"Byłam dziś świadkiem przemieszczających się po Trasie Lubelskiej czterech koni. Kierowały się od strony Lublina w stronę Zakrętu" – pisze Mirka.
Przechadzkę koni widać na nakręconym przez internautkę filmie. Jak przekonuje Mirka, sprawę zgłosiła na policję.
"Policjanci nie zastali koni"
- Dostaliśmy takie zgłoszenie o godz. 16.05 - potwierdza Robert Opas z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. - Policjanci pojechali na miejsca, ale nie zastali koni, ani śladów po nich. Być może były z jednej z pobliskich stadnin – dodaje.
ran/mz