W Mościskach pod Warszawą został wysadzony bankomat przy supermarkecie. Sprawcy nie ukradli żadnych pieniędzy.
Jak informuje Ewelina Gromek-Oćwieja z komendy w Starych Babicach, do incydentu doszło przy sklepie na ulicy Estrady w Mościskach.
- Dyżurny otrzymał informację około godziny 3.30 w nocy. Była to próba kradzieży z włamaniem - mówi policjantka. Dodaje, że bankomat oraz witryna sklepu, przy którym znajduje się maszyna, zostały uszkodzone. Gotówka jednak została. - Kasetka z pieniędzmi nie została skradziona - podkreśla Gromek-Oćwieja.
Na skutek eksplozji
Na miejscu trwają czynności funkcjonariuszy. – Będziemy sprawdzać monitoring i zrobimy wszystko, żeby zabezpieczyć jak najwięcej materiału dowodowego, żeby zidentyfikować sprawców - zapewniła policjantka.
Na miejsce zdarzenia pojechał Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl.
Nasz reporter ocenia, że bankomat musiał zostać zniszczony na skutek eksplozji. - Widać że była to duża siła. Maszyna jest mocno uszkodzona, obok leży wiele rozrzuconych elementów - mówi. Jak podaje, sklep został zamknięty.
Teren zdarzenia został otoczony taśmą policyjną.
Z informacji zebranych przez policję wynika, że świadkowie słyszeli w nocy odgłos eksplozji.
ab/pm