Jerzy Gruza: Spotkajmy się na rondzie Czterdziestolatka

Jerzy Gruza w studiu TVN24
Źródło: TVN24
Rondo przy Dworcu Centralnym dostanie za patrona głównego bohatera serialu "Czterdziestolatek" w reżyserii Jerzego Gruzy. - To dowód, że nie zanika luz - mówił reżyser w poranku "Wstajesz i Wiesz".

- Bardzo się cieszę, że radni mają poczucie humoru. Będzie można mówić. "Jestem na rondzie Czterdziestolatka", "Mijam rondo Czterdziestolatka" , "Spotkajmy się na rondzie Czterdziestolatka" – nie krył zadowolenia Jerzy Gruza, reżyser znanego serialu sprzed lat.

Aktorzy żyli tym serialem

Dodał też, że przydałoby się jeszcze miejsce poświęcone "kobiecie pracującej". W ten sposób nawiązał do postaci granej przez Irenę Kwiatkowską, która w serialu "Czterdziestolatek" mówiła: "Jestem kobietą pracującą, żadnej pracy się nie boję" .

Jerzy Gruza opowiadał również o pracy na planie.

- Była wyjątkowa atmosfera. Aktorzy żyli swoimi rolami - wspominał.

Andrzeja Kopiczyńskiego, który zagrał rolę Stefana Karwowskiego, wybrał spośród wszystkich polskich aktorów, którzy w tamtym momencie skończyli 40 lat.

Warszawa ma rondo Czterdziestolatka

O patronie ronda zdecydowała w czwartek Rada Warszawy. Nazwa nawiązuje do serialu, który pokazuje realia lat 70., w tym budowę Dworca Centralnego, a także opowiada historię inżyniera Stefana Karwowskiego.

Czytaj też: Serialowy Czterdziestolatek komentuje decyzję radnych.

lata/mz

Czytaj także: