Nowe pojazdy trafią do zajezdni Kleszczowa. Wszystkie mają być zasilane gazem ziemnym CNG. Na paliwo i infrastrukturę do tankowania toczy się odrębne postępowanie.
"Stawiamy na ekologię"
"Jest to największe jak do tej pory zamówienie przewoźnika na dostawę autobusów niskoemisyjnych i pierwsza z zapowiadanych dużych dostaw taboru ekologicznego" - podkreślają urzędnicy stołecznego ratusza.
- Stawiamy na ekologię i powiększamy flotę pojazdów gazowych naszej spółki. Warto przypomnieć, że na modernizację taboru MZA w ciągu ostatnich 12 lat wydaliśmy już ponad miliard złotych - wskazała sama prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Najważniejsza cena
Termin składania ofert mija 6 marca. Jak czytamy na portalu Transport-publiczny.pl, w postępowaniu mogą brać udział firmy, które w ostatnich trzech latach zrealizowały dostawy miejskich autobusów zasilanych CNG o łącznej wartości co najmniej 60 milionów złotych. O wyborze decydują cena (w 85 procentach), parametry techniczne (6 procent), ekologia (9 procent). Sama dostawa autobusów planowana do marca 2020 roku. Miejskie Zakłady Autobusowe szacują zamówienie na 119 milionów złotych.W tej chwili Miejskie Zakłady Autobusowe mają 60 autobusów nisko- lub zeroemisyjnych. To 20 pojazdów elektrycznych, 35 gazowych i pięć hybryd. Do końca 2020 roku liczba ta ma wzrosnąć do 270. "To prawie 20 procent całej floty" - podkreślają urzędnicy w komunikacie.
Oprócz tego spółka ma kilkaset pojazdów wyposażonych w baterie słoneczne i elektrownię słoneczną w zajezdni "Woronicza". Kolejna taka instalacja ma powstać w zajezdni na Redutowej, którą czeka wielka przebudowa. Obiekt pomieści 300 autobusów, w tym część na parkingu podziemnym. Zajezdnia będzie wyposażona w 100 stanowisk do ładowania pojazdów elektrycznych.
Tak ma wyglądać zajezdnia na Redutowej:
Zajezdnia przy Redutowej
kw/b
Źródło zdjęcia głównego: MZA