"Gronkiewicz-Waltz powinna się poddać ocenie mieszkańców w referendum"

Fragment programu "Fakty po Faktach"
Fragment programu "Fakty po Faktach"
TVN24
Fragment programu "Fakty po Faktach"TVN24

- Jeśli Hanna Gronkiewicz-Waltz chce wyjść z twarzą, powinna poddać się ocenie mieszkańców w referendum – powiedział Piotr Guział w Faktach po Faktach. Gośćmi programu byli także poseł Andrzej Halicki (PO) i senator Jan Maria Jackowski (PiS).

Poseł PO Andrzej Halicki przyznał, że sprawa związana ze zwrotem działki na placu Defilad wartej około 160 mln zł jest skomplikowana. - Wymaga wyjaśnienia i rzetelnej oceny, w której będzie uczestniczyć też opozycja – powiedział.

Jego zdaniem komisja w radzie miasta, której powołanie zapowiedziała w piątek Hanna Gronkiewicz-Waltz, powinna mieć możliwość zatrudnienia specjalistów i niezależnych ekspertów. - Chodzi o to, żeby nie było żadnych niejasności w tej sprawie – podkreślał Halicki.

Zobacz także: Kto jest winny kosztownej reprywatyzacji? Bajko: nie mam sobie nic do zarzucenia

Halicki broni Gronkiewicz-Waltz

Halicki wielokrotnie przypominał o podpisanej niedawno "małej" ustawie reprywatyzacyjnej i roli, jaką w jej tworzeniu miała prezydent Warszawy. - Hanna Gronkiewicz-Waltz jest pierwszym i jedynym prezydentem, który umożliwił w części likwidację tego, co komunistyczna władza zrobiła warszawiakom. Dekret Bieruta wydziedziczył prawowitych właścicieli, kilka tysięcy rodzin straciło dach nad głową – przypominał poseł PO.

Dodał też, że "mała" ustawa to nie jedyna inicjatywa, którą podejmowała Gronkiewicz-Waltz. - Prezydent Warszawy proponowała ustawy już w przeszłości. Nie było na nie przyzwolenia, niestety, również przez nasz rząd. Mam pretensję do ministra skarbu i ministra finansów, że nie dali zielonego światła – przyznał.

"Konsekwencje wyciągnięte za późno"

Pozostali goście nie byli dla Hanny Gronkiewicz-Waltz tak wyrozumiali. Senator Jan Maria Jackowski (PiS) przyznał, że nie przekonują go tłumaczenia prezydent w sprawie reprywatyzacji.

– Informacje o Chmielnej 70 pojawiły się w "Gazecie Wyborczej" już w kwietniu. Dopiero jak sprawa nabrała rozpędu, pani prezydent wyciągnęła konsekwencje - powiedział. – Gdyby była profesjonalistką, zrobiłaby to już w kwietniu. Już wtedy był to "ostatni dzwonek" – dodał.

Senator PiS sceptycznie odniósł się też do pomysłu zaprezentowania przez Platformę Obywatelską projektu "dużej" ustawy o reprywatyzacji. Zgodnie z zapowiedzią Gronkiewicz-Waltz, ma być gotowy we wrześniu. - Przecież PO rządziła przez 8 lat. Dlaczego wcześniej tego nie zrobiono? – pytał.

- Należy oczekiwać od władz PO, że wyciągną wnioski i zgodnie ze standardami demokracji zawieszą Gronkiewicz-Waltz do wyjaśnienia całej sprawy – podsumował.

Zmarnowany czas PO

Suchej nitki na prezydent Warszawy nie pozostawił Piotr Guział, obecny radny miasta i były burmistrz Ursynowa. Przyznał, że Platforma Obywatelska - i sama Hanna Gronkiewicz-Waltz - jest najbardziej obciążoną stroną w zaniedbaniach dotyczących reprywatyzacji. – Partia ta przez kilka lat miała wszystko: Sejm, Senat, Prezydenta RP i prezydenta miasta. Ten czas został zmarnowany – punktował.

Guział przyznał, że dobrze iż "mała" ustawa weszła w życie, bo blokuje m.in. działalność kuratorów i zwracanie parków, szkół czy przedszkoli. – Jednak Hanna Gronkiewicz-Waltz mogła przesłać ją znacznie wcześniej, zrobiła to w roku wyborczym, jako wyborczy gadżet – podkreślił.

Radny głośno zastanawiał się, dlaczego teraz prezydent wstrzymuje zwroty. Dlaczego teraz mówi o dużej ustawie. – Gdzie była przez osiem lat? – pytał.

Niech stanie w referendum

Jego zdaniem, prezydent powinna podać się dymisji, choć – jak przyznał – poza dymisją jest jeszcze jeden sposób na wyjście z twarzą z całego zamieszania. – Niech odda się pod ocenę mieszkańców, w referendum – zaproponował.

- Pan burmistrz stał na czele komitetu referendalnego i już próbował odsunąć panią prezydent. Wtedy się nie udało. Nie potraficie wygrać wyborów, więc usiłujecie zrobić to w pokrętny sposób – odpowiedział Guziałowi poseł Halicki.

W dyskusji wrócił też wątek nieruchomości przy Noakowskiego 16. To kamienica, którą w 2003 roku odzyskała rodzina Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Senator Jackowski powiedział, że prezydent powinna wyjaśnić tą sprawę. Podobnego zdania był Guział, który podkreślił, że w sprawie Noakowskiego 16 oczekuje od Gronkiewicz-Waltz białej księgi.

Jackowski przyznał, że wokół skupowania roszczeń wytworzyła się w Warszawie "grupa mafijna", która przeniknęła do struktur urzędniczych. – 160 milionów złotych i Chmielna 70 to tylko wierzchołek góry lodowej – zaznaczył.

Halicki: "Sprawa Chmielnej musi być wyjaśniona"
Halicki: "Sprawa Chmielnej musi być wyjaśniona"TVN24

kw/gp

Pozostałe wiadomości

Reporter TVN24 Paweł Łukasik był w poniedziałek rano nad Wisłą, monitorując alarmująco niski poziom rzeki. Wówczas zauważył tam przedmiot przypominający broń. Na miejsce przyjechała policja. Funkcjonariusz w woderach wyciągnął przedmiot z wody. 

Przedmiot przypominający broń leżał na dnie Wisły

Przedmiot przypominający broń leżał na dnie Wisły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyła się wspólna kontrola Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Rzecznika Praw Pacjenta w Mazowieckim Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlic w Otwocku zlecona po śmierci 11-miesięcznej pacjentki. Kontrolerzy ustalili, że w placówce brakowało podstawowego sprzętu, a personel nie podjął w odpowiednim czasie działań adekwatnych do stanu zdrowia dziecka. Na szpital nałożono karę finansową.

11-miesięczna dziewczynka zmarła w szpitalu. Kontrola wykazała szereg uchybień

11-miesięczna dziewczynka zmarła w szpitalu. Kontrola wykazała szereg uchybień

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Parku Szymańskiego na warszawskiej Woli traktor wjechał na fontannę umieszczoną w poziomie chodnika. Konstrukcja nie wytrzymała, a pojazd zapadł się do środka. Służby pracują nad wyciągnięciem ciągnika, co może nie być proste. Jak dowiadujemy się w urzędzie dzielnicy firma, do której należy pojazd nie miała pozwolenia na wjazd na teren parku.

Traktor wjechał na fontannę. "Wpadł do środka na głębokość około metra"

Traktor wjechał na fontannę. "Wpadł do środka na głębokość około metra"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Starym Mieście w Warszawie przechodnie zaalarmowali strażników miejskich o nieprzytomnej kobiecie, która leży przy schodach ruchomych. Funkcjonariusze ruszyli na pomoc 47-latce, która - jak się okazało - miała poważnie uszkodzoną dłoń.

Leżała przy ruchomych schodach z głową opartą o ścianę

Leżała przy ruchomych schodach z głową opartą o ścianę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W poniedziałek rano przed Belwederem spłonął plecak. Na miejscu zdarzenia policjanci zatrzymali 57-latka, który jest podejrzany o wzniecenie pożaru.

Incydent przy Belwederze. "Mężczyzna podpalił plecak i zostawił przy ogrodzeniu"

Incydent przy Belwederze. "Mężczyzna podpalił plecak i zostawił przy ogrodzeniu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na warszawskim bazarze Wolumen doszło do sprzeczki pomiędzy sprzedającymi. Jeden z nich został ranny. Policja zatrzymała dwie osoby.

Awantura na bazarze. Jedna osoba zabrana do szpitala, dwie na komendę

Awantura na bazarze. Jedna osoba zabrana do szpitala, dwie na komendę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 40-latka podejrzanego o śmiertelne pobicie kolegi. Do zatrzymania doszło po dziewięciu miesiącach od zdarzenia, bo początkowo przyjęto, że była to śmierć z przyczyn naturalnych. W śledztwie ustalono, że było inaczej.

Pokój zamknięty od środka, na podłodze ciało. Długo myśleli, że to naturalna śmierć

Pokój zamknięty od środka, na podłodze ciało. Długo myśleli, że to naturalna śmierć

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę na Woli. Tuż przy bazarze Olimpia postrzelono mężczyznę. Policja zaapelowała do świadków zdarzenia o kontakt. Wciąż trwają poszukiwania sprawcy.

Strzał w kierunku policjantów i ranny przechodzień. Apel policji

Strzał w kierunku policjantów i ranny przechodzień. Apel policji

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Mężczyzna, którego ciało znaleziono w sobotę w mieszkaniu wikariusza na plebanii parafii w Drobinie, to 29-letni mieszkaniec województwa łódzkiego. Zebrane przez policję materiały w tej sprawie przekazano w poniedziałek do prokuratury w Sierpcu. Zostało wszczęte śledztwo.

Ciało w mieszkaniu wikariusza. Nowe ustalenia, decyzja o sekcji i śledztwo

Ciało w mieszkaniu wikariusza. Nowe ustalenia, decyzja o sekcji i śledztwo

Źródło:
PAP

Jak zobaczyłem podręcznik do pierwszej klasy, gdzie dzieciom tłumaczy się, co to jest LGBT, lesbijki, geje i tak dalej, że to są ludzie, którzy się kochają, że to są nowoczesne rodziny, to przerażenie bierze - mówił w niedzielę na dożynkach w Kowali-Stępocinie poseł PiS Marek Suski. "Plecie, co mu ślina na język przyniesie. Wstyd" - skomentował poseł PO z Radomia Konrad Fryszak.

Marek Suski na dożynkach. "Plecie, co mu ślina na język przyniesie"

Marek Suski na dożynkach. "Plecie, co mu ślina na język przyniesie"

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci wyjaśniają sprawę włamania i kradzieży w jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej w Jędrzejniku. Sprawcy, prawdopodobnie wchodząc przez okno, wynieśli sprzęt o wartości niemal 20 tysięcy złotych.

Włamanie do strażaków ochotników, skradziono sprzęt wart prawie 20 tysięcy złotych

Włamanie do strażaków ochotników, skradziono sprzęt wart prawie 20 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca busa potrącił śmiertelnie rowerzystę, który przejeżdżał przez przejście dla pieszych. Szczegóły zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora.

Tragiczny wypadek na przejściu dla pieszych, nie żyje rowerzysta

Tragiczny wypadek na przejściu dla pieszych, nie żyje rowerzysta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę forda. Jak podali, mężczyzna miał dwa promile alkoholu w organizmie. Okazało się też, że ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W jego ujęciu pomogło anonimowe zgłoszenie.

Prowadził auto po pijanemu, policjanci dostali anonimowe zgłoszenie

Prowadził auto po pijanemu, policjanci dostali anonimowe zgłoszenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca auta osobowego dachował w Łomiankach. 29-latek prowadził samochód pod wpływem alkoholu, został zatrzymany.

Pijany kierowca dachował w Łomiankach

Pijany kierowca dachował w Łomiankach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragedia w jednym z legionowskich bloków. Jak informują służby, w spalonym mieszkaniu znaleziono ciało.

Ogień w bloku, zginęła jedna osoba

Ogień w bloku, zginęła jedna osoba

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć w niedzielę pasażerowie Szybkiej Kolei Miejskiej oraz Kolei Mazowieckich. Doszło do usterki.

Uszkodzona sieć trakcyjna na stacji Warszawa Centralna

Uszkodzona sieć trakcyjna na stacji Warszawa Centralna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby interweniowały w sobotę wieczorem na Ochocie, gdzie kierowca auta osobowego zablokował torowisko. Z pierwszych ustaleń wynika, że mężczyzna zasłabł.

Uderzył w sygnalizator, wjechał na tory

Uderzył w sygnalizator, wjechał na tory

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

31-letnia kobieta poprosiła policję o pomoc w związku z zachowaniem agresywnego partnera, który miał ją uderzyć. Policjanci zatrzymali nie tylko agresora, ale także poszkodowaną, bo - jak się okazało - była poszukiwana.

Wezwała policję do agresywnego partnera, sama też została zatrzymana

Wezwała policję do agresywnego partnera, sama też została zatrzymana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie przyszłej siedziby TR Warszawa rozpoczęły się prace archeologiczne. Ratusz zapowiada, że w przyszłym roku wyłoniony zostanie wykonawca inwestycji. Budynek być budowany jednocześnie z Muzeum Sztuki Nowoczesnej, ale powstanie nie szybciej niż za kilka lat.

Pierwszy krok do budowy siedziby TR Warszawa

Pierwszy krok do budowy siedziby TR Warszawa

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia stanęli w sobotę rano w wyschniętym korycie Wisły. Woda sięgała im do kostek. Akcją chcieli zwrócić uwagę na skutki zmian klimatycznych i brak reakcji rządzących.

Aktywistki weszły do wyschniętej Wisły

Aktywistki weszły do wyschniętej Wisły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta została zaatakowana w centrum Warszawy przez rowerzystę. "Uderzył mnie pięścią w twarz" - napisała w mediach społecznościowych i opublikowała zdjęcie swojej twarzy z podbitym okiem. Sprawą zajmuje się śródmiejska policja.

"Wyskoczył z roweru i za nic uderzył mnie w twarz"

"Wyskoczył z roweru i za nic uderzył mnie w twarz"

Źródło:
tvnwarszawa.pl