Odnowią największy powstańczy cmentarz

Cmentarz Powstańców Warszawy na Woli podczas obchodów 65. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
fot. TVN 24
Cmentarz Powstańców Warszawy na Woli podczas obchodów 65. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego fot. TVN 24 | Eurosport

Wymiana płyt nagrobnych, utworzenie Ściany Pamięci z nazwiskami ofiar Powstania i bramy od strony ul. Wolskiej oraz uporządkowanie zieleni. To główne zmiany, które czekają Cmentarz Powstańców Warszawy. Mają pomóc w przywróceniu należytej rangi największej powstańczej nekropolii w stolicy.

Projekt modernizacji zyskał już akceptację wojewody mazowieckiego, przedstawicieli miasta oraz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. To właśnie ta ostatnia organizacja podjęła się na początek renowacji dwóch nagrobków, które będą pewnym wzorcem dla dalszych prac.

- Zależy nam, by do roku 2014, kiedy mija 70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, udało się zakończyć prace modernizacyjne - powiedział PAP naczelnik wydziału krajowego ROPWiM Adam Siwek.

Ściana Pamięci i nowe symbole

Prace mają objąć nowe urządzenie wszystkich grobów oraz powstanie Ściany Pamięci, na której znajdą się nazwiska ofiar, o których wiadomo, że są pochowane na tym cmentarzu, a ich miejsca pochówku nie można wskazać. - Chodzi zwłaszcza o ofiary pochowane pod pomnikiem Polegli Niepokonani - zaznaczył Siwek.

W ramach zmian dotyczących nagrobków planowana jest przede wszystkim wymiana przykrywających je obecnie tablic wykonanych z piaskowca na granitowe. Zmieniona ma zostać także znajdująca się na nich symbolika. Umieszczone w okresie PRL-u symbole krzyży czy mieczy Grunwaldu zastąpi znak Polski Walczącej i symbol krzyża.

Zaakcentują bramę od Wolskiej

- Planujemy także uporządkowanie nadmiernie rozrosłej zieleni, m.in. usuniemy tuje i jałowce zasłaniające mogiły. Zostanie także przeprowadzona wymiana nasady roślin. Nie chcemy wprowadzać jakichś rewolucyjnych zmian ani naruszać układu przestrzennego cmentarza - wyjaśnił Siwek.

- Będziemy się jedynie starali opracować jakieś bardziej efektowne i monumentalne wejście na cmentarz od strony ul. Wolskiej, ponieważ tam go brakuje i cmentarz jest właściwie niewidoczny. Nie ma tu jeszcze jednak projektu, być może powstanie on w drodze ogłoszonego konkursu - dodał.

Potrzeba 5,5 mln zł

Pierwszym elementem prac na cmentarzu jest renowacja dwóch zbiorowych mogił, znajdujących się w narożniku nekropolii, w sąsiedztwie pomnika Polegli Niepokonani. Mają być one gotowe przed zbliżającą się rocznicą wybuchu Powstania.

- Podobne prace przeprowadzimy później na największych nagrobkach w pasie od strony ul. Wolskiej, a następnie w linii mniejszych mogił rozłożonych wzdłuż granicy cmentarza. Prace zaczynamy własnymi środkami, natomiast całe przedsięwzięcie jest bardzo duże, a jego koszt szacujemy na ok. 5,5 mln zł. Liczymy więc na wsparcie i współpracę z mazowieckim urzędem wojewódzkim i władzami Warszawy" - opowiadał Siwek.

Znane tylko 3300 nazwisk

Naczelnik zwrócił się z apelem do rodaków w kraju i za granicą o pomoc w przywracaniu tożsamości ofiarom spoczywającym na cmentarzu. - Dotychczas ustalono zaledwie ponad 3300 nazwisk poległych i pomordowanych, które zostaną umieszczone na symbolicznej Ścianie Pamięci. Istnieje jednak wielka potrzeba zidentyfikowania oraz ustalenia imion i nazwisk wszystkich ofiar, których prochy spoczywają na cemntarzu - podkreślił.

Największa powstańcza nekropolia

Przedstawiciele ROPWiM zwracają uwagę, że większość rodaków, nie tylko mieszkańców Warszawy, nie zdaje sobie sprawy, że wolski Cmentarz Powstańców Warszawy jest największą powstańczą nekropolią. Spoczywają tam prochy 104 tys. żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego i cywilnej ludności stolicy.

Dlatego głównym celem modernizacji cmentarza ma być przywrócenie temu miejscu należytej rangi oraz godne uczczenie pamięci spoczywających tam ofiar, zamordowanych przez Niemców w Powstaniu Warszawskim.

Mapy dostarcza Targeo.pl

PAP//js/par

Źródło zdjęcia głównego:  | Eurosport

Pozostałe wiadomości

Przez całą noc z niedzieli na poniedziałek trwało dogaszanie pożaru hali targowej Marywilska 44. Jak zapewniają strażacy, ostatnie zarzewia ognia zostały ugaszone, ale pozostają na miejscu, obserwując teren.

Tak wygląda hala po pożarze. Zgliszcza. Biegli wciąż nie mogą wejść do środka

Tak wygląda hala po pożarze. Zgliszcza. Biegli wciąż nie mogą wejść do środka

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl, tvn24.pl

Policjanci z podwarszawskiego Otwocka zatrzymali cztery osoby podejrzane o wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających. Grupa miała organizować narkotyczne ceremonie, podczas których uczestnicy zażywali narkotyczny wywar ayahuasca podawany przez "Szamana".

"Szaman", ayahuasca i narkotyczna ceremonia. Policja zatrzymała kilka osób

"Szaman", ayahuasca i narkotyczna ceremonia. Policja zatrzymała kilka osób

Źródło:
PAP

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie pożaru karetek. Spłonęły dwa pojazdy. Śledczy nie mają już wątpliwości, że doszło do podpalenia, ale od ponad roku nie postawili nikomu zarzutów.

Podpalił dwie karetki, usiłował zniszczyć trzecią. Śledczy badali odciski palców i DNA sprawcy

Podpalił dwie karetki, usiłował zniszczyć trzecią. Śledczy badali odciski palców i DNA sprawcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzech mieszkańców podwarszawskiego Piaseczna usłyszało zarzut uszkodzenia mienia. Mężczyźni poszli na imprezę, a po niej bez wyraźnego powodu uszkodzili skrzynki na listy i drzwi wejściowe. Byli tak z siebie dumni, że jeden z nich prężył się przed kamerą monitoringu.

Zdemolował skrzynki na listy, z dumą prężył się przed kamerą monitoringu

Zdemolował skrzynki na listy, z dumą prężył się przed kamerą monitoringu

Źródło:
PAP

Mirbud, właściciel spółki Marywilska 44, zapowiada, że hale Centrum Handlowego w Warszawie przy ulicy Marywilskiej 44 zostaną odbudowane po zniszczeniu w wyniku pożaru, do którego doszło w nocy z soboty na niedzielę. Mirbud poinformował również, że majątek spółki Marywilska 44 jest ubezpieczony.

Właściciel spółki Marywilska 44: odbudujemy hale

Właściciel spółki Marywilska 44: odbudujemy hale

Źródło:
PAP

Pożar wybuchł w niedzielę nad ranem w centrum handlowym Marywilska 44 na warszawskiej Białołęce. Zawalił się dach. Komendant główny PSP nadbrygadier Mariusz Feltynowski mówił, że to "bardzo dziwna sytuacja", że po 11 minutach od zgłoszenia do straży pożarnej większość hali była objęta pożarem. Oto najważniejsze informacje i pytania, na które wciąż nie ma odpowiedzi.

Pożar centrum handlowego w Warszawie. Co wiemy, a czego nie wiemy do tej pory

Pożar centrum handlowego w Warszawie. Co wiemy, a czego nie wiemy do tej pory

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Pożar wybuchł w bloku przy ulicy Grzybowskiej. Ogień pojawił się w mieszkaniu na 15. piętrze. Dwie osoby nie żyją. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Pożar na 15. piętrze. W spalonym mieszkaniu zwłoki, przed blokiem ciało mężczyzny z poparzonymi rękami

Pożar na 15. piętrze. W spalonym mieszkaniu zwłoki, przed blokiem ciało mężczyzny z poparzonymi rękami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę na Mokotowie spłonęła auto osobowe. Nikt nie został poszkodowany. Informację oraz zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Auto spłonęło doszczętnie

Auto spłonęło doszczętnie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Kolejny pożar w Warszawie. Zapaliła się hałda śmieci na Mokotowie. Z ogniem walczyło w sumie osiem zastępów straży pożarnej.

Paliła się hałda odpadów na Mokotowie

Paliła się hałda odpadów na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nadchodzi historyczna zmiana dla mieszkańców Warszawy. Od lipca tego roku Urząd Pracy m.st. Warszawy zmienia swoją lokalizację. Zintegrowane w jednym miejscu usługi związane z poszukiwaniem pracy stanowić będą swoiste "Centrum Kariery" i będą się mieścić przy ulicy Kasprzaka 18/20, zapewniając mieszkańcom wysoki standard obsługi. Teraz wszystkie usługi będą dostępne pod jednym adresem, co znacznie ułatwi proces poszukiwania pracy oraz wprowadzi jakość realizowanego wsparcia na wyższy poziom.

Urząd Pracy m.st. Warszawy przenosi się pod nowy adres! Bieżąca obsługa klientów, pośrednictwo i aktywizacja będą w nowym "Centrum Kariery" w sercu Woli

Urząd Pracy m.st. Warszawy przenosi się pod nowy adres! Bieżąca obsługa klientów, pośrednictwo i aktywizacja będą w nowym "Centrum Kariery" w sercu Woli

Do pożaru lasu doszło w niedzielę w miejscowości Janówek w Kampinoskim Parku Narodowym. Spłonęło ćwierć hektara - podała straż pożarna. Nikt nie ucierpiał.

Pożar lasu w Kampinoskim Parku Narodowym

Pożar lasu w Kampinoskim Parku Narodowym

Źródło:
PAP

27-latek wszedł podczas akcji gaśniczej na ogrodzony teren wokół płonącego centrum handlowego Marywilska 44. Na zdjęciach z miejsca zdarzenia opublikowanych przez Polską Agencję Prasową widać, jakby mężczyzna mierzył do ludzi z przedmiotu przypominającego broń. Policja poinformowała, że była to plastikowa atrapa, a zachowanie 27-latka wynikało prawdopodobnie z silnych emocji.

Mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń wdarł się na teren płonącego centrum

Mężczyzna z przedmiotem przypominającym broń wdarł się na teren płonącego centrum

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nad ranem wybuchł pożar w kompleksie handlowym przy ulicy Marywilskiej. Ogień objął ponad 80 procent hali. W powietrzu unosił się czarny, gryzący dym. Nikt nie odniósł obrażeń. W wyniku pożaru wiele osób straciło pracę i środki do życia.

Miała osiem boksów. Zostało jej 100 złotych. "Nie ma, nie ma nic"

Miała osiem boksów. Zostało jej 100 złotych. "Nie ma, nie ma nic"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W związku z wymianą sieci ciepłowniczej nastąpi przerwa w dostawie ciepłej wody do okolicznych budynków - zapowiedział wykonawca inwestycji Budimex. Przerwa w dostawach potrwa od godziny 22 w niedzielę do godziny 18 dnia w czwartek 16 maja. Poniżej lista ulic wraz z numerami budynków.

Warszawa. Szereg ulic bez ciepłej wody przez cztery dni. Lista

Warszawa. Szereg ulic bez ciepłej wody przez cztery dni. Lista

Źródło:
tvn24.pl

Wypadek na Narwi w okolicy Wieliszewa (Mazowieckie). Świadkowie zauważyli mężczyznę, który wpadł do wody. Ruszyli z pomocą, wciągnęli go do łodzi i dopłynęli do brzegu. Tam poszkodowanego przejęli ratownicy. Niestety mężczyzny nie udało się uratować.

Pływał łodzią po Narwi, wpadł do wody. Nie żyje

Pływał łodzią po Narwi, wpadł do wody. Nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

36-latka z Płońska straciła 30 tysięcy złotych. To przykry skutek znajomości z osobą podającą się za pilota linii lotniczych. Mężczyzna prosił ją o pożyczki na wypożyczenie auta czy bilety. By sprostać oczekiwaniom nowego kolegi kobieta brała "chwilówki". Kiedy zorientowała się, że to oszust, zaczął jej grozić.

Podawał się za pilota linii lotniczych. Brała chwilówki, by go wspierać

Podawał się za pilota linii lotniczych. Brała chwilówki, by go wspierać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca nissana pożegnał się z prawem jazdy. Jak podaje policja w obszarze zabudowanym jechał 138 kilometrów na godzinę. Stał się biedniejszy o 2500 złotych i bogatszy o 15 punktów karnych.

Prawie 140 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym

Prawie 140 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarząd Dróg Miejskich zapowiedział koniec chaosu parkingowego na ulicy Filtrowej na Ochocie. Chodnik przejdzie remont i przestanie być zastawiony autami - w ich miejsce pojawi się zieleń. Uzupełnione zostaną też braki w szpalerze drzew.

Żeby zaparkować, muszą jechać chodnikiem. Będą zmiany na Filtrowej

Żeby zaparkować, muszą jechać chodnikiem. Będą zmiany na Filtrowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na lotnisku w Radomiu "zażartował" o bombie w bagażu i musiał zmienić urlopowe plany. Kapitan samolotu zdecydował bowiem, że 22-latek nie poleci na Cypr. Został też ukarany 500-złotowym mandatem.

Przeprosił i wyraził skruchę, ale na Cypr i tak nie poleciał

Przeprosił i wyraził skruchę, ale na Cypr i tak nie poleciał

Źródło:
tvnwarszawa.pl