"Morze blachy na placach". Ale jest światełko w tunelu

[object Object]
"Na każdym zdjęciu: morze blachy"TVN24
wideo 2/4

Na projekty cywilizowania miejskich placów wydano setki tysięcy złotych, a wciąż pełnią one wyłącznie funkcje parkingów - oburza się Miasto Jest Nasze. Poprawę przyniosłoby przeniesienie aut pod ziemię, ale to ratuszowi od lat się nie udaje. Wiceprezydent Warszawy twierdzi jednak, że jest blisko do przełomu w tej sprawie.

W czwartek przed Teatrem Wielkim-Operą Narodową aktywiści Miasto Jest Nasze zaprezentowali nietypowy album "Najpiękniejsze parkingi Warszawy". Składają się na niego fotografie warszawskich placów szczelnie wypełnionych samochodami.

Place tylko na wizualizacjach

- To unikat na skalę światową, że w Warszawie mamy parkingi na wszystkich najważniejszych, centralnych, reprezentacyjnych placach. Wszystkie są zajęte samochodami. Nie zostaje miejsca na zieleń, ławki, przestrzeń, która decyduje o tym, że plac jest placem miejskim. Stoimy na parkingu Teatralnym, gdzie kiedyś był plac co można zauważyć na zdjęciach sprzed wojny - zaczął Jan Mencwel, szef MJN.

Paweł Przewodnik, autor albumu, zapewnił, że zdjęcia robił zarówno w dni powszednie, jak i weekendy. Efekt zawsze ten sam: "Morze blachy, piesi zepchnięci na opłotki". - Co turyści wynoszą z wycieczki po Warszawie? Każdy reprezentacyjny plac wypełniony po brzegi samochodami. Gdy pojadą na Trafalgar Square do Londynu czy plac Republiki, zobaczą zupełnie inną rzeczywistość - jasne chodniki, drzewa, miejsce, gdzie ludzie mogą wypoczywać i spotykać się i rozmawiać - przekonywał Mencwel.

Przewodnik przypomniał, jak dwa lata temu, z okazji Szalonych Dni Muzyki plac został skutecznie zazieleniony. - Apelowaliśmy do Hanny Gronkiewicz-Waltz, żeby tak zostało, ale nie zostaliśmy wysłuchani - dodał. I przypomniał, że już 11 lat temu został przeprowadzony konkurs na przebudowę placu Teatralnego. - Były też konkursy na place Trzech Krzyży, Bankowy, Małachowskiego. Miasto wydało na nie 400 tysięcy złotych. Powstały piękne wizualizacje i nic poza tym - stwierdził.

- Nasz postulat jest prosty - zamiast parkingów chcemy zieleni, zamiast betonu - ławek, żeby wydane pieniądze się nie zmarnowały. To miejsce, które ma żyć, ma być wizytówką Warszawy - podsumował szef MJN.

Wyjąć wyniki konkursów z szuflady‼️Należy wdrożyć wyniki konkursów architektonicznych, które zostały przeprowadzone – bagatela – 11 lat temu! Zapłaciliśmy za nie setki tysięcy złotych z publicznych pieniędzy, a ich wyniki wylądowały w szufladach Ratusza @hannagw @PORP_Warszawa. pic.twitter.com/hvEoYB2Bab— Miasto Jest Nasze (@MiastoJestNasze) 24 maja 2018

Nadzieja na dwa parkingi

Władze miasta wyglądem centralnych placów też raczej nie są zachwycone. Ale stawiają sprawę jasno - nie ma sensu dokonywać gruntownych zmian, skoro teren i tak będzie trzeba rozkopać pod podziemne parkingi.

Ale parkingi podziemne Hannie Gronkiewicz-Waltz nie wyszły i są dziś jedną z najchętniej wyciąganych przez jej politycznych przeciwników porażek. Nie jest to specjalnie trudne, bo wygrywając pierwsze wybory ponad dekadę temu obiecywała ich kilkanaście. Z czasem liczba topniała, a plan ich stworzenia za prywatne pieniądze okazywał się coraz mniej realny. Firmy nie wierzyły w rentowność biznesu, a przyczyn takiej oceny sytuacji było wiele i - zaznaczmy - nie na wszystkie miało wpływ miasto (np. ustawowe ograniczenie stawek za parkowanie w strefie). Oficjalnie negocjacje trwały, ale chyba nikt nie wierzył w ich powodzenia. Urzędnicy zaczęli mówić o rezygnacji z formuły partnerstwa publiczno-prywatnego i głośno rozważali budowę trzech podziemnych garaży z budżetu miasta.

Tymczasem jak dowiadujemy się od wiceprezydent Renaty Kaznowskiej, stary pomysł nie został całkiem pogrzebany. Na stole są już jednak tylko dwie lokalizacje: plac Powstańców Warszawy (niedawno wyremontowany) oraz plac Wilsona (chodzi o dobudowanie infrastruktury do pustki technologicznej nad stacją metra). Kaznowska przyznaje, że kiedy przychodziła do ratusza "program chylił się ku upadkowi".

- Przekierowałam to postępowanie do Zarządu Transportu Miejskiego, nadzorując je bezpośrednio. Postępowanie zostało doprowadzone do takiego etapu, że z ośmiu lokalizacji potencjalni koncesjonariusze pozostali przy tych dwóch. Dwa tygodnie temu rozpoczęliśmy ostatnią rundę negocjacyjną i niebawem będziemy ją kończyć wysyłając do oferentów ostatni szkic umowy. Finał może być taki, że w okolicach września podpiszemy umowy - zapowiada wiceprezydent.

Nie wcześniej niż w 2020

Renata Kaznowska zapewnia, że można mówić o "przełomie" i "zakończeniu impasu", bo w czasie negocjacji udało się doprowadzić do "rozstrzygnięcia wielu wątpliwości natury prawnej". - Jeśli dojdzie do podpisania umowy, to nastąpi to w ciągu najbliższych trzech miesięcy. W przyszłym roku ruszyłyby prace projektowe, a w jego drugiej części moglibyśmy wejść na budowę. Przy tego typu inwestycji na budowę trzeba liczyć około 14 miesięcy. Jeśli więc budowa ruszyłaby jesienią przyszłego roku, to w 2020 roku moglibyśmy mówić o jej zakończeniu - wylicza Kaznowska.

W negocjacjach brały udział dwie firmy, w odwodzie jest jeszcze jedna, która deklaruje zainteresowanie umową. Według Kaznowskiej, będzie to papierek lakmusowy dla pozostałych lokalizacji. - Mam tu na myśli place Bankowy, Teatralny i trudny, ale ważny: Konstytucji - podsumowuje.

Równolegle miasto uruchomiło inny program budowy parkingów: podziemnych pod boiskami szkolnymi oraz piętrowych. Pierwsze mają powstać na Ochocie, Woli i Ursynowie. Konsekwentnie realizowane są także parkingi Parkuj i Jedź. Obecnie jest ich 15.

Piotr Bakalarski

Pozostałe wiadomości

Przy ulicy Modzelewskiego drzewo przewróciło się na stojący w pobliżu blok. Wybiło okna i zniszczyło elewację budynku do wysokości czwartego piętra. Interweniowała straż pożarna.

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Drzewo runęło na blok. Wybite szyby, zniszczona elewacja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po poniedziałkowym zdarzeniu w Lasku Bródnowskim 26-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała dwóch nastolatków. To nie koniec tej sprawy. Do sądu rodzinnego i dla nieletnich policjanci doprowadzili 15-latka i 16-latka oraz ich 13-letnią koleżankę. Dziewczyna trafiła do ośrodka wychowawczego. 

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Zarzuty i nadzór kuratora dla nastolatków. Ich 13-letnia koleżanka trafiła do ośrodka wychowawczego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana.

Auto dachowało, kierowca nie żyje. Roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka wśród rannych

Auto dachowało, kierowca nie żyje. Roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka wśród rannych

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Niebawem warszawskie latarnie będą potrafiły więcej. To za sprawą inteligentnego systemu sterowania oświetleniem. Ma pomóc we wcześniejszym wykrywaniu awarii, pozwoli na zmianę natężenia światła czy monitorowanie zużycia energii. Na wykonanie prac chętne są cztery firmy. Koszt mieści się w przedziale od 44,3 do 171,4 miliona złotych.

Warszawskie latarnie będą potrafiły więcej

Warszawskie latarnie będą potrafiły więcej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do Kuratorium Oświaty w Warszawie wpłynęło dziesięć wniosków, dotyczących zamiaru likwidacji szkoły. W Zespole Szkół pod Mińskiem Mazowieckim nie ma nowych uczniów. Pod Żurominem w ósmej klasie był tylko jeden uczeń, a w całej placówce jest ich 17. Tę szkołę ocaliły jednak wyniki ostatnich wyborów samorządowych. Na warszawskich Bielanach szkoła jest likwidowana po to, by ją usamodzielnić.

W jednych już nigdy nie zabrzmi dzwonek, dla innych to nowe otwarcie. 10 szkół do likwidacji

W jednych już nigdy nie zabrzmi dzwonek, dla innych to nowe otwarcie. 10 szkół do likwidacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samochody dostawczy i ciężarowy zderzyły się na trasie S8. Na miejscu pracowały służby, kierowcy musieli zwolnić.

Zderzenie przy zmianie pasa na S8

Zderzenie przy zmianie pasa na S8

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 lipca, rozpocznie się budowa nowego buspasa wzdłuż ulicy Głębockiej w Warszawie. Na odcinkach z jednym pasem ruchu jezdnia zostanie poszerzona, wymieniona zostanie też nawierzchnia całego odcinka drogi. "Kierowcy powinni spodziewać się utrudnień" - poinformował Zarząd Dróg Miejskich.

W piątek rozpocznie się budowa buspasa na Głębockiej

W piątek rozpocznie się budowa buspasa na Głębockiej

Źródło:
PAP

Na tydzień przed 80. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego, w Domu Powstańców Warszawskich przy ulicy Nowolipie 22 odbyła się uroczysta inauguracja obchodów. W wydarzeniu wzięli udział weterani, ich rodziny, przedstawiciele władz i zaproszeni goście.

Spotkanie w Domu Powstańców Warszawskich z "apelem do mieszkańców Warszawy"

Spotkanie w Domu Powstańców Warszawskich z "apelem do mieszkańców Warszawy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Elewacja kamienicy na Saskiej Kępie odzyskuje dawny blask. Ma niebanalny styl, jest wzorcowym przykładem modnego w ostatnich latach II Rzeczpospolitej prądu architektonicznego nazywanego Styl 37. Podczas czyszczenia elewacji odkryto ślady po kulach z czasów II wojny światowej.

Ma falującą elewację i ślady po kulach. Przechodzi remont

Ma falującą elewację i ślady po kulach. Przechodzi remont

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy odnaleźli starszego mężczyznę, którego zaginięcie rodzina zgłosiła poprzedniego ranka. 69-latek przez całą dobę błąkał się po stolicy ubrany tylko w bieliznę.

Całą dobę błąkał się po stolicy. "Nic nie jadł i nie pił"

Całą dobę błąkał się po stolicy. "Nic nie jadł i nie pił"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest zwrot akcji w sprawie rodzinnej awantury zakończonej śmiercią młodego mężczyzny w Iłży. 21-letni bliźniacy odpowiedzą przed sądem za udział w pobiciu starszego brata, a nie jak wcześniej podawała prokuratura za zabójstwo. Początkowo śledczy sądzili, że śmierć nastąpiła wskutek uduszenia, ale biegli wykluczyli morderstwo.

Po bójce trzech braci jeden z nich zmarł. Bliźniacy oskarżeni, ale nie o zabójstwo

Po bójce trzech braci jeden z nich zmarł. Bliźniacy oskarżeni, ale nie o zabójstwo

Źródło:
PAP

Elektryczne szczoteczki do zębów to jeden z ulubionych przedmiotów złodziei sklepowych. Nie gardzą też wkładami do maszynek do golenia czy kremami. Jeśli wartość przekroczy 800 złotych odpowiadają za przestępstwo. I wcale nie musi to być wartość po jednej kradzieży.

"Systematycznie kradł wkłady do maszynek do golenia oraz serum przeciwzmarszczkowe"

"Systematycznie kradł wkłady do maszynek do golenia oraz serum przeciwzmarszczkowe"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

59-latek był wielokrotnie karany w związku "z szeroką działalnością przestępczą" prowadzoną od lat 80. Teraz jest podejrzany o handel znaczną ilością środków odurzających i psychotropowych, a także posiadanie bez zezwolenia broni i zapalników do materiałów wybuchowych.

Broń, zapalniki do ładunków wybuchowych i narkotyki. Zatrzymany z przestępczą kartoteką sięgającą lat 80.

Broń, zapalniki do ładunków wybuchowych i narkotyki. Zatrzymany z przestępczą kartoteką sięgającą lat 80.

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Stołeczni policjanci zabezpieczyli na Pradze Północ 18 kilogramów narkotyków, zatrzymali też podejrzanego o ich posiadanie 40-latka. - Mężczyzna w chwili zatrzymania trzymał worek z marihuaną. W piwnicy i mieszkaniu, które użytkował, wywiadowcy znaleźli też heroinę, amfetaminę, mefedron i kokainę - informują funkcjonariusze.

"Przyznał, że w worku są narkotyki". W sumie miał ich 18 kilogramów

"Przyznał, że w worku są narkotyki". W sumie miał ich 18 kilogramów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek, 26 lipca, na Narodowym odbędzie się koncert Warsaw Rocks ’24, którego największą gwiazdą będzie zespół Scorpions. Przed wydarzeniem wjazd na Saską Kępę będzie czasowo ograniczony. By sprawnie dotrzeć na stadion, najlepiej wybrać Warszawski Transport Publiczny.

W piątek Warsaw Rocks na Narodowym

W piątek Warsaw Rocks na Narodowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie przez 63, jak we wcześniejszych latach, a tylko przez trzy dni będzie płonął ogień na kopcu Powstania Warszawskiego. To skutek uboczny modernizacji, jaką przeszedł Park Akcji "Burza", ale także - jak twierdzą urzędnicy - skarg okolicznych mieszkańców.

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Wygaszanie tradycji. "Spektakularna iluminacja" zamiast ogniska pamięci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Popularny plac zabaw w Ogrodzie Saskim zamknięty. Na zlecenie Zarządu Zieleni wykonawca miał wymienić drewniane palisady otaczające zabawki. Prace wstrzymano, bo wątpliwości urzędników budzi "jakość zastosowanym materiałów" oraz "sposób wykonania prac".

Miał być szybki remont. Są wątpliwości co do "jakości materiałów" i "sposobu wykonania prac"

Miał być szybki remont. Są wątpliwości co do "jakości materiałów" i "sposobu wykonania prac"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Warszawa Stadion, gdzie zatrzymują się pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich, doszło do śmiertelnego wypadku. Były utrudnienia w ruchu.

Śmiertelny wypadek na stacji Warszawa Stadion

Śmiertelny wypadek na stacji Warszawa Stadion

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kierujący toyotą ciągnął na pasie holowniczym 92-latka na wózku inwalidzkim. Na łuku drogi starszy mężczyzna spadł i zginął. Sąd wydał wyrok w tej sprawie.

Autem holował 92-latka na wózku inwalidzkim. Doszło do tragedii, kierowca skazany

Autem holował 92-latka na wózku inwalidzkim. Doszło do tragedii, kierowca skazany

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Nocne prace na kładce pieszo-rowerowej przez Wisłę nie pozwalają spać mieszkańcom Pragi Północ. Czy to właściwa pora na poprawianie słupków? Jak wyjaśniają drogowcy, roboty w dzień wymagałyby zamknięcia mostu. I przepraszają za uciążliwości.

Nocą poprawiają słupki na kładce. "Ludzie krzyczą z okien bloku, by dali spać"

Nocą poprawiają słupki na kładce. "Ludzie krzyczą z okien bloku, by dali spać"

Źródło:
tvnwarszawa.pl