"Centrum Zdrowia Dziecka samo nie upora się z długami"

Centrum Zdrowia Dziecka ma problemyTomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl

Centrum Zdrowia Dziecka samo nie upora się z długami - wynika z raportu przygotowanego przez zespół roboczy powołany przez ministra zdrowia. Wątpliwość budzi m.in. przerost zatrudnienia oraz legalność zaciągania zobowiązań przez Instytut CZD.

Raport przedstawili w piątek dziennikarzom członkowie zespołu oraz minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Jak podkreślił minister, raport otrzymał na początku stycznia, ale przedstawia go dopiero po debacie nad wotum nieufności dla niego - ponieważ nie chciał, aby CZD stało się przedmiotem walki politycznej.

"Sprawa dla CBA"

Arłukowicz przypomniał, że oprócz prac zespołu, który przygotował raport, nadal trwa kontrola ministerialna w CZD. Dodał, że nie można określić dokładnie, kiedy się zakończy.

Minister podkreślił, że raport i trwająca kontrola wykazały tak wiele nieprawidłowości, że z ich wynikami muszą zapoznać się także inne instytucje, m.in. resort finansów, skarbu oraz CBA. Dodał, że informacje te zostały już im przekazane.

Jak mówił Arłukowicz, niepokojące są informacje, że osoby zarządzające firmami od wierzytelności wtórnych pełniły jednocześnie istotne funkcje w instytucie. - Niepokojący jest też sposób zarządzania majątkiem przez spółkę powołaną do tego przy IPCZD - powiedział i podał jako przykład, że spółka odprowadzała do CZD 20 gr za wynajem metra kwadratowego powierzchni, a jednocześnie CZD musiało płacić spółce 100 zł za nocleg jednego rodzica.

Podał również przykład kosztów żywienia w instytucie. - Koszt żywienia osobodnia wynosi 31 zł, podczas gdy w tej cenie faktyczny "wsad do kotła" to 6,5 zł, a pozostałe koszty to obsługa kredytu i koszty administracyjne - mówił.

"Spirala długu"

- Budujemy narzędzie zahamowania spirali długu, ale zanim przekazane zostaną środki finansowe, trzeba mieć plan naprawczy, podjąć działania restrukturyzacyjne - przekonywał Arłukowicz.

Zwrócił uwagę, że CZD w ugodach z wierzycielami wtórnymi, czyli firmami skupującymi długi, zawarło klauzulę natychmiastowych spłat zobowiązań w przypadku podjęcia przez instytut lub względem instytutu działań restrukturyzacyjnych. Jak wyjaśnił, oznacza to "brak możliwości przeprowadzania natychmiastowych działań w tym zakresie bez utworzenia gwarancyjnego funduszu restrukturyzacyjnego, który będzie w stanie zasilić różnymi instrumentami finansowymi proces restrukturyzacji długu".

"Zła polityka kadrowa i wycena świadczeń"

Według ustaleń zespołu, który przygotował raport, jednym z najistotniejszych powodów złej sytuacji finansowej placówki jest polityka kadrowo-płacowa, nie zaś zbyt niska wycena procedur pediatrycznych. W jego opinii brak działań naprawczych, pomimo mechanizmów systemowej pomocy finansowej, nie daje gwarancji stabilnego funkcjonowania IPCZD w kolejnych latach.

Zespół ocenił, że w obecnej sytuacji finansowej placówki niezbędne jest uruchomienie "systemowego mechanizmu restrukturyzacji długu", a "kategorycznym warunkiem" skuteczności procesu restrukturyzacji oraz dalszego prawidłowego funkcjonowania CZD jest dokonanie głębokich zmian reorganizacyjnych gwarantujących stałe generowanie dodatniego wyniku finansowego bądź przynajmniej bilansowanie przez Instytut koszów swojej działalności przez osiągane przychody.

"Bezpieczeństwo pacjentów pod znakiem zapytania"

Członek zespołu roboczego, dyrektor Centrum Onkologii w Warszawie, prof. Krzysztof Warzocha podkreślił, że Ministerstwo Zdrowia musi stworzyć mechanizm stabilizujący sytuację finansową CZD.

