Po ostatniej nawałnicy woda zalała ulice tuż pod Trasą AK, która po remoncie zyskała nowe odwodnienie. Cała sytuacja dziwi okolicznych mieszkańców. A urzędnicy przekonują, że zawiódł system odpowiedzialny za odbiór wody z okolicy.
Jednym z efektów niedzielnej burzy była całkowicie zalana ulica Gwiaździsta pod Trasą AK. Zwrócili na to uwagę mieszkańcy zrzeszeni w mediach społecznościowych na profilu Sąsiedzi z Marymontu”.
Zdziwiło ich zalane przejście pod Trasą AK, szczególnie dlatego, że dopiero co była remontowana. A prace miały objąć także system odwodnienia.
"System nie nadążył"
My zwróciliśmy się do drogowców z pytaniem, czy zalana Gwiaździsta to właśnie efekt odprowadzania wody z trasy.
"Cały istniejący system odwadniający rejon pomiędzy Marymontem a Gwiaździstą nie nadążył z odbiorem wody. Układ odwodnienia, którego kluczowym odbiornikiem jest dwumetrowej średnicy kolektor wzdłuż ulicy Mickiewicza, ma bardzo dużą zlewnię z dzielnic Żoliborz i Bielany" – pisze Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Przypomina, że przyczyną zalania Trasy AK w czerwcu 2013 roku była ograniczona przepustowość tego kolektora. "Z tego powodu GDDKiA w ramach przebudowy Trasy AK wybudowała niezależny system odwodnienia ze zbiornikami retencyjnymi dla trasy ekspresowej S8, aby uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości" – twierdzi Tarnowska.
Jak zaznacza, system odwodnienia na ul. Gwiaździstej pozostał taki sam, jak przed przebudową. "Gwiaździsta nie posiada systemu retencji i w przypadku maksymalnego napełnienia głównego odbiornika cały układ nie nadąża z odprowadzeniem wody co doprowadziło do podtopienia ul. Gwiaździstej" – wyjaśnia rzeczniczka.
TAK WYGLĄDAŁA NIEDZIELNA NAWAŁNICA:
Burza nad Warszawą
ran//ec
Źródło zdjęcia głównego: Katarzyna Pałka / Sąsiedzi z Marymontu