Tłum warszawiaków zgromadził się przed Centrum Nauki Kopernik by wspólnie oglądać częściowe zaćmienie Słońca. W kulminacyjnym momencie, tuż przed godziną 11, księżyc zasłonił 61 proc. tarczy słonecznej. Kolejne - tak głębokie zaćmienie - dopiero za 11 lat.
W Warszawie zaćmienie rozpoczęło się o godz. 9.47, faza maksymalna nastąpiła o godz. 10.57 (zakryte zostało 66,1 proc. tarczy słonecznej), a całe astronomiczne widowisko zakończyło się krótko po godzinie 12.
Warszawiacy tłumnie zgromadzili się przed Centrum Nauki Kopernik by wspólnie podziwiać to zjawisko. - Niektórzy przynieśli własne lunety. Tłum szczelnie wypełnił Park Odkrywców przy CNK – relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Podczas trwającego 2,5 godziny wydarzenia uczestnicy dowiedzieli się: o bezpiecznych sposobach obserwacji Słońca, jak powstają tak rzadkie zjawiska. Zobaczyli także transmisje z innych rejonów świata, gdzie można było podziwiać zaćmienie.
Zaćmienie na zdjęciach Marty o godzinie 9.52:
Oraz maksymalna faza zaćmienia nad Warszawą:
Zaćmienie całkowite za 120 lat
W ciągu roku w skali całej planety można zobaczyć od dwóch do pięciu zaćmień Słońca, z czego maksymalnie trzy mogą być zaćmieniami całkowitymi. W Polsce ostatnie tak duże zaćmienie częściowe, jak piątkowe, można było obserwować w styczniu 2011 roku. Następne - równie głębokie - obserwatorzy w Polsce będą mogli oglądać w sierpniu 2026 roku, jednak efekt nie będzie wówczas tak spektakularny, bo rozpocznie się ono niedługo po godzinie 19. Jednak na najbardziej spektakularne, całkowite zaćmienie Słońca trzeba będzie poczekać aż 120 lat - do października 2135 roku. W Polsce ostatnie takie zaćmienie można było obserwować w 1954 roku, ale tylko z małego skrawka lądu w okolicach Suwałk.
ran, PAP,mab/rp