Patrol znalazł "spacerowiczów" na ul. Mickiewicza, przy placu Wilsona.
- Około 1,5 roczne dziecko rzeczywiście było niekompletnie ubrane - relacjonuje Monika Niżniak ze straży miejskiej. - A tatuś "wydmuchał" 2,5 promila - dodaje.
Na miejsce wezwana została policja. Mężczyznę zatrzymano, a dzieckiem zaopiekowali się mundurowi. Na szczęście "spacer" był krótki i maluchowi nic się nie stało.
roody
Źródło zdjęcia głównego: | probasket.pl