Według niego "bezpieczeństwo pacjentów instytutu stoi pod znakiem zapytania, ponieważ procedury medyczne są wykonywane na starym, nie serwisowanym sprzęcie". Jedyną pozytywną rzeczą - jak ocenił - jest wysoki poziom naukowy, jaki jest w instytucie.

"Przerost etatów"

Zespół zwrócił w raporcie uwagę m.in. na to, że w CZD jedynie 5 z 27 oddziałów oraz 7 z 33 poradni nie przynosi strat.

Brak jest powiązania wartości środków przeznaczanych na wynagrodzenia pracowników z przychodami uzyskiwanymi przez jednostkę. Największe patologie w tym zakresie stwierdzono w Klinice Pediatrii i Żywienia, w której od lat wartość wynagrodzeń jest wyższa od wartości kontraktu z NFZ. "Za okres styczeń-wrzesień 2012 r. wynosi ona ponad 170 proc. przychodu z NFZ" - napisano w raporcie.

Wskazano na liczne nieprawidłowości, m.in. przerost zatrudnienia w każdej grupie zawodowej. Najbardziej widoczny jest przerost etatów, jeśli chodzi o sekretarki oraz inne stanowiska, które nie mają bezpośredniego związku z przychodami szpitala, w tym ogrodników, inspektorów ochrony środowiska, rozbudowanego zespołu ds. komunikacji społecznej i obsługi pacjentów.

"Wysokie płace"

Przyczyną problemów CZD są też zbyt wysokie płace, nie uwzględniające możliwości finansowych placówki; w grudniu średnia praca w instytucie wynosiła ponad 4,8 tys. zł.

Warzocha ocenił, że "spółka Patron, powołana w 2002 r. do zarządzania nieruchomościami CZD, zarządza nimi jedynie na swój użytek". Dodał, że chodzi o powierzchnię ok. 23 tys. metrów kwadratowych.

Przewodniczący zespołu, dyrektor Akademickiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu Piotr Pobrotyn podkreślił, że regulamin wynagrodzeń CZD przewiduje tylko dolną granicę, a nie wyznacza górnej.

Wskazał także na zbyt wysoki współczynnik zatrudnienia przypadający na jedno łóżko, który w CZD wynosi 3,68, podczas gdy w innych instytutach wynosi ok. 1,9.

"Nie wykorzystują potencjału"

Pobrotyn powiedział też, że Centrum nie podejmowało działań w celu restrukturyzacji długów, m.in. nie prowadziło negocjacji z wierzycielami pierwotnymi ws. spłaty i wysokości odsetek, a także nie zaskarżało nakazów zapłaty oraz decyzji komorniczych, co dałoby czas na negocjowanie spłaty.

Zespół wykazał też preferowanie wierzycieli wtórnych kosztem pierwotnych kontrahentów IPCZD, którzy byli nakłaniani do podjęcia współpracy z jedną z firm zajmujących się skupowaniem wierzytelności.

Z kolei według członka zespołu dyrektora Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego w Szczecinie Marii Ilnickiej-Mądry, Instytut nie wykorzystuje potencjału kadry i sprzętu, a profil działania ma nastawiony na krótkie i szybkie zabiegi, co obniża jego rangę. - Mają ogromny potencjał, ale nie wykonują długotrwałych skomplikowanych procedur - dodała. W jej ocenie obecnie CZD może być odpowiednikiem regionalnego szpitala, a powinno pełnić rolę specjalistycznej placówki leczącej najtrudniejsze przypadki z całego kraju.

200 mln zł długu

CZD jest zadłużone na ponad 200 mln zł. Na początku września dyrektor placówki prof. Janusz Książyk wysłał list do ministra zdrowia, w którym apelował o pomoc finansową i o ratowanie placówki.

Opublikowany został też raport NIK, który wskazał, że najbardziej zadłużone szpitale w Polsce to instytuty podległe Ministerstwu Zdrowia, w tym CZD. Izba oceniła, że placówkom potrzebny jest kompleksowy plan naprawy, nie wystarczy "zastrzyk finansowy".

Książyk przedstawił też we wrześniu pierwszy plan naprawczy, jednak eksperci m.in. z resortów finansów i skarbu oraz Banku Gospodarstwa Krajowego wskazali uchybienia. Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz powołał w październiku zespół ekspertów do oceny przyczyn kłopotów finansowych, potrzeb oraz warunków reorganizacji Instytutu.

W grudniu kierownictwo CZD przedstawiło kolejny plan naprawy sytuacji finansowej placówki; zapowiedziano m.in. zmniejszenie wynagrodzeń o 8 proc., redukcję zatrudnienia mniej więcej o 100 osób, ograniczenie administracji. Ma to dać 20 mln zł oszczędności rocznie.

PAP/mz

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Duże utrudnienia występowały w rejonie skrzyżowania Łopuszańskiej oraz Alej Jerozolimskich. W wyniku dwóch zdarzeń drogowych łącznie uszkodzonych zostało pięć samochodów. Jak poinformowała policja, nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Kolizja radiowozu i taksówki, tuż obok dachowanie

Kolizja radiowozu i taksówki, tuż obok dachowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

O godzinie 11 rozpoczął się doroczny Bieg Konstytucji 3 Maja. Start i metę pięciokilometrowej trasy biegu zlokalizowano na placu Trzech Krzyży. Niektóre ulice w Śródmieściu stolicy zostały zamknięte dla ruchu. W związku z obchodami rocznicy wprowadzenia Konstytucji 3 Maja na placu Zamkowym odbędą się uroczystości z udziałem prezydenta RP Andrzeja Dudy.

Pięć tysięcy zawodników wystartowało w biegu Konstytucji 3 Maja

Pięć tysięcy zawodników wystartowało w biegu Konstytucji 3 Maja

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci ze Zwolenia (Mazowsze) interweniowali wobec właścicieli królika, którego przetrzymywano w gołębniku bez dostępu do wody, pożywienia i światła dziennego. Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi jej do trzech lat więzienia.

Królik uwięziony bez wody i jedzenia. Wezwano straż

Królik uwięziony bez wody i jedzenia. Wezwano straż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sześć firm chce się podjąć przebudowy i zazielenienia 2,5 hektara ulic i placów w rejonie Złotej i Zgody. Miasto analizuje oferty, które wpłynęły. - Najkorzystniejszą złożyła firma Skanska - podał ratusz.

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Sześć firm chce przebudować Złotą i jej okolicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W nocy na bulwarze przy pomniku Syreny doszło do konfrontacji między patrolem policji a dwoma pijanymi mężczyznami. Jak podała komenda stołeczna, zaatakowali oni funkcjonariuszy. Agresorzy popychali i przewracali mundurowych. Poszło o zbyt głośne słuchanie muzyki.

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do szpitala trafił kierowca mercedesa, który z stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. - Prawdopodobnie zasłabł za kierownicą - ustalił reporter tvnwarszawa.pl.

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z hoteli w Płońsku (Mazowieckie) zapaliła się instalacja fotowoltaiczna. Ewakuowano 17 osób.

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W centrum handlowym w podwarszawskim Piasecznie wybuchł pożar. Strażacy ewakuowali klientów oraz pracowników, w sumie około 250 osób. Ogień został opanowany, potem oddymiono pomieszczenia.

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz podczas czwartkowej uroczystości w Warszawie podpisali sprayem mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej. - Chcieliśmy, żeby to był symbol radości, barwy i nadziei - podkreślał Miller. Cimoszewicz wspominał kulisy polityczne przed podpisaniem traktatu akcesyjnego. - Zmieniliśmy sposób negocjowania, żeby osiągnąć sukces. I ten sukces osiągnęliśmy - stwierdził.

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Źródło:
TVN24

Policjanci odzyskali część historycznych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej. Wcześniej rozpracowali schemat działania i zatrzymali pięć osób. Wartość skradzionych woluminów oszacowano na blisko 4 miliony złotych.

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Źródło:
PAP

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl