Auto uderzyło w skarpę i dachowało. Nie żyje pasażerka, kierowca był pijany

Do wypadku doszło w miejscowości Niemojki
Do wypadku doszło w miejscowości Niemojki
Źródło: KP PSP w Łosicach
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Niemojki koło Łosic, na wschodnim krańcu Mazowsza. Zginęła 40-letnia kobieta. Kierowca był pijany. Miał też sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

O wypadku w miejscowości Niemojki poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straż Pożarnej w Łosicach.

"W nocy z 8 na 9 października doszło do tragicznego wypadku na drodze powiatowej pomiędzy Niemojkami a Łysowem. Kierowca samochodu marki Ford stracił panowanie nad pojazdem po czym dachował" - przekazali na Facebooku strażacy. "Po dojeździe na miejsce zdarzenia zastępów z JRG Łosice oraz OSP Niemojki zastano pojazd leżący na boku, pod którym znajdowała się przygnieciona młoda kobieta. Kierowca opuścił auto o własnych siłach" - czytamy w komunikacie KP PSP w Łosicach.

Strażacy wykonali dostęp do poszkodowanej pasażerki, ale ze względu na rozległe obrażenia, jakich doznała w wyniku wypadku, odstąpili od resuscytacji. Lekarz stwierdził zgon kobiety. Kierowcy udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy.

Kierowca pijany i zakazem prowadzenia pojazdów

Na miejscu wypadku była również policja. Jak przekazała Katarzyna Kucharska, oficer prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, do wypadku doszło około godziny 1 na prostym odcinku drogi powiatowej w terenie niezabudowanym.

- Kierujący fordem 36-letni obywatel Ukrainy zjechał na pobocze, uderzył w skarpę i dachował. Na miejscu zginęła 40-letnia pasażerka, także obywatelka Ukrainy - przekazała Kucharska. Policjantka dodała, że 36-latek miał 1,3 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Informowaliśmy również o tragicznym wypadku pod Płońskiem:

wypadek zaluski
Na dk7 pod Płońskiem doszło do tragicznego wypadku
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
Czytaj także: