Nocą w miejscowości Góraszka w powiecie otwockim doszło do pożaru budynku. 20 osób zdążyło opuścić obiekt przed przybyciem służb, jednak po ugaszeniu pożaru strażacy znaleźli ciało kobiety.
Jak informuje Maciej Łodygowski z otwockiej straży pożarnej, służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu około godziny 23.50. - Na miejscu okazało się, że pali się budynek lekkiej, blaszanej konstrukcji, podobny do hali. Płomienie wydobyły się z jednej i drugiej strony. Około 20 osób opuściło ten obiekt jeszcze przez naszym przybyciem na miejsce - relacjonował Łodygowski.
Reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński ustalił nieoficjalnie, że to pracownicy sezonowi, którzy nocowali w budynku.
Znaleźli ciało w budynku
Jak powiedział strażak, osoby, które zdążyły się ewakuować, przekazały ratownikom, że wewnątrz budynku mogą znajdować się jeszcze inne osoby. - Niezwłocznie podjęliśmy więc działania gaśniczo-poszukiwawcze. Gasiliśmy pożar, a jednocześnie ratownicy weszli do środka, żeby sprawdzić pomieszczenia. Z uwagi na wysoką temperaturą wewnątrz i możliwość zawalenia się tego obiektu, ratownicy zostali jednak wycofani - wyjaśnił Łodygowski.
Kolejne poszukiwania strażacy rozpoczęli dopiero po ugaszeniu pożaru. - Niestety wewnątrz odnaleziono jedno ciało. Z uwagi na znamiona śmierci, częściowe zwęglenie ciała, tej osoby nie ewakuowano z budynku. Na miejsce przyjechały policja i prokurator, którzy prowadzili swoje czynności - zaznaczył Łodygowski.
Poinformował też, że w pożarze ucierpiały również dwie inne osoby, które zostały zabrane do szpitala.
W sumie w akcji uczestniczyło osiem zastępów straży pożarnej z 30 strażakami, pięć pojazdów pogotowia, policja i pogotowie energetyczne. Strażacy zakończyli działania około godziny 4.30.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps