Chcą legalizacji marihuany. Znicze w intencji "ofiar prohibicji"

Mama 5-letniego Maksa o legalizacji marihuany
Mama 5-letniego Maksa o legalizacji marihuany
TVN24
Mama 5-letniego Maksa o legalizacji marihuanyTVN24

Pacjenci i opiekunowie chorych zaapelowali w poniedziałek do ministra zdrowia o zalegalizowanie marihuany na potrzeby medyczne. Po południu na protest przed Sejmem przyszło kilkadziesiąt osób. Na koniec udali się przed Ministerstwo Sprawiedliwości, gdzie zapalili znicze w intencji "ofiar prohibicji".

W poniedziałek przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia zgromadzili się pacjenci i opiekunowie osób chorych apelując o legalizację marihuany na potrzeby medyczne.

"Marihuana to potężny lek"

Jedną z osób, które przyszły była pani Aleksandra, mama Julii z zespołem Dravet, odmianą padaczki. Jak mówiła, chce, by rodzice mieli wybór, czy chcą dziecko leczyć marihuaną medyczną. Według niej leki obecnie dostępne w Polsce mają liczne skutki uboczne, o których lekarze nie informują.

Inna wspominała o problemach swojego syna. - Jestem mamą 5,5-letniego Maksa, który w skutek bardzo ciężkiej postaci epilepsji prawie stracił życie. Marihuana medyczna przyszła do nas w momencie, gdy w stanie krytycznym leżał na OIOMI-E i nikt nie dawał mu szansy na przeżycie - mówiła.

Jak twierdzi, udało się sprowadzić do Polski specyfik i dziecko zostało uratowane. – Marihuana to nie jest tylko narkotyk. Jest to potężny lek, który ratuje ludziom życie – zaznaczyła.

Medyczne zastosowanie

Zebranym towarzyszył Janusz Palikot, który zaproponował, by z tabeli środków zabronionych wykreślić żywicę i ziele konopi. Złożył w tej sprawie projekt ustawy w Ministerstwie Zdrowia. W uzasadnieniu czytamy, że ziele i żywica konopi mają medyczne zastosowania i coraz częściej pojawiają się doniesienia o jej antynowotworowych właściwościach. Co więcej, badania wykazują niewielkie ryzyko zdrowotne związane z przyjmowaniem ziela konopi; jest ona stosowana jako leki łagodzące objawy nieuleczalnych chorób przewlekłych takich jak AIDS czy stwardnienia rozsianego.

W 15 stanach USA legalne

Według Twojego Ruchu używanie preparatów konopi w celach medycznych jest tolerowane i praktykowane w wielu krajach UE; w 15 stanach USA ziele konopi jest hodowane i sprzedawane na zasadach podobnych do farmaceutyków jako tzw. medyczna marihuana. Lider Twojego Ruchu zapowiedział, że jeśli w ciągu 14 dni minister zdrowia Bartosz Arłukowicz nie nada biegu inicjatywie, TR złoży projekt w Sejmie jako projekt poselski. - Myśmy już projekt w bardzo podobnym brzmieniu składali w swoim czasie, ale mam wrażenie, że teraz powstała taka większość społeczna do zaakceptowania tej marihuany medycznej, że po wielu latach walki Wolnych Konopi (ruch na rzecz legalizacji marihuany), po tych absurdalnych zarzutach wobec Jakuba Gajewskiego (wiceszef ruchu), jest w Polsce przyzwolenie większości opinii publicznej, by tę formę marihuany zalegalizować - mówił Palikot.

Gajewskiemu postawiono zarzuty popełnienia przestępstwa za sprowadzenie oleju z konopi do Polski.

"Ratował życie jego najbliższych"

Fundacja Krok po Kroku złożyła w resorcie petycję do ministra zdrowia. Wyraża w niej oburzenie sprawą Gajewskiego, który "ratował życie jego najbliższych". Zwraca uwagę, że na tydzień przed postawieniem mu zarzutów Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nie ma podstaw do utrzymywania zakazu leczenia marihuaną w Polsce. "Nie wszystkich nas stać na rodzinny wyjazd zagranicę i podjęcie tam leczenia. Leczymy więc siebie lub naszych najbliższych w Polsce, w poczuciu stałego zagrożenia zatrzymaniem" - czytamy w petycji. Jej autorzy podkreślają, że świat nie kwestionuje leczniczych właściwości substancji zawartych w konopiach i ich skuteczności, "terapie takie są legalnie prowadzone w innych krajach, a w ramach terapii eksperymentalnych także w Polsce, z niestety ograniczoną liczbą schorzeń i pacjentów kwalifikowanych do takiego leczenia". Legalizację marihuany na potrzeby medyczne popiera także kandydat Demokracji Bezpośredniej na prezydenta Paweł Tanajno. Trzymając paczkę papierosów w ręku mówił dziennikarzom, że państwo zarabia na truciu ludzi i powodowaniu m.in. chorób raka.

- Do tej pory żadni politycy nie byli w stanie wprowadzić zmian w prawie, które byłyby w stanie leczyć za pomocą marihuany skutki palenia papierosów - przekonywał.

Poszli przed Sejm

Po godzinie 16 kilkadziesiąt osób zebrało się przed budynkiem Sejmu.

- Wśród grupy są osoby, które chcą zmian przepisów, tak by nie karano za posiadanie małej ilości marihuany. Jest też kilka osób protestujących w sprawie dostępności leków na bazie marihuany. Manifestujący mają ze sobą transparenty z napisami m.in: "Leczyć, nie karać" czy "Świat leczy marihuaną, Polska nie" - relacjonował Łukasz Jedliński, reporter TVN24.

Manifestacja nie była liczna, protestujący zmieścili się na chodniku, dlatego nie powodowali utrudnień w ruchu.

Później protestujący przenieśli się przed gmach Ministerstwa Sprawiedliwości. - Zapalili tam znicze w intencji "ofiar prohibicji", czyli w osób, które zmarły, bo nie miały dostępu do leków na bazie marihuany. Po godzinie 17 protestujący rozeszli się do domów - podsumował Jedliński.

Zapalili znicze przed Ministerstwem Sprawiedliwości
Zapalili znicze przed Ministerstwem SprawiedliwościTVN24
Zwolennicy legalizacji marihuany protestowali przed SejmemTVN 24

Import leków z marihuaną

W połowie marca Trybunał Konstytucyjny zasygnalizował Sejmowi celowość działań ustawodawczych zmierzających do uregulowania kwestii medycznego wykorzystania marihuany. W listopadzie ub.r. - badając skargę konstytucyjną - TK potwierdził, że kryminalizacja posiadania i uprawiania konopi innych niż włókniste jest co do zasady konstytucyjnie dopuszczalna. W toku postępowania podnoszono również problemy wykraczające poza zakres skargi, w tym wykorzystywania marihuany w celach leczniczych - uznał TK. Według niego przebieg rozprawy wykazał, że w świetle badań naukowych marihuana może być wykorzystywana w celach medycznych, zwłaszcza dla łagodzenia negatywnych objawów chemioterapii stosowanej w chorobach nowotworowych. Kilka dni wcześniej ministerstwo zdrowia podało, że w ostatnich latach wydało 13 zgód na import docelowy trzech leków zawierających leczniczą marihuanę. Obecnie jeden z tych leków jest już dopuszczony do obrotu w Polsce, dwa pozostałe Centrum Zdrowia Dziecka wykorzystuje w terapii padaczki. Procedura importu docelowego stosowana jest w celu sprowadzenia leku z zagranicy dla konkretnego pacjenta. Import realizowany jest na podstawie szczegółowych i zweryfikowanych zaleceń lekarza. Wniosek powinien być potwierdzony przez konsultanta wojewódzkiego lub krajowego z danej dziedziny, a następnie jest kierowany do akceptacji ministra zdrowia. Po wydaniu zezwolenia na sprowadzenie leku lekarz może wypisać receptę.

PAP/ran/b

Pozostałe wiadomości

Na ulicy Świętokrzyskiej przy placu Powstańców Warszawy zamknięto chodnik. Prace mają związek z przebudową Mazowieckiej. Wielu pieszych, zamiast przejść na drugą stronę ulicy, wybiera niebezpieczny spacer pasem rowerowym. I to pod prąd.

Zamknęli chodnik. Piesi chodzą pasem rowerowym pod prąd

Zamknęli chodnik. Piesi chodzą pasem rowerowym pod prąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od co najmniej kilku dni na Tamce straszą ogromne dziury w jezdni. Przeszkody znajdują się na pasach rowerowych, dlatego kierujący jednośladami muszą zjeżdżać na jezdnię. Na miejscu pracują gazownicy, a przynajmniej powinni, bo - jak zauważają mieszkańcy - postępu robót nie widać.

Wykopy i odkryty gazociąg na Powiślu. "Doszło do rozszczelnienia"

Wykopy i odkryty gazociąg na Powiślu. "Doszło do rozszczelnienia"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sierpniu należy spodziewać się wyłączenia ruchu tramwajowego w ciągu ulicy Puławskiej. Ma to związek z rozpoczętą właśnie budową torowiska na Rakowieckiej. Utrudnienia mają potrwać do kilku tygodni.

Puławska znów bez tramwajów. "Inaczej nie dało się tego zrobić"

Puławska znów bez tramwajów. "Inaczej nie dało się tego zrobić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z budową przejścia naziemnego na wysokości ulicy Karowej wyłączone zostaną dwa pasy ruchu na Wisłostradzie (po jednym w obu kierunkach). Początek utrudnień drogowcy zapowiadają już na przełom czerwca i lipca.

Na dniach zwężą Wisłostradę. Utrudnienia potrwają do końca wakacji

Na dniach zwężą Wisłostradę. Utrudnienia potrwają do końca wakacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku z udziałem sześciolatka, który został potrącony w miejscowości Pionki niedaleko Radomia. Chłopiec wyjechał na rowerze z parkingu na jezdnię, uderzył w niego kierowca auta osobowego. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

6-latek na rowerze wyjechał na jezdnię, uderzył w niego kierowca

6-latek na rowerze wyjechał na jezdnię, uderzył w niego kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwaj jadący obok siebie rowerzyści zderzyli się w Płocku. Obaj trafili do szpitala i obaj - jak podała policja - nie byli całkiem trzeźwi. "Niezależnie jakim pojazdem się poruszasz zachowaj rozsądek i trzeźwość na drodze" - apelują policjanci.

Rowerzyści zderzyli się na jezdni. Obaj zostali ranni, obaj jechali po alkoholu

Rowerzyści zderzyli się na jezdni. Obaj zostali ranni, obaj jechali po alkoholu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolizja w miejscowości Potycz niedaleko Piaseczna. Kierujący autem osobowym zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w naczepę ciężarówki, jego samochód ostatecznie wylądował w rowie. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.

Zjechał na przeciwległy pas, uderzył w naczepę, wylądował w rowie

Zjechał na przeciwległy pas, uderzył w naczepę, wylądował w rowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W areszcie pozostanie 19-latka, która do szpitala w Garwolinie przyszła z martwym noworodkiem. Prokuratura czeka na kluczową opinię.

Przyniosła do szpitala martwego noworodka. Zostanie w areszcie

Przyniosła do szpitala martwego noworodka. Zostanie w areszcie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Od razu się zatrzymałem, patrzę na prawą stronę, otworzyłem drzwi i słyszę krzyk i płacz. Były tam dwie dziewczynki, jedna się trzymała za twarz, druga też i trzymała tamtą pod rękę, obie płakały - mówi kierowca autobusu, który jest oskarżony o śmiertelne potrącenie przy szkole 12-letniej Oliwii. Czesław W. nie przyznaje się do winy. Niemal rok po tragedii ruszył jego proces.

"Nie jestem ślepy, wolno jechałem, one się chyba musiały wygłupiać". Oliwia zginęła przed szkołą

"Nie jestem ślepy, wolno jechałem, one się chyba musiały wygłupiać". Oliwia zginęła przed szkołą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Radomiu zatrzymali mężczyznę znanego jako "żuromiński duch", który jest podejrzewany o handel fentanylem. Oprócz niego funkcjonariusze ujęli cztery inne osoby i zabezpieczyli fentanyl.

"Duch" z Żuromina zatrzymany. Jest podejrzany o handel fentanylem

"Duch" z Żuromina zatrzymany. Jest podejrzany o handel fentanylem

Źródło:
PAP

Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie poinformował o podpisaniu umowy na projekt kompleksowej przebudowy ronda Zesłańców Syberyjskich. Plan przebudowy zakłada likwidację przejść podziemnych w tym miejscu.

Rondo Zesłańców Syberyjskich do przebudowy. Umowa na projekt podpisana

Rondo Zesłańców Syberyjskich do przebudowy. Umowa na projekt podpisana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja informuje o kolejnym zatrzymaniu w sprawie nagłośnionej przez znanego influencera. Mający w sieci ponad dwa miliony obserwujących mężczyzna miał być szantażowany. Według ustaleń śledczych zatrzymany 39-latek zmuszał pokrzywdzonego do zapłaty 700 tysięcy złotych pod groźbą rozpowszechnienia zniesławiającego influencera filmu.

Grozili znanemu influencerowi. Kolejny zatrzymany

Grozili znanemu influencerowi. Kolejny zatrzymany

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- Dla mnie kara nigdy nie będzie adekwatna, bo nie ma mojego dziecka – mówi matka 33-latka, który ponad cztery lata temu zginął w wypadku na ulicy Sokratesa w Warszawie. Rodzice pana Adama po raz pierwszy zdecydowali się opowiedzieć o tym, co przeżyli. Reportaż "Uwagi!" TVN.

Kierowcy, który zabił Adama, sąd obniżył wyrok. Rodzice ofiary: prosimy o sprawiedliwość

Kierowcy, który zabił Adama, sąd obniżył wyrok. Rodzice ofiary: prosimy o sprawiedliwość

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Strażacy z Nowego Dworu Mazowieckiego wyłowili z Narwi ciało mężczyzny. Na miejscu pracowały służby.

Strażacy wyłowili ciało z Narwi

Strażacy wyłowili ciało z Narwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łoś spacerujący po torach i rozpędzony pociąg, jadący prosto na zwierzę. Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło na kolejowym moście średnicowym w Warszawie. W ostatniej chwili maszynista zdążył wyhamować, a zwierzę, które od kilku dni wymykało się leśnikom, w wróciło w końcu tam, gdzie jego miejsce - do lasu. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Łoś na torach i pędzący pociąg. Chwile grozy na moście kolejowym w Warszawie

Łoś na torach i pędzący pociąg. Chwile grozy na moście kolejowym w Warszawie

Źródło:
TVN24