By wesprzeć 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, zorganizowano wiele aukcji, w które zaangażowali się stołeczni urzędnicy i miejskie instytucje. Za najwyższą kwotę sprzedano głośnik z Sali Kongresowej wystawiony przez Rafała Trzaskowskiego. Za otwarcie parady tramwajów podczas Nocy Muzeów zapłacono 15 tysięcy złotych, a za przejazd tramwajem kabrioletem - 7 tysięcy.
Zgodnie z celem tegorocznej zbiórki "Płuca po pandemii" zebrane środki zostaną przeznaczone na zakup sprzętu do "diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych". Finałowi towarzyszyło hasło "Tu wszystko gra OK!". Po raz ósmy głównym partnerem medialnym i gospodarzem Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy jest TVN Warner Bros. Discovery. Wielki finał odbył się 28 stycznia, ale niektóre aukcje zakończyły się teraz.
Głośnik i zwiedzanie zakamarków PKiN
W zebranie środków na WOŚP czynnie włączył się stołeczny ratusz. Licytować można m.in. wyjątkowe przedmioty oraz wycieczki do miejsc, które nie są na co dzień dostępne. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski na aukcję wystawił głośnik z Sali Kongresowej Pałacu Kultury i Nauki. Określił go prawdziwym dziełem sztuki inżynieryjnej. Głośnik stworzony został przez renomowaną firmę audio Goodmans of England. "To dzięki tym głośnikom występujące w niej gwiazdy brzmiały tak, że wspominamy te koncerty latami" - czytamy w opisie aukcji. Głośnik cieszył się dużą popularnością, został wylicytowany za kwotę 26 300 złotych, a w aukcji uczestniczyło 25 osób.
Z kolei wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska zaprosiła na wycieczkę po zakamarkach Pałacu Kultury i Nauki. Dodatkową atrakcją będzie sprawdzenie postępu robót przy modernizacji Sali Kongresowej. Licytacja zakończyła się na kwocie 6850 złotych i przyciągnęła 22 licytujących. "Gratuluję zwycięzcy licytacji i już nie mogę się doczekać wspólnego zwiedzania" - napisała w mediach społecznościowych Renata Kaznowska. Wspomniała również o zaangażowaniu w 32. Finał WOŚP: "Jestem niezmiernie dumna, że mogłam uczestniczyć w tym pięknym, społecznym wydarzeniu".
Gratka dla miłośników komunikacji
Tramwaje Warszawskie proponowały m.in. zwiedzanie zajezdni i przejazd tramwajem kabrioletem. Tramwaj ten powstał z zabytkowego wagonu K z 1940 roku, zwanego także "berlinką". To jedyny taki w Polsce otwarty tramwaj letni. Aukcja już się zakończyła. Jej zwycięzca zapłaci 8100 złotych.
Można także otworzyć paradę tramwajów podczas Nocy Muzeów, jadąc najstarszym warszawskim wagonem. Aukcja już się zakończyła. Kwota stanęła na 15100 złotych.
Jedna z aukcji oferuje poznanie trenera oraz kapitana koszykarskiej Legii i zjedzenie z nimi kolacji w tramwaju. Aukcja zakończyła się kwotą 3575 złotych.
Miejskie Zakłady Autobusowe zaprosiły z kolei do licytacji "jedynego w swoim rodzaju, niepowtarzalnego łóżka inspirowanego kultowym Ikarusem". Mebel został wykonany przez pracowników MZA, którzy do budowy wykorzystali prawdziwe elementy pojazdu. Po podłączeniu do prądu można uruchomić zapłon, światła, kierunkowskazy, ciepły guzik, przycisk otwierania drzwi czy prawdziwy obrotomierz. Zagłówek łóżka jest pokryty autobusową tapicerką, a dodatkowym elementem są poręcze oraz "rączki". Zwycięzca aukcji za wyjątkowy mebel musi zapłacić siedem tysięcy złotych. Licytowały 24 osoby.
Wyjątkowe przeżycia w metrze i na kolei
W 32. Finał WOŚP włączyło się także Metro Warszawskie. W ramach aukcji można się wcielić w rolę maszynisty metra. Zwycięzca będzie mógł pokierować pociągami w symulatorach, które na co dzień służą pracownikom metra. Usiądzie także za kokpitem, żeby samemu przekonać się, jak z perspektywy maszynisty wygląda przejazd tunelami czy wjazd i wyjazd ze stacji. Licytacja zakończyła się kwotą 2322 złotych. Licytowało 18 osób.
Wylicytować można było też nocny spacer tunelem metra z burmistrzem Ursynowa. W jego towarzystwie zwycięzca licytacji przejdzie pod ziemią odcinek linii M1 między stacjami Imielin a Natolin. "Wyjątkowa gratka dla tych, którzy chcą poznać tunel metra z perspektywy innej niż okna wagonu metra" - napisano w opisie aukcji. Kwota nietypowego spaceru stanęła na 2600 złotych. Licytowało 20 osób.
Szybka Kolej Miejska zaprosiła na zwiedzanie bocznicy SKM Warszawa i przejazd pociągiem obok maszynisty. Osoba, która wygrała aukcję, będzie mogła wraz z osobą towarzyszącą zwiedzić bocznicę, a także usiąść obok maszynisty lub maszynistki w kabinie jednego z elektrycznych zespołów trakcyjnych oraz towarzyszyć w pracach manewrowych na stacji techniczno-postojowej. Dodatkową nagrodą są również cztery wewnętrzne tablice kierunkowe, na których rozpisane są przystanki linii SKM. Kwota stanęła na 2650 złotych, a w aukcji udział brało 25 osób.
Spacer po nowej kładce, rejs z ornitologiem
Wodociągi zapraszają na zwiedzanie zabytkowej stacji filtrów Lindleya. To jedyna taka okazja, bo w związku z wciąż trwającymi stopniami alarmowymi Charlie-CRP oraz Bravo obecnie nie są organizowane wycieczki po zakładach stanowiących infrastrukturę krytyczną. Aukcja zakończyła się na kwocie 7100 złotych i przyciągnęła 34 licytujące osoby.
Z kolei Zarząd Dróg Miejskich oferował spacer po budowanej kładce pieszo-rowerowej, jeszcze przed otwarciem. Licytacja zakończyła się kwotą 4300 złotych, a w aukcji udział wzięło 18 osób. "Marzyło się nam, aby kwota odpowiadała kilku długościom mostu, który ma 452 metrów - tymczasem, udało się uzbierać niemal 10-krotnie więcej!" - napisał w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych ZDM.
Zarząd Zieleni zapraszał na rejs po Wiśle z ornitologiem. Będzie to indywidualna wyprawa z ornitologiem Hubertem Mateuszczykiem, podczas której z pokładu drewnianej łodzi będzie można posłuchać opowieści o ptakach żyjących nad Wisłą i przekonać się na własne oczy o ich bogactwie i różnorodności. Na pokład można zabrać pięć osób towarzyszących. Rejs został wylicytowany za 1802 złote i przyciągnął 17 licytujących.
Te aukcje jeszcze trwają
Niektóre aukcje nadal trwają. Nadal można licytować barierkę zdemontowaną sprzed Sejmu i obiad w towarzystwie marszałka Szymona Hołowni. Do tej pory zaproponowano 41 100 złotych. Aukcja potrwa do 9 lutego.
Miłośniczki i miłośnicy tenisa nadal mają szansę zagrać z wojewodą mazowieckim Mariuszem Frankowskim. "Zagrajmy razem na rzecz diagnostyki i leczenia chorób płuc u dzieci i dorosłych, bo właśnie taki jest cel 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do tej pory tylko kwestowałem, jako wielki fan tenisa zapraszam tym razem do udziału w aukcji i wylicytowania wspólnej gry. Do zobaczenia na korcie" - przekazał wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski. Obecnie kwota sięga 2425 złotych. Licytacja potrwa do 9 lutego.
Koleje Mazowieckie wystawiły 20 aukcji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. O kondycję można też zadbać podczas treningu siłowego z Piotrem Świderskim, maszynistą KM i mistrzem Polski w trójboju siłowym. Podczas godzinnego spotkania Piotr Świderski zadba o formę zwycięzcy licytacji, podpowie, jak dbać o zdrowie i osiągać sukcesy na siłowni. W czasie treningu nie zabraknie również rozmów o kolei, a także o tym, jak to jest prowadzić pociągi KM. "Kolejarzom nie brakuje siły… również tej do pomagania. Jeśli cenisz zdrowy tryb życia, to ta licytacja jest dla Ciebie!" - zapraszają Koleje Mazowieckie. Za tę akcję do tej pory zaproponowano 465 złotych. Licytacja potrwa do 9 lutego.
Wiceprezydent Tomasz Bratek przekazał na aukcję WOŚP zegarek naręczny, który otrzymał od przedstawiciela Rady Najwyższej Ukrainy podczas spotkania międzynarodowego w Warszawie. Zegarek to symbol solidarności warszawiaków z narodem ukraińskim, a na jego tarczy znajduje się budynek Rady Najwyższej Ukrainy. Na razie za wyjątkową pamiątkę trzeba zapłacić 6100 złotych. Przedmiot można licytować do 9 lutego.
Również warszawskie zoo wspiera WOŚP. Wylicytować można dzień w roli opiekuna słoni, spotkanie z dyrektorem zoo Andrzejem Kruszewiczem, spacer z wolontariuszką Kasią, obraz "Złota Fryderyka - odcisk stopy słonicy Fryderyki i zestaw gadżetów ze zwierzętami. "Słoniowy dzień" można licytować jeszcze do piątku, 9 lutego. Cena wynosi już 4105 złotych.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: UM