"Pędził jak szalony", 16-latka zginęła. Nie było nawet wniosku o areszt

Wypadek na Targówku
Wypadek na Targówku
TVN24
Wypadek na TargówkuTVN24

Nigdy nie miał prawa jazdy, został złapany za kierownicą pod wpływem narkotyków, ciąży na nim wyrok w zawieszeniu za posiadanie znacznych ilości kokainy. Gdy prokuratura postawiła Adrianowi M. z Warszawy kolejny, najpoważniejszy zarzut - spowodowania śmiertelnego wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia - podejrzany jak gdyby nigdy nic wrócił do domu. Prokurator nawet nie wnioskował o areszt. Materiał programu "Blisko ludzi".

Rodzice szesnastoletniej Magdy, ofiary głośnego wypadku z grudnia ubiegłego roku na ulicy św. Wincentego w Warszawie, musieli - jak twierdzą - wynająć prawnika, by patrzył prokuraturze na ręce i wnioskował o zebranie dowodów, które ta powinna zbierać samodzielnie i z własnej inicjatywy.

Świadkowie: pędził jak szalony

Szesnastoletnia Magda Sosnowska z Warszawy zginęła 28 grudnia ubiegłego roku pod kołami pędzącego samochodu, gdy próbowała przejść przez jezdnię. Nie było tam oznakowanego przejścia, ale dziewczyna miała prawo przechodzić w tym miejscu, bo do najbliższych pasów było ponad sto metrów. Na jednym pasie był korek samochodów, sąsiednim - jak zeznali świadkowie - pędził jak szalony ciemny samochód. Uderzył pieszą z takim impetem, że dwa razy podbił ją w powietrzu, nim zdążyła spaść na ziemię.

O wypadku było głośno. Policja, za pośrednictwem mediów, poszukiwała samochodu i kierowcy. Porzucony, poobijany czarny mercedes został po kilku dniach odnaleziony w lesie pod Warszawą. Adrian M. po jedenastu dniach zgłosił się w końcu na policję, ale wtedy policja nie miała jeszcze dowodów, że to on siedział za kierownicą samochodu, który śmiertelnie potrącił Magdę. Z komisariatu 23-letni mężczyzna wrócił do domu.

Po kolejnych kilku dniach Adrian M. znów trafił na policję. Został przyłapany, jak bez prawa jazdy i pod wpływem narkotyków jechał samochodem. Przez te kilka dni policja zgromadziła dowody - zarówno materialne, jak i zeznania świadków - pozwalające postawić Adrianowi M. również zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku w grudniu na ulicy św. Wincentego.

Adrian M., prawie jednocześnie usłyszał więc dwa zarzuty: prowadzenia samochodu pod wpływem narkotyków i śmiertelnego potrącenia pieszej. Zaraz po tym, jak podejrzany podpisał postanowienie o przedstawieniu zarzutów, został puszczony wolno, by na proces czekać w domu, a nie w areszcie.

Prokurator nawet nie złożył wniosku o areszt

Ta decyzja prokuratury oburza rodziców nieżyjącej szesnastolatki. - Ten człowiek nigdy nie miał prawa jazdy, nie ma uprawnień do kierowania samochodem, więc on w ogóle nie powinien się w tym miejscu pojawić i wtedy moja córka by żyła - mówi reporterce "Blisko Ludzi" Paweł Sosnowski, ojciec Magdy.

Zaniechanie prokuratury, która nawet nie złożyła wniosku o areszt, nie tylko oburza rodziców, ale dziwi również prawników i przedstawicieli organizacji pomagających ofiarom wypadków.

Adrian M. uciekł bowiem z miejsca wypadku, ukrywał się przez jedenaście dni, są dowody, że próbował zacierać ślady potrącenia, popełnił kolejne przestępstwo będąc osobą wcześniej karaną i grozi mu bardzo wysoka kara. Suma sankcji za wszystkie zarzucane mu czyny, łącznie z ewentualnym odwieszeniem poprzedniego wyroku, wynosi siedemnaście lat pozbawienia wolności. W sprawie spowodowania śmiertelnego wypadku zebrano przeciw niemu mocne dowody. Podejrzany spełnia więc wszelkie warunki, aby go aresztować.

Akta potwierdzają, prokurator zaprzecza

Prokuratura uważa jednak, że podejrzany wcale się nie ukrywał i że nie próbował mataczyć w śledztwie. - Środki zapobiegawcze stosuje się też w przypadku gdyby podejrzany utrudniał prawidłowy tok śledztwa - mówi Artur Oniszczuk z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Północ. Akta śledztwa, do których dotarła reporterka "Blisko Ludzi" Justyna Zuber, świadczą jednak zupełnie o czym innym, niż mówi prokurator. Według nich Artur M. próbował po kryjomu wyklepać uszkodzone auto, czyli zatrzeć ślady.

Adrian M. wciąż pozostaje więc na wolności. Już raz pokazał, że nawet tragiczne konsekwencje grudniowego wypadku nie były w stanie go powstrzymać przed wsiadaniem za kierownicę bez prawa jazdy i pod wpływem narkotyków.

Nie ma żadnej gwarancji, że nie uczyni tego kolejny raz. - Niezrozumiałe jest dla mnie zachowanie prokuratury nie wnioskującej stosowania aresztu celem zapobieżenia bardzo prawdopodobnemu przestępstwu. Zastosowanie dozoru policyjnego jest w tym przypadku po prostu niepoważne - mówi adwokat Jacek Kondracki.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "BLISKO LUDZI"

"Blisko Ludzi"

Pozostałe wiadomości

W nocy z 18 na 19 maja odbędzie się Noc Muzeów. To będzie jubileuszowa, 20. edycja tego popularnego wśród mieszkańców stolicy wydarzenia.

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Mołdawskiej na Ochocie wybuchł pożar. Ogień objął też drugie auto.

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę w miejscowości Radwanków Szlachecki (Mazowsze) mężczyzna wszedł do Wisły i nie był w stanie wrócić na brzeg, bo porwał go nurt rzeczny. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie.

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnio co dwie minuty, 24 godziny na dobę, przez okrągły rok do straży miejskiej wpływa informacja o źle zaparkowanym samochodzie. Ponad połowa z 407 tysięcy zgłoszeń, które dotarły do funkcjonariuszy w zeszłym roku, dotyczy właśnie parkowania. Blisko sto tysięcy interwencji zakończyło się mandatem.

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W przyszłym tygodniu w Muzeum Woli zostanie otwarta wystawa "EUFORIA. O klubach warszawskich po 1989 roku". - To subiektywna prezentacja wybranych miejsc klubowych stolicy, które pojawiły się w tkance miejskiej w momencie transformacyjnej frywolki i na długie lata określiły charakter sceny klubowej - zapowiada kurator wystawy.

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stała przy przejściu dla pieszych i stwarzała wrażenie zagubionej. Starszą kobietę zauważyli strażnicy miejscy. Na ich widok uspokoiła się i bezpiecznie wróciła do domu.

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Przez niemal całą niedzielę zawodnicy i zawodniczki rywalizują w ramach mityngu lekkoatletycznego Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup. W zmaganiach na dystansie 20 kilometrów zarówno wśród mężczyzn i kobiet górą byli reprezentant i reprezentantka Chin.

Chodziarze opanowali Śródmieście

Chodziarze opanowali Śródmieście

Źródło:
PAP

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl