Od końca marca policjanci otrzymali kilka zgłoszeń o kradzieżach na stacjach benzynowych. Rabusie działali podobnie. Dwaj bezdomni, których obsługa znała z widzenia, wypychali kontener na śmieci pod lampę. Ustawiali go w taki sposób, by zasłaniał dystrybutor. Gdy jeden z nich odwracał uwagę obsługi, udając, że grzebie w śmieciach, drugi nalewał paliwo do kanistrów.
Policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringu i starali się znaleźć mężczyzn.
Wózek z bańkami
Udało się, gdy patrol zauważył dwie osoby, które ciągnęły wózek z podejrzanymi plastikowymi bańkami. W ten sposób w ręce policji wpadli 34-letni Piotr M i 35-letni Zbigniew M.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży ponad 300 litrów paliwa. Obaj do wszystkiego się przyznali. Benzynę i olej napędowy sprzedawali po cenie niższej niż na stacji. Teraz grozi im do 5 lat więzienia.
wp/roody
Źródło zdjęcia głównego: fot. KSP