Nie skladają broni w walce o Fort Sokolnickiego

fot. Maciej Wężyk/tvnwarszawa.pl
fot. Maciej Wężyk/tvnwarszawa.pl | Fakty o Świecie TVN24 BiS

Trzej finaliści unieważnionego w poniedziałek konkursu na Fortu Sokolnickiego, deklarują wstępnie, że jeszcze raz staną do rywalizacji. Jednocześnie krytykują chaos i niekompetencję jakie towarzyszyły postępowaniu konkursowemu. O fort powalczy też prawdopodobnie Stanisław Trzciński, który spóźnił się z ofertą w pierwszym konkursie.

- Na pewno wystartujemy. Oferta będzie wymagać pewnie jakiejś modyfikacji, bo innego mogą być warunki konkursowe - mówi tvnwarszawa.pl Dariusz Jarosiński ze Stowarzyszenia Scena 96, które było częścią zwycięskiego konsorcjum Fort Kultury. Ich oferta zapunktowała przede wszystkim bardzo lokalnym charakterem. Jarosiński jest przekonany, że będzie to także atutem w drugim konkursie. - Jak mawiają starzy profesorowie, nie o to chodzi żeby zdać egzamin za pierwszym razem. Lepiej zdać za trzecim i utrwalić wiedzę - żartuje.

Uzależniają start od warunków

Nie poddaje się także Nowy Fort, którego ofertę poparło troje członków komisji konkursowej. - Znamy dobrze potrzeby żoliborzan. Mimo ograniczonego czasu przygotowałyśmy ofertę spełniającą formalne wymogi. Dlatego nie wykluczam, że spróbujemy jeszcze raz - mówi Magdalena Nowak, jedna z twórczyń konsorcjum.

- Bardzo chcielibyśmy wystartować - deklaruje Max Fuzowski z firmy Business & Culture tworzącej Konsorcjum Kultury Żoliborz, które dostało dwa głosy. Zastrzega jednak, że ostateczna decyzja zależeć będzie od warunków konkursu. - Mam nadzieję, że reguły będą bardziej przejrzyste. Nawiązaliśmy współpracę z wieloma poważnymi ludzi. Unieważniony konkurs stworzył niezręczna sytuację. Musimy ustalić, czy wciąż chcą brać w tym udział - dodaje Fuzowski.

400 stron Trzcińskiego

O udział w konkursie zapytaliśmy też Stanisława Trzcińskiego, zarządzającego Fabryką Trzciny i Skwerem. - Jeżeli warunki nowego konkursu będą sensowne, nie widzę przeciwskazań. Nasza 400-stronicowa oferta nie ujrzała światła dziennego, a my jesteśmy gotowi na wyzwania - odpowiada. Profil dotychczasowej działalności jego lokali sprawiał, że postrzegano go jako lidera rywalizacji o Fort Sokolnickiego. Jednak współpracownik Trzcińskiego spoźnił się kilka minut ze złożeniem oferty (sprawę opisywała "Gazeta Stołeczna"). Po unieważnieniu konkursu natychmiast pojawiły się na forum tvnwarszawa.pl zarzuty, że nowy konkurs to ukłon w stronę gospodarza Skweru. Zainteresowane strony uważają to za nonsens. - Kategorycznie odrzucam takie insynuacje - ucina rzecznik ratusza, Bartosz Milczarczyk.

Stanisław Trzciński twierdzi, że należałoby wydzierżawić fort na więcej, niż proponowane trzy lata, skoro dzielnica wymaga dużych inwestycji w wyposażenie. Według niego umowa powinna byc co najmniej pięcioletnia. - Ponadto z konkursu zostały nieoczekiwanie wyłączone dwie wolnostojące kaponiery wokół Fortu, co jest mało praktyczne i może doprowadzić konfliktu interesów - zauważa Trzciński. Krytykuje też konstrukcję szklanego dachu nad dziedzińcem, jedynej dużej przestrzeni fortu. - Miasto powinno niezwłocznie opracować technologię zamykania 1,5-metrowej szczeliny między dachem a ścianami dziedzińca. Bez tego, pełną parą, fort będzie mógł służyć wyłącznie latem, ewentualnie późną wiosną i wczesna jesienią. Szczelina jest potężna, dlatego zimą nie da się dogrzać dziedzińca - przekonue gospodarz Skweru.

Według Trzcińskiego kluczem do sukcesu będzie znalezienie złotego środka między komercją a kulturą. - Oferta w stylu stary dom kultury plus restauracja nie sprawdzi się. Trzeba na Żoliborz ściągnąć najlepszą polska i światową kulturę oraz eksplorować potencjał twórczy Żoliborza. Należy służyć mieszkańcom dzielnicy, a także ściągać tu ludzi z całej Warszawy. Dobra komunikacja tylko pomoże - podsumowuje szef Fabryki Trzcny.

Chaos, uniki, dezinformacja

W nieoficjalnych rozmowach uczestnicy konkursu krytykują jego warunki. Wytykają fatalną konstrukcję regulaminu i brak jasnych reguł. - Według wytycznych komisja miała punktować konkretne punkty oferty, a ostatecznie ograniczyła się do głosowania - skarży się jeden z uczestników. - Dostawaliśmy sprzeczne informacje dotyczące kaponier. Miały być wyłączone z konkursu, potem przypadkiem okazało się, że jednak nie - opowiada. Chęć dopytania o szczegóły kończyła się godzinami spędzonymi na korytarzach urzędu. Ale i to nie gwarantowało uzyskania odpowiedzi. Oddelegowana do spraw konkursu urzędniczka przez tydzień nie odbierała telefonu.

Przedstawiciele konsorcjów narzekają na brak specyfikacji technicznej, który uniemożliwiał oszacowanie kosztów użytkowania obiektu, a co za tym idzie sporządzenie precyzyjnego biznesplanu. Był problem z wejściem na teren fortu, który oficjalnie wciąż nie został przejęty przez dzielnicę. Szybkie wizyty w kilkunastoosobowych grupach nie dawały szansy na dokładne zapoznanie się z dużym obiektem.

Budzi też wątpliwości styl działania komisji, która nie poinformowała przedstawiicieli przegranych konsorcjów o wybraniu innej oferty. O wynikach dowiedzieli się oni z mediów.

Piotr Bakalarski

Źródło zdjęcia głównego:  | Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Sąd przedłużył areszt kierowcy, który w sierpniu na Mokotowie potrącił pieszą i wjechał w ludzi stojących na przystanku. W wypadku zginęły dwie kobiety, kilka kolejnych osób odniosło obrażenia. Śledztwo – jak przekazuje prokuratura – znajduje się w fazie końcowej.

Zginęły dwie osoby, cztery trafiły do szpitala. Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku na Woronicza

Zginęły dwie osoby, cztery trafiły do szpitala. Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku na Woronicza

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy gasili we wtorek wieczorem auto osobowe, które zapaliło się na Trasie S8 w kierunku Gdańska. Pierwszą informację o pożarze otrzymaliśmy na Kontakt24.

Auto w ogniu na trasie S8

Auto w ogniu na trasie S8

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Nową nawierzchnię zyska ulica Myśliwiecka. Remont będzie się wiązał jednak z utrudnieniami. Zamknięta zostanie pętla Torwar. Autobusy zmienią trasy. Nieczynny będzie też parking hali COS Torwar. Dla kierowców wyznaczono objazd.

Zamknięta pętla Torwar. Utrudnienia dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej

Zamknięta pętla Torwar. Utrudnienia dla kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej

Źródło:
PAP

Autobus zaparkowany w niedzielę na terenie Uniwersytetu Warszawskiego stoczył się z górki i uderzył w taksówkę oraz budynek. Przy okazji obchodów Święta Niepodległości przechodziło tędy sporo ludzi, nikomu nic się nie stało.

Zaparkowany autobus stoczył się z górki. Uderzył w taksówkę i budynek

Zaparkowany autobus stoczył się z górki. Uderzył w taksówkę i budynek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednej z kamienic na warszawskiej Pradze odkryto ślady po dawnym areszcie komunistycznym. Inskrypcje więźniów mają zostać wpisane do rejestru zabytków.

Ślady po dawnym areszcie komunistycznym w kamienicy na Pradze

Ślady po dawnym areszcie komunistycznym w kamienicy na Pradze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ponad 300 milionów złotych ma kosztować renowacja i rozbudowa zabytkowych budynków Szpitala Dziecięcego Bersohn i Bauman w Warszawie. Będzie to nowa przestrzeń Muzeum Getta Warszawskiego ze stałą wystawą.

Zielone światło dla nowej siedziby Muzeum Getta Warszawskiego. Wiadomo, ile będzie kosztować

Zielone światło dla nowej siedziby Muzeum Getta Warszawskiego. Wiadomo, ile będzie kosztować

Źródło:
PAP

We wtorek, 12 listopada, w Sądzie Rejonowym w Pruszkowie odbyła się pierwsza rozprawa w sprawie byłego policjanta, który wraz z drugim funkcjonariuszem wiózł radiowozem nastolatki w Dawidach Bankowych. Doszło do wypadku, obie dziewczyny zostały ranne. Sprawa wróciła na wokandę po pięciu miesiącach. Prokurator i oskarżyciel posiłkowy wnioskowali o wyłączenie jawności procesu karnego. Obrona oskarżonego złożyła wniosek o przeprowadzenie mediacji.

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Pierwsza rozprawa w sprawie byłego policjanta

Wieźli nastolatki, rozbili radiowóz. Pierwsza rozprawa w sprawie byłego policjanta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

23-letni kierujący przejechał swoim bmw przez skrzyżowanie ulic Serockiej z Komisji Edukacji Narodowej w Wyszkowie. Uszkodził znak drogowy i swoje auto. Policja pokazała nagranie ze zdarzenia, ostrzegając kierowców, którzy nie zdejmują nogi z gazu.

Przejechał przez rondo, uszkodził znak drogowy i swoje auto

Przejechał przez rondo, uszkodził znak drogowy i swoje auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci, którzy reanimowali rocznego chłopca podczas marszu 11 listopada, zostali nagrodzeni przez szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka. Funkcjonariusze otrzymali nagrody finansowe.

Policjanci, którzy reanimowali rocznego chłopca podczas marszu, zostali nagrodzeni

Policjanci, którzy reanimowali rocznego chłopca podczas marszu, zostali nagrodzeni

Źródło:
PAP

W czwartek około południa Łukasz Ż. zostanie przekazany na granicy stronie polskiej – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba. Łukasz Ż. jest podejrzany o spowodowanie we wrześniu śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej.

Jest termin ekstradycji Łukasza Ż.

Jest termin ekstradycji Łukasza Ż.

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina w ręce straży granicznej wpadły dwie osoby. Konflikt z prawem miał mężczyzna, który przyleciał ze Stambułu. Ścigany był Europejskim Nakazem Aresztowania. Z kolei kobieta, poszukiwana czerwoną notą Interpolu za przestępstwa narkotykowe, chciała lecieć do Londynu. Oboje podróż zakończyli w areszcie.

Ścigani za granicą zatrzymani na lotnisku

Ścigani za granicą zatrzymani na lotnisku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło w niedzielę w Skaryszewie. Jak wynika z ustaleń policji, 17-latek wjechał autem w ogrodzenie. Nie miał prawa jazdy. Samochodem podróżowało czterech nastoletnich Bułgarów, trafili do szpitala. Jeden z nich nie przeżył. Śledztwo w sprawie prowadzi prokuratura.

17-latek wjechał w betonowe ogrodzenie. Zmarł nastoletni pasażer

17-latek wjechał w betonowe ogrodzenie. Zmarł nastoletni pasażer

Źródło:
tvnwarszawa.pl,, PAP

31-latek w plecaku miał grzybnię halucynogennej łysiczki kubańskiej, a w mieszkaniu gotowe, już ususzone grzyby tego gatunku. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Poważny zarzut z powodu grzybków

Poważny zarzut z powodu grzybków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mężczyzna z powiatu ciechanowskiego po raz drugi padł ofiarą internetowych oszustów. Kilka miesięcy temu stracił tysiąc złotych. Teraz dostał ofertę odzyskania pieniędzy i wpadł w kolejną pułapkę. Tym razem stracił 50 tysięcy złotych.

Chciał odzyskać tysiąc złotych, stracił 50 tysięcy

Chciał odzyskać tysiąc złotych, stracił 50 tysięcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie tylko zabezpieczali marsz. Stołeczna komenda informuje, że policjanci pomogli w poniedziałek sześciolatkowi, który zgubił się na stacji metra. Reanimowali też rocznego chłopca.

Roczne dziecko przestało oddychać, a sześcioletni chłopiec się zgubił. Pomogli policjanci

Roczne dziecko przestało oddychać, a sześcioletni chłopiec się zgubił. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeden z poszkodowanych potknął się, idąc Krakowskim Przedmieściem. Drugi leżał na chodniku w alei "Solidarności". Obaj doznali urazów głowy i trafili do szpitali. Policjanci pomogli też kobiecie, która na Chmielnej straciła przytomność i upadła. Wystosowali także apel.

Dwaj mężczyźni z urazami głowy trafili do szpitali. Apel policji

Dwaj mężczyźni z urazami głowy trafili do szpitali. Apel policji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Marsz, organizowany przez narodowców, przeszedł przez stolicę pod hasłem "Wielkiej Polski moc to my". Wzięli w nim udział między innymi politycy PiS oraz Konfederacji. Według policji przemarsz był spokojny, choć zabezpieczono wiele, zakazanych w tym roku, materiałów pirotechnicznych. Były też kontrmanifestacje, między innymi "Za wolność Naszą i Waszą!" oraz "Antyfaszyzm bez granic!", zorganizowane przez Koalicję Antyfaszystowską.

Marsz przeszedł ulicami Warszawy

Marsz przeszedł ulicami Warszawy

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Według szacunków Stołecznego Biura Bezpieczeństwa w tegorocznym Marszu Niepodległości organizowanym przez narodowców wzięło udział około 90 tysięcy osób - przekazała po godzinie 17 zastępca rzecznika stołecznego ratusza Marzena Gawkowska. Według organizatorów, uczestników było "co najmniej 250 tysięcy". Policja nie komentuje danych o frekwencji.

Ile osób wzięło udział w marszu? Szacunki ratusza i organizatorów

Ile osób wzięło udział w marszu? Szacunki ratusza i organizatorów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

"To nie jest polityczny marsz" - mówią politycy, którzy w Sejmie zajmują miejsca klubu PiS i którzy 11 listopada w Warszawie wzięli udział w Marszu Niepodległości. Inaczej jednak widzą to politycy Konfederacji, którzy mówią o politycznym cynizmie.

"Próbują być koło nas i zgrywać tych, którzy zawsze świętowali w Warszawie niepodległość"

"Próbują być koło nas i zgrywać tych, którzy zawsze świętowali w Warszawie niepodległość"

Źródło:
Fakty TVN

Stołeczni policjanci zatrzymali w poniedziałek, 11 listopada, w Warszawie 36 osób. Głównym powodem były narkotyki, ale sześć osób było poszukiwanych. Policjanci podjęli też interwencje wobec 75 osób posiadających materiały pirotechniczne.

Stołeczna policja: 36 osób zatrzymanych, 75 interwencji w sprawie pirotechniki

Stołeczna policja: 36 osób zatrzymanych, 75 interwencji w sprawie pirotechniki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji Narodowego Święta Niepodległości, prezydent Andrzej Duda uroczyście wręczył odznaczenia państwowe w Belwederze. Order Orła Białego otrzymali prof. Ryszard Legutko oraz prof. Henryk Skarżyński. W trakcie uroczystości wręczono również inne odznaczenia.

Odznaczeni przez prezydenta Orderem Orła Białego

Odznaczeni przez prezydenta Orderem Orła Białego

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę. Jak wynika z ich ustaleń, spowodował on kolizję, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Gdy go zatrzymali, miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu.

Po kolizji odjechał, po chwili "wydmuchał" ponad trzy promile

Po kolizji odjechał, po chwili "wydmuchał" ponad trzy promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Makowscy policjanci otrzymali informację o zaginięciu 66-letniego mieszkańca gminy Różan. Mężczyzna wyszedł z domu po godzinie 13. Widziany był po raz ostatni około 15 przez mieszkańców Chełst. Zaginiony cierpi na zaburzenia pamięci, dlatego komendant powiatowy policji w Makowie Mazowieckim ogłosił alarm dla całej jednostki.

Wyszedł z domu i zaginął. Odnaleźli go następnego dnia

Wyszedł z domu i zaginął. Odnaleźli go następnego dnia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Bił w twarz, popychał, uderzał po całym ciele. Tak atakował kobiety 28-latek. Do tej pory ustalono tożsamość kilku pokrzywdzonych. Wiadomo, że było ich więcej. Policja prosi, by się zgłaszały.

Na ulicy atakował kobiety. Apelują do pokrzywdzonych, by się zgłaszały

Na ulicy atakował kobiety. Apelują do pokrzywdzonych, by się zgłaszały

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolejny incydent przy pomniku smoleńskim na placu Piłsudskiego. W niedzielę wieczorem policjanci zatrzymali mężczyznę z bronią - poinformowała Komenda Stołeczna Policji w Warszawie.

Przy pomniku smoleńskim zatrzymano mężczyznę z bronią

Przy pomniku smoleńskim zatrzymano mężczyznę z bronią

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd ustalił, że dzień wcześniej piła. Rano wsiadła za kierownicę, jechała na rozmowę o pracę. Nie ustąpiła pierwszeństwa motocykliście. 47-latek zginął na miejscu, miał dwójkę dzieci. Prowadząca bmw 27-latka była jeszcze pijana. Zapadł wyrok w jej sprawie, dobrowolnie poddała się karze.

Wieczorem wypiła trzy piwa i dwa drinki. Rano pijana jechała na rozmowę o pracę, śmiertelnie potrąciła motocyklistę

Wieczorem wypiła trzy piwa i dwa drinki. Rano pijana jechała na rozmowę o pracę, śmiertelnie potrąciła motocyklistę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku na Targówku. Pijany kierowca wjechał z dużą prędkością z drogi podporządkowanej na skrzyżowanie. Uderzył w przejeżdżające auto, później uszkodził jeszcze dwa. Groźnie wyglądającą kolizję nagrał jeden z kierowców. Sam sprawca został zatrzymany. Nie miał prawa jazdy, a w aucie, które prowadził, policjanci znaleźli kokainę.

Pijany kierowca i wypadek w oku kamery. Cztery auta rozbite, brak prawa jazdy, kokaina

Pijany kierowca i wypadek w oku kamery. Cztery auta rozbite, brak prawa jazdy, kokaina

Źródło:
tvnwarszawa.pl