Za kilka dni poseł Zbigniew Girzyński prawdopodobnie wyjdzie ze szpitala. Jest mocno poobijany po czwartkowym wypadku samochodowym - poinformował rzecznik PiS Adam Hofman.
- Na szczęście ze zdrowiem Zbyszka Girzyńskiego jest prawie wszystko w porządku. Nie ma bardzo ciężkich obrażeń. Zostanie w szpitalu jeszcze kilka dni. Jest mocno poobijany. Wypadek był poważny, uderzenie w bok samochodu - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową Hofman.
Czekają go badania
Podkreślił, że do poniedziałku posła PiS czeka jeszcze kilka badań.
- Wydaje się, że oprócz urazów, które przy tak poważnym wypadku się pojawiają, nie ma żadnych poważnych złamań - dodał.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Girzyński został w czwartek wieczorem na warszawskim Mokotowie ranny w wypadku samochodowym. Toyota, którą prowadził, zderzyła się z innym samochodem. Polityk został odwieziony szpitala.
Będzie przesłuchany
- Parlamentarzysta, który brał udział w wypadku na Mokotowie, zostanie przesłuchany, gdy pozwoli na to jego zdrowie - informuje stołeczna policja. Funkcjonariusze wciąż badają, kto spowodował zderzenie. Planują w najbliższych dniach przesłuchać świadków.
Policja na razie nie przesądza, z czyjej winy doszło do zderzenia. Ta sprawa jest wciąż badana. Funkcjonariusze chcą ustalić, czy kierowcy dostosowali się do sygnalizacji i oznakowania.
Poseł ranny w wypadku na Puławskiej
Poseł PiS ranny w wypadku
Wypadek na Puławskiej
PAP/ran
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl