Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie Magda Zarembska, zgłoszenie, że w rejonie ogródków działkowych leży zakrwawiony mężczyzna, odebrano 29 lipca - jak się okazało, był to 41-letni mieszkaniec Ciechanowa. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził jego zgon. W ciągu następnych dni do wyjaśnienia zatrzymano w sumie cztery osoby.
- Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jednemu z zatrzymanych, 42-letniemu mieszkańcowi Ciechanowa, zarzutu zabójstwa - przekazała Zarembska. Wyjaśniła, iż wcześniej w miejscu, gdzie znaleziono zakrwawionego 41-latka, funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny oraz zabezpieczyli ślady.
Czekają na opinię biegłego
Prokuratora Rejonowa w Ciechanowie, która w sprawie wszczęła śledztwo, zawnioskowała o tymczasowe aresztowanie 42-latka podejrzanego o zabójstwo. - Na jej wniosek mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. "Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności - podkreśliła Zarembska.
Policja i prokuratura, powołując się na dobro prowadzonego śledztwa, odmawiają na obecnym etapie postępowania szczegółowych informacji w sprawie, w tym dotyczących motywów i okoliczności w jakich doszło do zabójstwa.
Jak poinformował w czwartek prokurator rejonowy w Ciechanowie Przemysław Bońkowski, u mężczyzny, którego zakrwawionego znaleziono w rejonie ogródków działkowych, stwierdzono obrażenia twarzo-czaszki.
- To wszystko, co mogę na tę chwilę powiedzieć. Trwają dalsze ustalenia w tej sprawie, które wymagają weryfikacji - zastrzegł prokurator Bońkowski. Dodał, iż prokuratura czeka obecnie na opinię biegłego z zakresu medycyny sądowej, który przeprowadził sekcję zwłok 41-latka.
ZOBACZ: Samochody znikały ze stołecznych ulic, pod Warszawą były rozbierane na części
Autorka/Autor: kz
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock