Pierwszy w Polsce maszt lęgowy dla jerzyków powstanie na Białołęce – informuje "Życie Warszawy". Ptaki mają uwolnić mieszkańców dzielnicy od gryzących komarów i meszek. Jednego dnia jerzyk może złapać nawet 20 tys. dokuczliwych owadów.
– Postanowiliśmy przygotować im miejsce, w którym będą mogły zamieszkać i złożyć jaja. Stołeczne Towarzystwo Ochrony Ptaków ogłosiło konkurs na projekt "wieży dla jerza", postanowiliśmy więc skorzystać z nadesłanych propozycji – mówi "Życiu Warszawy" rzeczniczka Białołęki Bernadeta Włoch-Nagórny.
Pierwsza z wież będzie kosztowac ok. 60 tys. zł i może stanąć obok skateparku przy ul. Odkrytej. Jeśli ptaki ją polubią, dzielnica planuje budowę kolejnych. Wieża pomieści nawet setkę gniazd.
Coraz mnie jerzyków
Gniazda jerzyków są likwidowane podczas ocieplania budynków, dlatego w stolicy żyje coraz mniej tych pożytecznych ptaków. Przybywa za to uciążliwych owadów.
– Wiele razy przychodzili do mnie mieszkańcy, którzy skarżyli się na plagę owadów – mówi "ŻW" Marcin Korowaj (PO), pomysłodawca postawienia wieży na Białołęce. – Okazało się, że wiele miast na całym świecie walczy z nimi poprzez zwiększanie populacji ptaków – dodaje.
Są następni chętni
Na przesunięcie środków musi się zgodzić jeszcze Rada Warszawy.
Podobne wieże widzieliby na swoim terenie także radni innych dzielnic np. Mokotowa i Śródmieścia.
b//ec
Źródło zdjęcia głównego: stop.eko.org.pl