend. Przedstawiciele kolejnych firm, którzy przyjeżdżają na miejsce, widząc skalę zniszczeń odmawiają wykonania pracy. Będzie trzeba wymienić wiele elementów, a hurtownie - ze względu na rozpoczynający się długi weekend - są pozamykane. Wielu pracowników powyjeżdżało na urlopy – tłumaczy Paciorek. - Robimy wszystko, żeby znaleźć firmę, która to naprawi jak najszybciej - zapewnia administratorka. Póki prace nie zostaną wykonane, enrgia na pewno nie wróci. - Dopiero, gdy instalacja zostanie naprawiona, będziemy mogli podłączyć zasilanie – usłyszeliśmy w biurze RWE Operator.

bf/b//ec

Czytaj także: