Do pożaru samochodu osobowego doszło w niedzielę wieczorem przy ulicy Zielonej na Sadybie. - Kiedy przyjechaliśmy na miejsce, auto stało w ogniu - informuje straż pożarna. Nikomu nic się nie stało.
Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24. "W niedzielę około 21.50 zapalił się samochód zaparkowany przy ul. Zielonej. Strażacy pojawili się już po czterech minutach" - napisał Kleidermacher, Reporter 24. "Samochód należał do mieszkańca sąsiedniej posesji. Policja podejrzewa podpalenie" - dodał.
Reporter wysłał również zdjęcia całkowicie zniszczonego mercedesa.
- Kiedy straż pożarna przyjechała na miejsce, samochód stał w ogniu - powiedział Łukasz Płaskociński z komendy miejskiej straży pożarnej. Jak dodał, na miejscu pracował jeden zastęp. Nikt nie został poszkodowany. - Przyczyny pożaru ustalać będzie policja - podsumował Płaskociński.
kw/b
Źródło zdjęcia głównego: Kleidermacher / Kontakt 24