Jak poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas, wobec kobiet zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. - Mają obowiązek meldowania się co dwa dni w miejscowej komendzie policji – powiedziała rzeczniczka.
Obie matki do czasu zakończenia postępowania są też zobowiązane do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu.
Dzieci w domu, matki na imprezie
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Kozienicach. Mieszkańców jednego z bloków obudził krzyk małego dziecka wołającego matkę. Gdy jeden z lokatorów wyszedł na balkon, zobaczył na parapecie sąsiedniego bloku stojącą dziewczynkę, która płakała i wołała mamę.
Za namową wezwanych na miejsce policjantów sześciolatka wróciła do mieszkania, gdzie była jeszcze dwójka małych dzieci (3 i 4 lata). Jak się okazało, ich matki, będące siostrami, kobiety w wieku 23 i 25 lat, wybrały się na nocną imprezę, zostawiając swoje dzieci bez opieki. Jak relacjonuje policja, kobiety zostały zatrzymane, gdy pijane wracały do domu.
Grozi im więzienie
Wynik badania na zawartość alkoholu w organizmie 25-latki wykazał niemal 2 promile, natomiast u 23-latki stwierdzono ponad 2 promile.
Kobietom grozi od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Na tvnwarszawa.pl pisaliśmy o dziecku spacerującym po parapecie:
PAP/em/b
Dziecko na parapecie
Dziecko na parapecie
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock