Robert N., pseudonim Frog zasiadł w piątek na ławie oskarżonych. Nie chodzi jednak o szalony rajd ulicami miasta - mężczyzna jest oskarżony o niszczenie mienia. Wyroku nie usłyszał, bo rozprawa została odroczona do 16 marca.
Robert N., znany szerzej jako "Frog", wraz z dwiema innymi osobami, został oskarżony o zniszczenie mienia. - Chodzi m.in. o zniszczenie kilku samochodów. Grozi za to do 5 lat więzienia – mówi tvnwarszawa.pl sędzia Ewa Leszczyńska-Furtak, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie.
"Nie stawiła się reszta oskarżonych"
W piątek w Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów odbyła się pierwsza rozprawa. Została odroczona do 16 marca. Dlaczego? – Powodem odroczenia rozprawy jest niestawienia się dwóch pozostałych oskarżonych. Robert N. na sali sądowej był obecny – informuje nas Ewa Leszczyńska-Furtak.
Akt oskarżenia dotyczący niszczenia mienia przez "Froga" i dwóch jego kompanów trafił do sądu już 30 września 2013 roku.
30 wykroczeń w kilkanaście minut
Robert N. znany jest głównie z szaleńczych rajdów po Warszawie. W trakcie jednego ze swoich kilkunastominutowych przejazdów popełnił 30 wykroczeń, za co został ukarany grzywną w wysokości 5 tys. złotych. - Wykroczenia dotyczą naruszenia zasad ruchu drogowego - sprecyzowała Leszczyńska-Furtak. Wyrok zapadł 2 grudnia.
W płockiej prokuraturze cały czas toczy się także postępowanie przeciwko mężczyźnie o spowodowanie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym: w lutym na drodze pod Kielcami i w czerwcu w Warszawie. "Frog" może zostać za to skazany na 8 lat więzienia.
Czy Frog usłyszy zarzuty za szaleńczą jazdę ulicami Warszawy?
Karnista o sprawie Froga
jk/b
Źródło zdjęcia głównego: TVN24