Internauci popierają światła pod placem Zamkowym

fot. TVN Warszawa
fot. TVN Warszawa
Źródło: | Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta
Blisko 70 proc. czytelników portalu tvnwarszawa.pl chce, by przy przystanku Stare Miasto pojawiły się światła. - Nareszcie sensowne rozwiązanie, autobusy i tramwaje nie będą blokowały przejazdu dla samochodów - pisze jeden z nich.

W piątek w programie "Miejski Reporter" działająca na zlecenie miasta firma Transeko zaproponowała, by przy przejściach dla pieszych w okolicach przystanku Stare Miasto zainstalować sygnalizację świetlną oraz zbudować platformy przystankowe dla tramwajów i autobusów.

Wyjątkowo niebezpieczne przejście

To, że miejsce jest wyjątkowo niebezpieczne, nie budzi sporu. Przystanki nie mają wysepek, więc piesi muszą wchodzić na jezdnie. Z kolei gdy na przystanku nie ma tramwaju ani autobusu, to mimo ograniczenia prędkości kierowcy lubią się tu rozpędzać. Tymczasem przejście dla pieszych jest słabo widoczne.

W dodatku piesi często wbiegają na nie wprost ze schodów prowadzących tu spod kościoła na pl. Zamkowym. Do tego dochodzi wyjazd ulicy Grodzkiej - włączające się do ruchu auta są słabo widoczne dla jadących trasą WZ kierowców.

Wszystko to powoduje, że w tym miejscu często dochodzi do groźnych sytuacji, a piesi często blokują przejazd samochodów, co zwiększa korki na trasie.

Nie wszyscy są za

Pod naszym artykułem o propozycji Transeko rozgorzała dyskusja. Poza tradycyjną porcją wzajemnej niechęci, którą obdarzają się "warszawiacy" i "przyjezdni" było też kilka merytorycznych argumentów. Przeciwnicy świateł boją się, że sygnalizacja zupełnie zablokuje most Śląsko-Dąbrowski.

- Po wydzieleniu trambuspasa przepustowość mostu spadła o połowę, a natężenie ruchu w Warszawie rośnie - zauważa - Lukasik14. I dodaje: - Na symulacji wszystko pięknie wygląda, a rzeczywistość będzie inna. Inwestycja będzie dużo kosztować, a nic się nie zmieni.

Internauci dyskutują też o tym, czy da się zbudować w tym miejscu kładkę. To jednak stanowczo odrzuca konserwator zabytków, który nie wyobraża sobie takiej ingerencji w sąsiedztwie zabytkowego kościoła i Zamku Królewskiego. Pojawiła się też wizje przełożenia torów ze środka na zewnętrzne części jezdni, a przystanki umiejscowić w tunelu.

bf/roody

Czytaj także: