- Kierowca autobusu wykonywał dziwne manewry, próbował zawrócić na zakazie - napisał na Kontakt 24 Łukasz. Potem szofer przejechał jeszcze po przejściu dla pieszych, chodniku i trawniku.
Obie sytuacje zostały zarejestrowane na ulicy Woronicza. - Kierowca wykonywał dwa dziwne manewry. Skręciłem z Wołoskiej w Woronicza, także pierwszy był na początku Woronicza, natomiast drugi na skrzyżowaniu z Samochodową - opowiada nam Łukasz. - Kierowcy autobusów wykonują różne manewry, które mnie śmieszą. W tym miejscu widziałem to po raz pierwszy - dodaje autor nagrań.
Ratował się wjeżdżając na chodnik
Kierowca autobusu linii 168 jadący w kierunku Witolina, zgodnie z trasą, powinien skręcić z Woronicza w lewo, w Wołoską, czego jednak nie zrobił. Prowadzący prawdopodobnie pomylił trasę przejazdu, a potem próbował ratować sytuację.
Najpierw starał się wrócić na wyznaczony kurs zawracając na wysokości ulicy Marzanny, mimo tego, że w tym miejscu obowiązuje zakazu wykonywania tego manewru. Ta próba skończyła się jednak niepowodzeniem. Kierowca pojechał dalej prosto.
Kolejna próba powrotu na właściwy kurs, tym razem na skrzyżowaniu Woronicza z Samochodową i Joliot-Curie zakończyła się sukcesem. Odbyła się jednak kosztem jazdy po przejściu dla pieszych, chodniku i trawniku.
O komentarz poprosiliśmy przewoźnika - Miejskie Zakłady Autobusowe.
- Materiał zostanie wysłany do wyjaśnienia przez kierownictwo oddziału. Z filmu można wnioskować, że kierowca najprawdopodobniej pomylił w tym przypadku trasę. Nie powinien jednak w ten sposób naprawiać błędu - przyznaje Adam Stawicki, rzecznik MZA.
"Kierowca autobusu spowodował..."
Mężczyzna, który prowadził autobus linii 168 nie jest odosobnionym przypadkiem. O szoferach łamiących przepisy na warszawskich ulicach informujemy regularnie.
Zaledwie dziesięć dni temu pisaliśmy o kierowcy autobusu, który nie ustąpił pierwszeństwa samochodowi osobowemu, po czym z impetem wjechał na przejście dla pieszych, mimo że oczekującym tam pieszym właśnie zapaliło się zielone światło. Zdarzenie miało miejsce u zbiegu ulic Modlińskiej i Światowida. Zachowanie kierującego autobusem zostało zarejestrowane przez kamerę jednego z samochodów osobowych.
W sierpniu zeszłego roku autobus śmiertelnie potrącił kobietę na oznakowanym przejściu dla pieszych we Włochach. Informację otrzymaliśmy wtedy na Kontakt24. Starsza kobieta została potrącona na oznakowanym przejściu dla pieszych przez autobus linii 124. A w grudniu autobus podmiejski potrącił pieszą na skrzyżowaniu ulic Andersa i Anielewicza.
W wrześniu tego roku kierowca autobusu potrącił potrącił 90-letnią kobietę na przejściu przez Łojewską na Targówku. A kilka dni wcześniej z winy kierowcy autobusu ucierpiał jeden z pasażerów. Do tego zderzenia doszło u zbiegu Dolinki Służewieckiej i alei Wilanowskiej.
mp/b