Ukraińskie muzea zagrożone, trzeba digitalizować zbiory. Polskie instytucje chcą pomóc

Źródło:
PAP
Ołeh Bilecki o rosyjskim ataku na dworzec w Chersoniu TVN24, Ołeksandr Prokudin, miasto Chersoń
wideo 2/20
Rosja atakuje Ukrainę

- Doświadczenie zniszczenia Warszawy pokazuje, jak ważne jest zabezpieczania zbiorów, ale także przygotowanie rejestrów zbiorów, jak i dokumentowanie zniszczeń wojennych, które na pewno, w związku z deklaracjami Putina, nastąpią - mówi Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego. I ogłasza powstanie Komitetu Pomocy Muzeom Ukrainy.

Grupa inicjatywna skupia kilkunastu dyrektorów i wicedyrektorów muzeów z całej Polski, między innymi: Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, Muzeum Auschwitz – Birkenau, Muzeum Etnograficznego w Toruniu, Zamku Królewskiego w Warszawie, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Muzeum Powstania Warszawskiego, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, Muzeum Emigracji w Gdyni, Ossolineum Zakładu Narodowego im. Ossolińskich, Galerii Narodowej w Pradze, Muzeum Historii Polski, Muzeum AK w Krakowie, Centrum Historii Zajezdnia, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie, Muzeum Wojska w Białymstoku, Muzeum Getta Warszawskiego oraz Muzeum Etnograficznego w Warszawie.

>>> Czytaj dalej: Atak Rosji na Ukrainę - relacja

Jak podkreślono w apelu założycielskim tego komitetu, "jesteśmy wstrząśnięci i oburzeni niesprowokowaną agresją Rosji na Ukrainę. Agresja ta powoduje niezliczone zbrodnie, cierpienia i ofiary". "W tych okolicznościach najważniejsi są ludzie - ludność cywilna narażona na barbarzyńskie bombardowania, żołnierze walczący z agresorem. Ukraińcy dziś giną, bronią swojej ojczyzny" - czytamy. Jak jednak zastrzeżono, "każda wojna to jednak także niepowetowane straty w dziedzictwie kulturalnym i narodowym". "Dziś muzea Ukrainy stają w obliczu ekstremalnych wyzwań, jak chronić i uratować zbiory, jak zachować spuściznę wielu pokoleń, nad którą sprawują opiekę" - podkreślono.

"Solidaryzujemy się z naszymi przyjaciółmi na Ukrainie. Polska rozumie aż nadto dobrze ich sytuację. Grabież i niszczenie dóbr kultury w naszym kraju przybrały wyjątkowe rozmiary w czasie II wojny światowej. Kulminacją było całkowite obrabowanie i unicestwienie Warszawy w czasie Powstania Warszawskiego i bezpośrednio po jego upadku. Podobnych strat nie powinien już nigdy ponieść żaden naród i żadne państwo. Dziś grozi to niestety Ukrainie" - zaznaczono.

Jakie zadania stoją przed komitetem?

Jak poinformował Jan Ołdakowski, do podstawowych zadań komitetu należy wsparcie wszystkich muzeów i instytucji kultury w Ukrainie, pomoc w zabezpieczaniu zborów, najcenniejszych pamiątek oraz zabytków kultury ukraińskiej, a także wsparcie w dokumentacji, digitalizacji oraz inwentaryzacji zborów. Komitet zobowiązał się również do przekazania materiałów potrzebnych do zabezpieczenia i ukrywania zbiorów.

Wśród zadań Komitetu Pomocy Muzeum Ukrainy jest także informowanie opinii publicznej o zagrożeniach, jakie dla ukraińskich dóbr kultury niesienie obecna sytuacja. Polscy muzealnicy chcą ponadto dzielić się doświadczeniami związanymi ze zbieraniem informacji oraz tworzeniem dokumentacji, która będzie świadczyć o grabieży i niszczeniu ukraińskich dóbr kultury. Polscy muzealnicy chcą również wesprzeć ukraińskich muzealników, którzy w wyniku wojny znajdą się w trudnej sytuacji materialnej i życiowej.

Są w kontakcie z muzeami w Lwowie

Inicjatorami powołania komitetu są pracownicy Muzeum Powstania Warszawskiego. - Doświadczenie zniszczenia Warszawy pokazuje, jak ważne jest zabezpieczania zbiorów, ale także przygotowanie rejestrów zbiorów, jak i dokumentowanie zniszczeń wojennych, które na pewno, w związku z deklaracjami Putina, nastąpią - powiedział Jan Ołdakowski.

Wyjaśnił, że w ramach swojej pracy komitet chce dotrzeć do wszystkich muzeów. - Mamy już kontakt z dyrektorami muzeów lwowskich. Chcemy dotrzeć także do muzeów w Łucku, Iwano-Frankowsku. Zależy nam także na kontakcie z muzeami regionalnymi, które z tego, co mówią ich dyrektorzy, mają głównie potrzeby sprzętu cyfrowego - pamięci masowych, urządzeń podtrzymujących zasilanie w komputerach i skanerów - powiedział dyrektor MPW.

Sprzęt cyfrowy pomoże ukraińskim muzealnikom w zrobieniu cyfrowych kopii zbiorów swoich muzeów. Jak poinformował Ołdakowski, Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie zadeklarowało, że może przekazać 15 komputerów i laptopów. Dodał także, że "mamy również możliwość zorganizowania transportu, ponieważ mamy pełen kanał dotarcia do Lwowa, który chcemy wykorzystać".

Sekretariat Komitetu będzie działał w Muzeum Powstania Warszawskiego. - Już od dzisiaj będziemy zbierać zapotrzebowania i starać się jak najlepiej spełnić oczekiwania Ukraińców. Wiemy, że liczy się czas - podkreślił Ołdakowski.

Polacy wiedzą, co znaczy niszczenie zabytków

Dyrektor MPW zauważył, że oprócz zabezpieczenia samych oryginałów, ważne jest także przygotowanie ich kopii cyfrowych. "Zdajemy sobie sprawę z tego, że Rosjanie będą chcieli zniszczyć zabytki. Trzeba zatem zabezpieczać w formie cyfrowej obrazy i eksponaty, ale także prowadzić rejestry tych obrazów i eksponatów, które później pomogą dokumentować ewentualne straty" – podkreślił.

Jak również zaznaczył Ołdakowski, "na naszych oczach powtarza się historia, wiemy bowiem, co to znaczy, kiedy ktoś planuje zniszczyć czyjąś kulturę". - Jako Polacy wiemy, że to oznacza również niszczenie zabytków, zbiorów kultury i dziedzictwa. Jak słyszę, że Putin będzie przebudowywał komuś pamięć, to wiem, że może się to skończyć, jak w przypadku Warszawy. Trzeba zatem zrobić wszystko, aby nie powtórzyło się to, czego doświadczyliśmy w czasie II wojny światowej - podkreślił.

Muzeum Powstania Warszawskiego zaprasza do współpracy wszystkie muzea, które chcą włączyć się w tę akcję. Wiadomość można wysłać na adres: info@muzealnicydlaukrainy.pl. Informacje znajdą się także na profilach Komitetu Pomocy Muzeom Ukrainy w mediach społecznościowych. Profil będzie prowadzony w języku polskim, ukraińskim i angielskim.

Oglądaj TVN24 w internecie:

Autorka/Autor:kz/b

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl