Kabaty w szoku: zamiast szkoły będą apartamenty pod lasem

Tu ma powstać szkoła na Kabatach
Tu ma powstać szkoła na Kabatach
Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Tu ma powstać szkoła na KabatachMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Na Kabatach miała powstać szkoła. Na działce pojawił się nawet płot z napisem "wkrótce nowa inwestycja". Tyle że nie ta, na którą czekają mieszkańcy. Zamiast szkoły będą apartamenty, bo miasto nie zdążyło uchwalić nowego planu.

O tym, że u zbiegu ul. Iwanowa-Szajnowicza i Zaruby ma powstać duży zespół szkół, mieszkańcy wiedzieli od dawna – zostało to zapisane w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego z 2008 roku. Ale część liczącego 1,7 ha terenu zarezerwowanego pod funkcję oświatową nie należała do miasta. Prywatni właściciele zaskarżyli plan do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Twierdzili, że jest niezgodny ze studium uwarunkowań przestrzennych, które postulowało w tym miejscu budowę mieszkań. Sąd - trzema wyrokami z 2008, 2010 i 2012 roku - przyznał im rację i uchylił zapisy dotyczące ich działki.

Miejsce, w którym miała powstać szkołatargeo

Deweloper pisał zażalenia, skargi

W 2014 miasto zmieniło studium. Dzielnica skupiła kilka prywatnych działek pod budowę szkoły i planowała zakup następnych, a miasto rozpoczęło przymiarki do uchwalenia nowego planu, który byłby zgodny ze studium. Tymczasem działkę - 5000 metrów w samym środku terenu przeznaczonego w planie pod szkołę - odkupiła od właścicieli firma Bond Investments. Już w 2011 roku złożyła wniosek o pozwolenie na budowę bloku. Dzielnica odmówiła, powołując się na toczące się w sądzie postępowanie. Urzędnicy liczyli, że sąd podtrzyma zapisy planu, a deweloper pisał zażalenia i skargi. Do skutku. Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który 16 grudnia 2015 roku określił działania dzielnicy jako "zignorowanie prawomocnych wyroków sądu administracyjnego". Tymczasem deweloper odwołał się do wojewody mazowieckiego. A ten - 12 sierpnia tego roku - wydał pozwolenie na budowę bloku.

Własność działek na spornym tereniegeoportal.gov.pl / tvn24

Dzielnica zaspała

- Warszawskie i ursynowskie władze nie zdążyły uchwalić zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Trwa to już ponad 23 miesiące. To kluczowe, bo nowy plan zarezerwowałby ten teren pod oświatę - podkreśla Piotr Skubiszewski ze stowarzyszenia Nasz Ursynów. Na zarzuty odpowiada burmistrz Ursynowa Robert Kempa. - Nasi poprzednicy (m.in. właśnie Nasz Ursynów - red.) doskonale wiedzieli, że od lipca 2011 roku deweloper stara się o pozwolenie na budowę. Nie zrobili nic, by przyśpieszyć uchwalenie planu - komentuje. I zapowiada walkę o teren. - Wezwaliśmy wojewodę do uchylenia pozwolenia na budowę - mówi. Zdaniem dzielnicy, dokument został wydany z naruszeniem kodeksu administracyjnego i prawa budowlanego, bo miasto nie miało zapewnionego udziału w postępowaniu, a wojewoda nie zbadał sprawy całościowo. Ursynów wnioskował też do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego o stwierdzenie nieważności decyzji wojewody.

Plan B

Tymczasem 22 października Rada Warszawy ma uchwalić nowy plan miejscowy dla terenów przy ul. Zaruby. Ursynowscy radni zaopiniowali go jednogłośnie. Gdyby pozwolenie zostało unieważnione, kolejne musiałoby już być zgodne z nowym planem. Ale na dziś deweloper ma w ręku ważny dokument i może budować. A nawet gdyby nie zdążył z niego skorzystać, z pewnością znów będzie się odwoływał od decyzji radnych. Sprawa może się więc ciągnąć latami. Burmistrz Kempa ma plan B. - Przyjrzymy się reformie oświatowej i na swoim fragmencie wybudujemy mniejszy obiekt - szkołę podstawową albo przedszkole - mówi.

kz/mś

Pozostałe wiadomości

W miejscowości Polaki koło Siedlec kierowca białoruskiego autobusu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Pięć osób zostało zabranych do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych

Autokar wpadł do rowu, kilka osób rannych

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Koniec procesu w sprawie głośnego zabójstwa na Nowym Świecie. "Pozostaje się złapać za głowę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W jednym ze sklepów na warszawskim Bemowie doszło do awantury. 34-letni mężczyzna groził sprzedawcy, że go zabije, ponieważ ten miał mu sprzedać nieświeże jedzenie. Agresywny klient zdemolował sklep. Został zatrzymany i objęty policyjnym dozorem.

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Groził sprzedawcy śmiercią i zdemolował sklep, bo "jedzenie było nieświeże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32-latka była poszukiwana do odbycia kary więzienia. W domu, gdzie miała przebywać, zatrzymano jej 23-letniego brata podejrzanego o posiadanie znacznych ilości narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Siostra była poszukiwana, do aresztu trafił brat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

O ponad 50 milionów złotych przekroczyła zakładany budżet najtańsza oferta na budowę nowego gmachu Wydziału Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego. Uczelnia musi znaleźć dodatkowe środki albo powtórzyć przetarg.

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Uniwersytet Warszawski chce budować w pobliżu kładki. Ale oferty przekroczyły budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od piątku w Świątyni Opatrzności Bożej w warszawskim Wilanowie będzie można oglądać "Wiejskie chaty pośród drzew". Pod tą nazwa kryje się jedyny obraz Vincenta van Gogha znajdujący się w polskich zasobach. Jego autentyczność potwierdzili m.in. eksperci Muzeum van Gogha w Amsterdamie.

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Latami leżał na strychu. To jedyny obraz van Gogha w polskich zbiorach. Trafił na wystawę

Źródło:
PAP

Na budowie bemowskiego odcinka drugiej linii metra dokonano archeologicznego odkrycia. Odnaleziono fragmenty wiejskiej chałupy z czasów Jagiellonów, ceramikę kuchenną i ekskluzwną czy kości zwierzęce. Znaleziska to ślady podwarszawskich osad, które funkcjonowały tu w XV wieku.

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Na budowie metra odnaleźli pozostałości średniowiecznej chałupy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prawie dwa promile alkoholu miał kierowca samochodu, który dachował na trasie S17 w miejscowości Żabianka koło Garwolina (Mazowieckie). W wyniku wypadku ranny został pasażer auta. Kierującemu grożą trzy lata więzienia.

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Wjechał w barierki, potem dachował. Policja: kierowca miał 1,8 promila

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Zaostrza się spór na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Komisja broni kontrkandydatki rektora

Źródło:
PAP

Nowe zapisy w regulaminie parkingów Parkuj i Jedź zaczną obowiązywać w niedzielę, 28 kwietnia. Kierowcy będą mogli pozostawić samochody przez cały weekend, również w nocy. Zmienią się stawki za parkowanie bez biletu komunikacji miejskiej. Wiele zmian dotyczy także posiadaczy samochodów elektrycznych i hybrydowych.

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Ważne zmiany w regulaminie parkingów P+R wchodzą w życie w niedzielę

Źródło:
PAP

Bulwary od Wybrzeża Kościuszkowskiego po Gdańskie są zabytkiem. Nie przejęło się tym trzech młodych mężczyzn, którzy postanowili pokryć sprayem aż dziewięć metrów muru. Na widok strażników miejskich zaczęli uciekać.

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Graffiti na zabytkowych bulwarach. Trzy osoby zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Akademia Pedagogiki Specjalnej, która dzierżawi domki na Osiedlu Przyjaźń, nakazała studentom opuścić akademiki do 9 maja, czyli jeszcze w trakcje trwania semestru letniego. W sprawie interweniowali stołeczna radna i ratusz. Urzędnicy zapewnili, że studenci mogą podpisać trzymiesięczną umowę z miastem. To uratuje ich przed wyprowadzką tuż przed sesją egzaminacyjną.

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Kazali się wyprowadzić studentom z osiedla, reaguje stołeczny ratusz. "Dziwi nas postępowanie uczelni"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do 87-letniej kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku. Przekonywał, że jej pieniądze są zagrożone, a on ma je ochronić. Zmanipulowana podczas rozmowy 87-latka z Bielan, przekazała oszustom oszczędności swojego życia. Straciła 160 tysięcy złotych.

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Ostrzegał przed włamaniem do domu i kradzieżą pieniędzy. Sam był oszustem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nietrzeźwy kierowca wybrał się w niedzielę nad ranem na zakupy. Jazdę po Ciechanowie szybko zakończył na hydrancie, z którego po uderzeniu auta "woda lała się strumieniami". 21-latek zdarzenie zgłosił jednak uczciwie policji. Badanie wykazało, że miał 1,5 promila.

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Pijany wjechał w hydrant, "woda lała się strumieniami"

Źródło:
tvnwarszwa.pl

Miejscy ogrodnicy razem z mieszkańcami posadzili w Warszawie pierwszy mikrolas, wykorzystując metodę japońskiego botanika. Zieleniec powstał u podnóża Kopca Powstania Warszawskiego.

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Pierwszy w Warszawie mikrolas według metody japońskiego botanika

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Warszawscy strażnicy miejscy z patrolu rzecznego pomogli 60-latkowi, który próbował postawić żagiel na kajaku. Niestety wpadł do wody i miał problem, by wrócić do kajaku.

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Chciał postawić żagiel na kajaku, wpadł do wody

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka minut utrudnień dla pasażerów i strachu o życie małego psa, który wyswobodził się z obroży i wpadł na tory metra na stacji Kondratowicza. Zdarzenie skończyło się szczęśliwie, ale Metro Warszawskie apeluje do opiekunów czworonogów o prawidłowe i odpowiedzialne przewożenie pupili.

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Pies "uwolnił się z obroży" i wpadł na tory metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl