Szczyt NATO to dla warszawiaków przede wszystkim utrudnienia komunikacyjne. Ale dla miłośników lotnictwa szykuje się prawdziwa gratka.
W piątek wieczorem z okazji rozpoczęcia szczytu NATO odbędzie się defilada lotnicza. Na niebie nad Wisłą pojawi się ponad 30 samolotów sił powietrznych Polski i siedmiu innych państw Paktu Północnoatlantyckiego.
Pojedynczych samolotów można się spodziewać nad Warszawą już w środę. Część z nich będzie wykonywać loty treningowe.
Jak podaje PAP, w pokazie wezmą udział samoloty z Polski, Czech, Hiszpanii, Niemiec, Rumunii, Słowacji, Turcji i Węgier. Maszyny, począwszy od godz. 19.30 przelecą wzdłuż Wisły w okolicy Stadionu Narodowego. Każde z ośmiu zgrupowań będą prowadziły polskie samoloty wielozadaniowe F-16 lub myśliwskie MiG-29.
Kilkuminutowy przelot
Defiladę rozpocznie przelot zespołu akrobacyjnego "Biało-Czerwone Iskry" na sześciu szkolno-treningowych odrzutowcach TS-11. Maszyny w ugrupowaniu nazywanym przez wojskowych "flaga" wypuszczą dymy w barwach narodowych. Następnie pojawią się tureckie F-16, niemieckie Eurofighter Typhoon, węgierskie i czeskie JAS 39 Gripen, hiszpańskie F/A-18 Hornet, rumuńskie MiG-21 oraz słowackie MiG-29. Ostatnim samolotem będzie należąca do NATO maszyna systemu wczesnego ostrzegania i kontroli AWACS.
Jak informuje Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych defilada potrwa kilka minut i jeśli pogoda nie pokrzyżuje planów, samoloty wykonają przelot na wysokości od 150 do 300 m nad ziemią z prędkością od 400 do 600 kilometrów na godzinę.
Maszyny wystartują z baz w poznańskich Krzesinach, Mińsku Mazowieckim i w Dęblinie.
Zobacz przelot F16 nad stolicą w czasie "Dnia Lotnika":
Myśliwce nad stolicą
PAP/skw/b
Źródło zdjęcia głównego: TVN24