O tragicznym wypadku dowiedział się reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński. Informację potwierdziła nam piaseczyńska policja.
- O godzinie 14.10 w Krupiej Wólce na ulicy Głównej doszło do potrącenia siedmioletniej rowerzystki. Niestety, dziecko zmarło. Samochodem marki Opel kierował 27-letni mężczyzna. Droga jest zablokowana – przekazał Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie. Jak dodał, do wypadku doszło na drodze przebiegającej przez środek malej miejscowości.
Sawicki poinformował, że o zdarzeniu został powiadomiony prokurator. Trwają też czynności policjantów. - Nie mamy jeszcze informacji o stanie trzeźwości kierowcy - powiedział policjant.
Jak ustalił Tomasz Zieliński, początkowo na miejsce wypadku zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Ale po stwierdzeniu śmierci dziewczynki załoga LPR została odwołana - podał. - Zniszczenia auta, uszkodzony lewy bok i szyba, świadczą o dużej sile uderzenia. Samochód zatrzymał się kilkadziesiąt metrów od miejsca zdarzenia - podsumował. Na drodze obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę.
Około godziny 17.30 Jarosław Sawicki przekazał, że kierujący samochodem 27-latek był trzeźwy. - Decyzją prokuratora mężczyzna został zatrzymany – poinformował policjant. Opowiedział też o wstępnych ustaleniach dotyczących okoliczności wypadku. - Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że dziewczynka wraz z matką poruszały się rowerami w kierunku Prażmowa. W pewnej chwili, z nieznanych przyczyn, dziecko zjechało na środek jezdni wprost pod koła nadjeżdżającego opla - powiedział Sawicki.
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl